W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Masturbacja analna i orgazm

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Daron2009
    Świętoszek
    • Oct 2012
    • 9

    Uwazam ze temat jest totalnym nieporozumieniem, nie ma szans, kobieta to inny gatunek.

    Skomentuj

    • Sally
      Ocieracz
      • Jan 2013
      • 175

      Przy dodatkowym pieszczeniu łechtaczki orgazm jest silniejszy, ale to u mnie. Mój facet miło wspomina loda z dodatkowym pieszczeniem palcem lub zabawką analną.

      Skomentuj

      • Raija
        Erotoman
        • Jan 2013
        • 416

        Masturbacje analna zaczelam calkiem niedawno, dopiero kilka miesiecy temu. Wczesniej dlugo sie nie moglam do tego przekonac. Ale ktoregos dnia stwierdzilam ze sporbuje, z ciekawosci. I przyznam ze bylam bardzo pozytywnie zaskoczona. Doznania sa bardzo przyjemne (robie to wibratorem przecietnych rozmairow). Nie bylo zadnego bolu, a nie raz slyszalam w argumentacji osob przeciwnych zabawom analnym ze to bolesne. To bzdura, przy dobrym rozluznieniu nie ma zadnego bolu i wibrator wchodzi zupełnie jak w masło.
        Orgazmu analnego co prawda nie mialam, ale zauwazylam ze ledwo zaczne, a z cipki doslownie mi sie leje, tak bardzo jest to pobudzajace.
        Minus jest taki ze niestety nie mozna sie tak zabawiac tak czesto jakby sie mialo ochote. Nieraz mam na to chec, ale czuje, ze nie jest na to dobry moment, wiadomo z jakich wzgledow. Plus jest taki ze odkryklam nowy sposob sprawiania sobie przyjemnosci i teraz nie mam juz najmniejszych watopliwosci ze chce sprobowac seksu analnego. Co wiecej, mysle ze bardzo go polubie. Dlatego polecam to osobom ktore sa bardzo na nie. Sprobujcie najpierw sami, kto wie, moze odkryjecie w tym przyjemnosc.
        A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.

        Skomentuj

        • phantom_86
          Świętoszek
          • Oct 2009
          • 7

          Ja jestem pewien swojej orientacji czyli hetero, jednak od jakiegoś czasu praktykuję analną masturbację. Robiłem to dopiero kilka razy i zacząłem już używać dilda mojej żony.
          Zaczynałem od palca, później pożyczałem zabawki od żony. Najpierw plug, później kulki analne i w końcu dildo...
          Kilka razy żona zakładała lateksową rękawiczkę, smarowała lubrykantem i robiła mi lodzika, gmerając palcem w tyłku. Niesamowicie ją to kręciło, również i mnie Niedługo zaproponuję, żeby użyła zabawek, by zrobić mi dobrze i liczę, że spodoba jej się to równie bardzo co mnie

          Skomentuj

          • Away
            Gwiazdka Porno
            • Oct 2009
            • 1887

            żaden się na to nie zgodził,bronią swojej dupy jak twierdzy a sama ostatnio dwa tu i tu i było miło..
            Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

            Skomentuj

            • elKoj69
              Perwers
              • Sep 2012
              • 1195

              Napisał kokoko6
              jest tu banda kretynów którzy wchodząc na erotyczne forum- potem do działu masturbacja-wkońcu do tego tematu nagle są w szoku że ktoś coś takiego robi...i uważają że gejostewem jest wszystko co związane z męską dziurką... nawet jak mi ją dziewczyna liże albo penetruje palce?
              a jak to jest penetrować palce? chyba rzeczywiście jestem ograniczony.

              Napisał kokoko6
              pozatym z tak płytkim podejsciem do seksu takie osoby nie beda spelnione a ich dziewczyny beda sie meczyly tylko
              Nie ma to jak wypowiadać się za innych, zarówno za facetów którzy nie dopuszczają do tyłka, jak i kobiety, które 'muszą' z nimi spać i nie mogą sobie włożyć palca w ich dupę. jakie to straszne.


              Napisał kokoko6
              i uważają że gejostewem jest wszystko co związane z męską dziurką
              A może im się to po prostu nie podoba? Nie kręci ich to? Czy wszystkie Twoje partnerki dały się namówić na coś nowego tylko dlatego, że Ty powiedziałeś im, że to jest przyjemne i w 100 procentach dla wszystkich kobiet to musi być przyjemne?


              Ja póki co będę bronił dostępu do mojej dupy i to raczej się nie zmieni. Będe unieszczęśliwiał kobety zabraniając im włożyć palce, czy cokolwiek. Już taki kretyn jestem...
              Związek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.

              Skomentuj

              • PeggyBrown88
                Seksualnie Niewyżyty
                • Feb 2013
                • 273

                Podczas masturbacji bardzo często stymuluję się analnie. To jest dodatek do normalnej palcówki, który bardzo wzmacnia odczucia podczas szczytowania.

