A ja właśnie siedzę w pracy i mam straszną ochotę żeby się pobawić. Niestety nie mam tu takiej możliwości. W poprzednich firmach zdarzało się nie raz i nie dwa :-)
Aby być wielkim mistrzem, musisz uwierzyć, że jesteś najlepszy. Jeżeli nie jesteś, udawaj że jesteś.
No witam.
Tak sobie siedzę i czaytam i jest fajnie, że tyle ludzi lubi to robić w pracy :-) ja od rana mam na to ochotę ale fajnie byłoby tak z jakąś panią przez telefon chociaż :-)
Pozdrawiam
Za 7,5zł za minutę to ja też mogę zadzwonić i udawać napaloną kobietę
W pracy zdarzyło mi się może z raz czy dwa, ale to jak byłem sam w biurze, nie miałem za dużo do roboty, był piątek po południu i można było zapodać jakiegoś pocieracza.
Ja jeszcze przez godzinkę w pracy i jakoś już nie mogę się na niczym innym skupić, może znalazłaby się jakaś Pani chętna :-) na wspólny telefon, chociaż znając życie pewnie nie :-)
Skomentuj