Witam. Co robicie z ubraniami podczas masturbacji? Rozbieracie się do przysłowiowego rosołu czy zdejmujecie tylko to, co konieczne? A może pewne ubiory dodają wg Was temu aktowi dodatkowej pikanterii?
Masturbacja a ubrania
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Ja najbardziej lubię nago, zwłaszcza po depilacji. Ale najczęściej tylko zsunięte spodnie lub tylko nawet rozpięty rozporek. -
W domu jestem zawsze nago, więc robię to nago, ale kiedy jest możliwość i najdzie ochota gdzie indziej, to często trzeba zostać w ciuchach.Skomentuj
-
To wszystko zalezy jakie sa "okolicznosci przyrody" czy mozna sie calemu rozebrac bo tak najlepiej. A jak nie to czlowiek sobie radzi.Skomentuj
-
Nie będę oryginalny: poza domem prawie zawsze tylko rozpinam rozporek , w domu przeważnie całkiem nago, chociaż gdy jestem już w piżamie to nie chce mi się rozbierać i tylko trochę opuszczam spodenki, podciągam koszulę i spuszczam się na brzuchSkomentuj
-
-
Co do pytania głównego, to w domu zawsze nago. Za małolata oczywiście w ciuchach bo mieszkaliśmy w m3 więc nie było czasu na takie luksusySkomentuj
-
Najlepszym strojem dla mnie jest jego brak i tak najbardziej lubię się bawić, ale zależnie od sytuacji czasami tylko rozporek, czasami tylko spodnie do kolan.Carpe diemSkomentuj
-
Lubię nago tak jest zdecydowanie najwygodniej i najprzyjemniej aczkolwiek nie zawsze są ku temu sprzyjające warunki w takich sytuacjach najlepiej sprawdza się w moim przypadku sukienka zapewnia doskonały dostęp oraz dyskrecję i chciałam podkreślić że robię to tylko w domuSkomentuj
-
-
-
Potwierdzam, jestem facetem ale też lubię do masturbacji nałożyć sukienkę albo spódniczkę, fajnie podnieca.
A w jakich nietypowych miejscach się masturbowaliście ?
Ja w pociągu w toalecie i raz w lesie podczas przejażdżki rowerem, tak mi się zachciało że musiałem wyjąć ptaszka i jazda. Pamiętam że w tedy jeszcze komary mnie cieły w fiutka i to też było fajne.Skomentuj
-
Dobry wieczór. Mam trochę za dużo chęci na samogwałt i najlepiej gdy jest się nago, w łóżku i zrelaksowanym.
Mam trochę nudną i odpowiedzialną pracę nigdy jestem sam to czasem wychodzę do WC (tam najczęściej roznieram się do rosołu).
W pokoju gdzie pracuję to za szafą i wtedy wyciągam fiuta nad spodniami. Najczęściej jednak po prostu przy biurku. Zazwyczaj tylko masuję przez spodnie. Nieraz wystaje główka to pieszczę wędzidełko. Kilka razy po prostu ściągnąłem spodnie do kostek i jazda.
Lubię zapach spermy gdy się spuszcze w majtki. Wtedy gdy ściągam spodnie np w toalecie od razu go wyczuwam.
Miejsca. Mobilnie to tylko w samolocie na fotelu pasażera nie próbowałem. Raz w tramwaju tylko ściskałem uda i doszedłem patrząc się na tyłek panny ktora stała koło mnie.
Plener, piwnica, klatka schodowa, dach, krzaki, szkoła kiedyś.Skomentuj
-
Ja różnie, często na łóżku z ręką w spodniach i idę skończyć w łazience, wieczorem to często jedynie opuszczę trochę bieliznę do tego i albo spuszczam się w chusteczki albo idę do toalety bo mniej sprzątania Ale generalnie zazwyczaj nie całkowicie nago, oczywiście nie wliczając masturbacji w kąpieli czy pod prysznicem bo wtedy to wiadomoSkomentuj
-
polecam masturbację ortakionową puchowa kurtką (taką śliską szeleszczącą, większość populacji nosi te kurtki) sa mniej i bardziej przyjemne w dotyku.
ale jak już macie taką ktora jest bardzo miła i przyjemna w dotyku to bardzo polecam masturbację takim gadżetem, jest świetnie.
można eksperymentować, na mokro, na sucho, z jakim żelemSkomentuj
Skomentuj