A ja juz nawet nie pamietam kiedy to pierwszy raz sobie zwalilem :] Ale chyba wtedy mialem 13 lat. (pewny nie jestem)
I najczesciej przy pornolach albo wieczorem przed snem.
To ja was wszystkich przebiję - zacząłem się masturbować w przedszkolu. Nie pamiętam ile dokładnie wtedy miałem lat, ale wziąwszy pod uwagę, że "odsłużyłem" tylko pierwszą połowę przedszkola, było to raczej wcześnie. Nie pamiętam już, jak i dlaczego zacząłem, ale za to pamiętam swój pierwszy wytrysk - miałem wtedy jakieś 13 lat chyba, masturbowałem się spokojnie w swoim łóżku przed snem, aż tu nagle po orgazmie stwierdziłem, że mam na udzie coś lepkiego. Chyba jednak wolałem stare dobre czasy, kiedy nie musiałem się martwić że sobie piżamę czy pościel poplamię.
Pamietam ze bylam bardzo mloda, chyba na samym poczatku podstawowki, choc wydaje mi sie, ze zaczelam juz w zerowce. Coz, juz wtedy wiedzialam, ze bede miala potrzeby
Even though she seems so high
He knows that she can't fly
and when she falls out of the sky
He'll be standing by
coś koło 13 lat, strasznie fascynowały mnie co po niektóre kolerzanki z klasy, choć oficjalnie oczywiście były głupie. ale wtedy jeszcze nie byłem świadom tego co robię, a szkoda
zabrzmi to moze nieprawdopodbnie ale... juz jak chodzilem do zerowki (6 lat) to robilem myslac o kolezankach. jakos strasznie szybko mnie zaczely dziewczyny interesowac - zwlaszcza ze z dwoma takimi codziennie do szkoly chodzilem. nie wiem co mialo na to wplyw bo przeciez nikt ze mna o tym nie rozmawial
dziwne strasznie ze mimo takich zainteresowan musialem czekac do 20 roku zycia na swoj 1 raz...
zabrzmi to moze nieprawdopodbnie ale... juz jak chodzilem do zerowki (6 lat) to robilem myslac o kolezankach. jakos strasznie szybko mnie zaczely dziewczyny interesowac - zwlaszcza ze z dwoma takimi codziennie do szkoly chodzilem. nie wiem co mialo na to wplyw bo przeciez nikt ze mna o tym nie rozmawial
dziwne strasznie ze mimo takich zainteresowan musialem czekac do 20 roku zycia na swoj 1 raz...
jestem lepszy 4-5lat.naprawde,nie pamietam jak sie to zaczelo ale pamietam pewnien epizod.
bylem na wakacjach u wujkow(mialem wtedy wlasnie 4-5 lat) na podworku stala taka duuuuuuza balia,do niej nalewało wujostwo wody zeby sie zagrzala,pozniej sie w niej moczylismy,tzn ja i bracia.
no i w jeden taki dzien ja pokazalem mlodszemu bratu co i jak.tylko ze wtedy byla taka fajna,inna przyjemnosc na koncu,nie bylo wytrysku tylko...no nie wiem takie jakies inne uczucie,fajne,ale brat sie nie przekonal
U mnie to było 13 lat w Sylwestra wcześniej probowałem coś robić ale nie dochodziłem bo lekko bolało i się bałem co będzie jak pociągnę to dalej. W Sylwka jednak były jakies 'ambitne' programy na Polsacie i postanowiłem zaryzykować. Zrobiłem to w łazience i nigdy chyba nie byłem tak bardzo zdiwiony jak wtedy gdy zobaczyłem swój wytrysk
Niektórzy ludzie nie widzą tego, że są kretynami... jestem po to by im to uświadomić...
Skomentuj