A mnie podniecają miejsca, gdzie ktoś może mnie zobaczyć, ale podkreślam "może", bo wcale mi nie zależy żeby kogoś albo tym bardziej siebie wprawiać w zakłopotanie. Lubię łono natury np las, lubię czuć liście pod stopami, albo położyć się na liściach i widzieć niebo pomiędzy drzewami. Mogą być też np. łazienki i puste korytarze albo najwyższe piętro w biurowcach. Ten dreszczyk, że gdzieś za ścianą może są ludzie - uwielbiam to. A co do roweru to też próbowałem i to skutecznie. Natomiast nigdy nikt mnie nie przyłapał i bardzo dobrze. Hmmm może i jestem "zbokol" ale kto z nas nie jest...
Gdzie i kiedy...najczesciej sie masturbujecie?
Collapse
X
-
-
nie ma to jak spuscic sie na mrowisko lub na igły w lesie nie? :p
nie nie ludziem mają pomysły :pSkomentuj
-
Napisał facet1973A mnie podniecają miejsca, gdzie ktoś może mnie zobaczyć, ale podkreślam "może", bo wcale mi nie zależy żeby kogoś albo tym bardziej siebie wprawiać w zakłopotanie. Lubię łono natury np las, lubię czuć liście pod stopami, albo położyć się na liściach i widzieć niebo pomiędzy drzewami. Mogą być też np. łazienki i puste korytarze albo najwyższe piętro w biurowcach. Ten dreszczyk, że gdzieś za ścianą może są ludzie - uwielbiam to. A co do roweru to też próbowałem i to skutecznie. Natomiast nigdy nikt mnie nie przyłapał i bardzo dobrze. Hmmm może i jestem "zbokol" ale kto z nas nie jest...Nadzieja umiera ostatnia....Skomentuj
-
Napisał SzlajfkaA ja tego nie jarzę. Dla mnie masturbacja to czynność intymna tak jak sikanie, wypróżnianie itp. Nie zrobię tego jeśli wiem, że ktoś obcy może mnie zobaczyćSkomentuj
-
No ok, rozumiem Najwidoczniej ja nie mam żadnej z tych przypadłościNadzieja umiera ostatnia....Skomentuj
-
U nas: ONA w łóżku, ON przed komputerem oglądając witryny erotyczne, RAZEM: przed TV oglądając filmy porno.
SwingParaSkomentuj
-
-
-
matiii jeżeli to wszystko prawda to normalnie HARDKOROWIEC z CIEBIE.
A numer z podpaską czy na środku ulicy to już w ogóle.
Tylko w tą 13 letnią dziewczynkę coś nie chce mi się wierzyć :pSkomentuj
-
-
Ja uwielbiam masować muszelke na łonie natury. Jak byłam młodsza (14 lat) to z kuzynkom (w moim wieku) chodziłam do lasu za domem i tam się rozbierałyśmy i masturbowałyśmy. Bardzo szybko nam to szło zawsze, bo też się oglądałyśmy wzajemnie (czasem tylko sie dotykaliśmy).
Raz masturbowałam się w kinie na seansie z klasą. Było lato i miałam dosyć duży plecak, który położyłam sobie na nogach i nic nie było widać. Byłam w mini. Przyjełam lekko pozycje leżącą, udając, że film mnie nie interesuje i jedną rękę włożyłam pod plecak i zarazem pod majteczki. Wszyscy oglądali a ja się zabawiałam. Koło mnie siedział nawet jeden chłopak (bardzo mi się wtedy podobał). Po pewnym czasie (ok 20 min.) z mokrym paluszkiem poszłam do łazienki, wytarłam cipke i wróciłam na sale. A jak wróciłam, to wydawało mi się, że ten fajny chłopak robił właśnie to co ja przed chwilą (ale nie jestem na 100% pewna). Oni niestety nie mogą robić tego tak dyskretnie jak my.Skomentuj
-
Najprzyjemniej jest przed monitorkiem przy jakimś sympatycznym filmie, a największą ochotę mam rano po przebudzeniu, ale również i wieczorem a raczej już w nocy w łóżku, podczas kąpieli i w ogóle kiedy ochota najdzie...ale miejsc publicznych unikam"Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La RochefoucauldSkomentuj
-
Łóżko [rano, wieczorem, czasem przed/po drzemce ], wanna [podczas kąpieli], przed komputerem [jak jakiś ciekawy filmik "edukacyjny" wpadnie w me łapki].
Te opcje wybieram najczęściej.>> "Mogę być kimś, będąc jednocześnie sobą..." <<Skomentuj
-
Napisał Asiulekja w łóżku, ale najbardziej lubię w wannie.....mrrr
A tak na marginesie, moja Niunia opowiadała mi że kilka razy po sexie była tak podniecona, że zdarzyło jej się przeżyć dodatkowy orgazm w czasie prysznica.
I to całkiem nieplanowanyNigdy nie mówię NIGDY決してないと言うJeśli chcesz, znajdziesz sposób.
Jeśli nie chcesz, znajdziesz powód.Skomentuj
-
Skomentuj