                Masturbować tylko analnie raczej mi się nie zdarza, zdecydowanie bardziej wolę seks analny z facetem, bo wiąże się to nie tylko z odczuciami fizycznymi, ale z całą gamą przeżyć psychicznych.
                "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."

                Skomentuj

                • mag_mat
                  Świętoszek
                  • Jan 2013
                  • 18

                  Jesli o mnie chodzi to ja takie zabawy zaczalem jakos w wieku 18-20 lat od wsadzania sobie (z czystej ciekawosci) malych przedmiotow (np. flamaster, swieczka) w swoja dziurke, najzesciej pod prysznicem czy podczas zabawy przed kompem, smarowanie wazelina wtedy, potem coraz bardziej kombinowalem i byl np. banan, glowka od butelki nawilzane dodatkowo specjalnym zelem. Przyznam, ze zaczelo mnie to podniecac, chociaz jestem hetero i wole kobiety, ale to jest przyjemne jak sie dobrze do tego podchodzi. W ten sposob zalupilem sobie nawet takie male zelowe dildo typowo analne oraz wibrator elektryczny, ale chyba jest troche za duzy. Nie ukrywam, ze majac tam cos w sobie czasame mysle jakby to bylo miec tam prawdziwego, ale to jedynie iskierka

                  Skomentuj

                  • misr4
                    Świętoszek
                    • Apr 2010
                    • 35

                    Ja niedawno odkryłem swoją dupkę. Jak jestem bardzo podniecony, to lubię wkładać sobie wibrator. Raz nawet przeżyłem analny orgazm. Wrażenia niesamowite. Coraz bardziej mnie nachodzi żeby wpuścić tam prawdziwego penisa i zostać wybzykany, ale na razie to sfera marzeń.

                    Skomentuj

                    • Outlaws13
                      Perwers
                      • Oct 2011
                      • 1332

                      nie bawi mnie nic w czym potrzebny jest udzial mojej dupy.
                      "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                      sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                      Skomentuj

                      • kotaaa
                        Świntuszek
                        • Sep 2013
                        • 58

                        mój partner zacięcie broni swojej dupeczki, kiedy tylko zaczynam cokolwiek tam kombinować, może i dobrze.. za to ja UWIELBIAM być tam lizana, dotykana i ujeżdżana.. mm

                        Skomentuj

                        • żwirek
                          Świętoszek
                          • Oct 2013
                          • 11

                          Ja od czasu do czasu lubię zająć się moim tyłkiem podczas masturbacji. Aktualnie mam wibrator elektryczny, ale w sumie jest za mały i zbyt wąski na jakieś prawdziwe ekscesy.
                          Niestety jeszcze nie doszedłem tylko za pomocą penetracji analnej, choć kiedyś jak jeszcze nie miałem wibro to kupiłem sobie całkiem sporego i grubego ogórka. Nawet w gumce i z nawilżaczem było ciężko, szczególnie na początku. Podczas zabawy odczuwałem lekki ból, ucisk na coś i dużo radości. By się spuścić musiałem dodatkowo używać ręki, ale było mega obficie, intensywnie oraz długo..

                          Aktualnie to moja dziewczyna lubi wsadzać mi różne rzeczy w tyłek, od paluszków po wibrator. Niesamowicie się dziewucha nakręca jak jej mówię, żeby mnie posuwała itd. Zresztą planujemy w najbliższym czasie nabyć jakiegoś dobrego strap on i wtedy będzie prawdziwa zabawa.

                          Skomentuj

                          • RaJCeL
                            Świętoszek
                            • Jan 2010
                            • 5

                            Pare razy próbowałem coś od tyłu pokombinować i muszę przyznać że jest miło, a nawet raz byłem już bardzo blisko orgazmu, lecz ręce już mnie bolały xD

                            Skomentuj

                            • paul_78
                              Erotoman
                              • Jul 2007
                              • 470

                              Napisał paul_78
                              Ja tam w orgazm analny jakoś nie wierzę... nigdy nie miałem, ale dodatek w postaci palca czy wibratora w odbycie intensyfikuje "zwykły" orgazm
                              A jednak się da Teraz już*wierzę
                              Non serviam

                              Skomentuj

                              • Motywatore
                                Erotoman
                                • Jun 2006
                                • 639

                                Napisał RaJCeL
                                Pare razy próbowałem coś od tyłu pokombinować i muszę przyznać że jest miło, a nawet raz byłem już bardzo blisko orgazmu, lecz ręce już mnie bolały xD
                                Samemu to bodźce są bardzo słabe, niewygodnie.
                                Kobieca ręka sprawiłaby się dużo lepiej.

                                Jedyne szybkie orgazmy jakie widziałem na filmikach, to "jazda" na sztucznym penisie z przyssawką.

                                Ewentualnie aneros, nexus, ale nie na każdego działa.

                                Nad kupowaniem czegoś takiego dla "własnej dupy" trzeba się zastanowić

                                Skomentuj

                                Working...