pod rzad 3-4 razy dawalem a dziennie kolo 6-8
Masturbacja - ile razy dziennie max?
Collapse
X
-
-
-
Ostatnio nie masturbuję się często-od kiedy jestem w stałym związku, czyli prawie dwa latapo prostu jestem cały czas zaspokojona. jeżeli udawało mi się, to nie więcej niż dwa razy na dobę-nie dlatego, bo nie dałam rady, ale dla tego, że nie czułam takiej potrzebySkomentuj
-
powiem szczerze ze mi zdarza sie to codziennie wieczorem i nie chodzi tutaj o rekord, podobno z wiekem to ustaje ale to g... prawda, mimo mojego wieku ja nadal to robie, ale coz co natura to natura tego nie zmieni.Skomentuj
-
Napisał a1chemikpowiem szczerze ze mi zdarza sie to codziennie wieczorem i nie chodzi tutaj o rekord, podobno z wiekem to ustaje ale to g... prawda, mimo mojego wieku ja nadal to robie, ale coz co natura to natura tego nie zmieni.AbeganSkomentuj
-
Abegan no wlasnie ja tez z moja kobieta uprawiamy regularnie seks, jednak mimo tego wracajac do domu zasiadam do komputera a pozniej przed samym snem dokonuje tego czynu
lat mam ponad 21Skomentuj
-
Napisał a1chemikAbegan no wlasnie ja tez z moja kobieta uprawiamy regularnie seks, jednak mimo tego wracajac do domu zasiadam do komputera a pozniej przed samym snem dokonuje tego czynu
lat mam ponad 21AbeganSkomentuj
-
hmm powiem ci ze wcale mi jak i mojej kobiecie to nie przeszkadza ona poki co ostro twierdzi ze sie nie onanizuje jednak jak juz ja przycisne przyznaje sie do tego, mysle ze nie jest to zaden wstyd dla partnera typu "nie daje rady go/jej zaspokoic".Skomentuj
-
Napisał a1chemikhmm powiem ci ze wcale mi jak i mojej kobiecie to nie przeszkadza ona poki co ostro twierdzi ze sie nie onanizuje jednak jak juz ja przycisne przyznaje sie do tego, mysle ze nie jest to zaden wstyd dla partnera typu "nie daje rady go/jej zaspokoic".AbeganSkomentuj
-
Napisał AbeganA nigdy tak nie pomyślałem, że skoro ja potrzebuję więcej to znaczy, że Moja Kobieta mnie nie zaspokaja "jak należy". Robi to - na różne sposoby (jak nie ma ochoty na seks to są "inne metody"). Kwestia zrozumienia potrzeb partnera - ja potrzebuję więcej, Ona mniej, choć jak na kobietę to dużo (praktycznie codziennie, prócz okresu). Nikt do nikogo nie ma żalu. Jak TO robię to lubi patrzeć... i czasem "pomóc". I jest OK
hmm ja mam podobnie:>. ehh te kobiety. chociaz nic przeciwko nie mam)Skomentuj
-
Ja sie zaczelam masturbowac dopiero jak zaczelam byc z moim facetem. Czyli mniej wiecej rok temu i robie to wtedy jak bardzo za nim tesknie i mam chcice. W moim dojrzewaniu masturbacja jakos byla obok i za nastolatki mnie do tego nie ciagnelo. Chyba naleze do mniejszosci, dla ktorej masturbacja jest malo znaczaca i moglabym sie bez niej spokojnie obejsc.Taka pewnosc uczuc zdarza sie tylko raz.Skomentuj
-
Napisał krzysiudrhmm ja mam podobnie:>. ehh te kobiety. chociaz nic przeciwko nie mam)AbeganSkomentuj
-
ostatnio dość często, może i z sześć razy dziennie.
laki2006, wow cóż za ortografia, podziwiami'm not gonna stop, i'm not gonna drop..Skomentuj
-
Napisał AbeganKolego, właśnie ta odmienność płci przeciwnej jest fascynująca, nieprawdaż?Skomentuj
-
dokladnie. co by bylo gdyby kobiet nie bylo??)
"No woman, no sex
no sex, no children
no children, no school
no school, no problem "
Ja raz - dwa razy na dzień więcej mi sie nie chce :]Skomentuj
Skomentuj