wlewam do kubka i wkładam do lodówki... Nie wiadomo kiedy się przyda
Co robicie ze spermą?
Collapse
X
-
0statnio edytowany przez lady__in__red; 05-06-12, 21:54.Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre. -
-
-
Jezu, Rimmi... Że ja też tego nie zauważyłam Już się poprawiamJeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Ja najczęściej spuszczam się do kubeczka po jogurcie albo czymś podobnym. Akurat zawsze wieczorem jem jogurt, więc mam gotowy rekwizyt. Dużo wygodniej mi się strzela do takiego pojemnika niż w papier czy chusteczkę, bo raz że na pewno nic mi nie ucieknie i nie ufajdam sobie spodni, podłogi, krzesła czy czego tam jeszcze, a dwa mogę to wtedy spokojnie odstawić gdzieś na bok zamiast lecieć od razu do kibla.Skomentuj
-
Najczęściej wycieram w papier toaletowy, rzadziej jak nie mam nic pod ręką to wyjmuję z szafki bokserki, i w nie wycieram.Skomentuj
-
-
-
Bardzo zabawny temat. Ale,żeby w temacie najczęściej przyjmuje do środka"Miłość mierzy się potrzebą obecności"Skomentuj
-
-
My ze sobą rozmawiamy. Nazywam to dialogiem międzypokoleniowym. Staram się przekazać jej to, co wiem o życiu... czasem też chodzimy razem do kina, albo na spacer. Jest ciekawa świata.Skomentuj
-
Mądre pytanie. Nie ma co...
Hmm? Ja jak trysnę, to nasączam tym rękaw, i latam po całym domu z okrzykiem " strzelają, strzelają!"... Następnie całą koszulkę z zawartością chowam do lodówki na kilka dni, a jak już jest to lód, wysyłam koleżanką kurierem. Paczka polecona by się nie roztopiło... -.-
Na serio? W chusteczkę i do kosza/muszli klozetowej. Co innego można z tym robić?Skomentuj
-
Łoczu to uważaj bo zarobisz kilka złotych, panna sobie zaaplikuje i alimenty na kilkanaście lat masz załatwione
Osobiście nie pamiętam bo masturbowałem się tak dawno temu . A przy seksie to zazwyczaj ląduje gdzieś wewnątrz partnerki... usta-przełyk-żołądek, ewentualnie od drugiej strony przewodu pokarmowego
Albo bardziej klasycznie - dowcipnie .Skomentuj
-
przyjmuje do buzi, na siebie, do środkaNajbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
Skomentuj