Masturbacja w samochodzie
Collapse
X
-
-
No niezłe zrobiłem wejście z tą ortografią. To dla tego, że jestem tutaj całkiem nowy i jak na razie wszystko pisze w wielkich emocjach. Pisze o rzeczach o których do tej pory nikomu nie mówiłem ani nigdzie nie pisałem. W każdym bądź razie będę już to kontrolował. Nie chcę być zapamiętany na forum za ortografię tylko za to co piszę. PozdrawiamSkomentuj
-
Ja, może nie waliłam konia bo nie miałam jak, ale masturbowałam się i to nie raz jadąc samochodem...
Czy to stojąc w korku czy czekając na coś w samochodzie na parkingu...
I powiem że podobają mi się nawet takie akcje, chodź kilka razy zostałam na tym przyłapana ...Skomentuj
-
Jadac kilka czy kilkanascie godzin trzeba sie czyms zajac a dla mnie najlepszym zajeciem jest zabawa malym i oczywiscie obfity spustSkomentuj
-
Owszem, zdarzało się dawniej. Zawsze jednak tak, by nikt nie zauważył. Niech żyje ostrożność i bezpieczny seks ha haSkomentuj
-
ja nie masturbuję się praktycznie wcale, więc nie, ale mojemu kochanemu nie raz ulżyłam w takim właśnie korkuSkomentuj
-
W wozie raczej mam porządek, więc wolałbym nie pobrudzić wnętrza. Jakiś seks to coś innego, ale w takim przypadku, nawet jak się pobrudzi, to warto...Skomentuj
-
Skomentuj
-
W samochodzie w roli pasażera,przy wspólnej zabawie mojej i mojego było bardzo ciekawie
Nikt nas nie przyłapał choć było bardzo blisko.Nic nie trwa wiecznie...Skomentuj
-
No nie zdarzyło się, jakoś zawsze potrafiłem się widać powstrzymać, tyle jesli idzie o akcje solo. W duecie zaś zdarzył się lodzik w zaparkowanym autku, ale z masturbacji to (nie)stety nic w temacie.
STOP mały edit, przypomniałem sobie bowiem jedną akcję, jak kobitka w czasie jazdy zaczęła się bawić moim, stanął itd, ale nie było do końca bo nie mogłem się skupić (zdecydowanie więcej na droge sie starałem uważać) i tyle z tego wyszło, że musiałem przyśpieszyć żeby skończyc jak biali ludzie w domu0statnio edytowany przez funky; 29-11-13, 14:26.Skomentuj
-
Latem często w korkach zabijam czas na zabawianiu się sobą, zdarzyło się, że ktoś to zauważył, czy z autobusu czy auta dostawczego, ale zazwyczaj jeszcze bardziej mnie to nakręca, fajna sprawa ogólnieSkomentuj
-
-
samemu siebie raczej tylko drobne pieszczoty, a z finałem tylko podczas pieszczot drugiej osoby za równo gdzieś w trasie jak i na parkingu czy poboczuSkomentuj
-
-
Owszem, byłem kierowcą, samochód był w ruchu a ja zakończyłem na kierownicy. Musiałem się zatrzymać i ogarnąć wszystko, ale to było na trasie wieczorem.Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.Skomentuj
Skomentuj