Przyłapani na masturbacji?

[bUnToWnIk16]

mnie jeszce nikt nie przyłapał.

[badacz]

BOCJA To się na koniec bawiliście razem ?

wtedy to nie było już to samo co ten 1 raz jak go nakryłem

[Bocja]

mnie jeszce nikt nie przyłapał.

Młody jeszcze jetes To zdążą Cię przylapac.

wtedy to nie było już to samo co ten 1 raz jak go nakryłem

Ee to juz inna historia pewnie

[badacz]

Ee to juz inna historia pewnie

no inna historia masz rację późniejsze wspólne masturbacje to były głównie przed Tv jak nowego pornolika oglądaliśmy

[brzoskwineczka]

Nikomu się nie udało mnie złapać, ale próbujcie dalej...

[nob]

Nigdy nie byłem.
Nie jestem.
I chyba nie będę.

[karabin]

Kiedyś to w klasie na lekcji zrobiłem. Serio... patrząc się na jedną z dziewczyn.

Później po lekcjach zapytała się czemu się na nią patrzałem, kurde nie wiedziałem co powiedzieć więc powiedziałem "chciałem zobaczyć jak rozwiązałaś zadanie w zeszycie" ;P Chyba się nie dowiedziała co robię.

[radek_k]

brat mnie przylapal

[rott1]

Mnie nikt chyba nie przyłapał, i chce żyć w świadomości że dalej tak jest ;P

[KGB89]

Ja kiedyś prawie bym został przyłapany na masturbacji w biurze przez mojego szefa. Zostałem po godzinach, myślałem, że nikogo nie ma, i kończę pracę.
A że miałem się później spotkać z dziewczyną, to strasznie się napaliłem. Włączam sobie pornoska i walę.
Właśnie dochodzę, kiedy drzwi otwierają się i włazi mój szef, a ja z ociekającym spermą interesem na wierzchu.
Na szczęście biurko miałem dość zabudowane i mnie zasłoniło. Chyba się nie skapnął. Dzisiaj ja już jestem szefem,więc co tam,ale ciągle ta sytuacja mnie bawi.

[Fever!]

KGB89 - Grubo

Ja miałam kiedyś taką sytuację - nie bezpośrednio przyłapana, ale wiem że mój ojciec na pewno się zorientował..
Nastolatką byłam, wyszperałam gdzieś tam u rodziców kasetę z filmem porno. No i jak ich nie było - dawaj do video. I tak sobie oglądałam hm..
Aż wrócił mój ojciec, drzwi do mieszkania były zamknięte na klucz, więc pukał, a ja w panice, w płonącymi policzkami nie wiedziałam co robić. Na złość jeszcze coś tam się w video zacięło i nie mogłam wyjąć tej kasety. Otworzyłam ojcu drzwi, kaseta tkwiła w odtwarzaczu, a ja miałam miękkie nogi i ogólnie wiedziałam, że on wie i dosłownie płonęłam ze wstydu. Tymbardziej, że później on zobaczył, że video jest włączone i tylko coś tam skomentował z dziwnym uśmiechem, ale nie wnikał..Straszne to było. Potem ukradkiem, cały wieczór - kiedy nikogo nie było w pokoju szarpałam się z tym głupim odtwarzaczem, żeby oddał kasetę. Udało się.
Na stówę on wiedział co i jak, ale chyba z litości dla mnie nie pogrążył mnie i nie powiedział głośno, że wie.. Niby nic takiego, ale dla mnie prawie jak trauma.
Do dzisiaj pamiętam, że okładka była zielona i przedstawiała panią o wielkich balonach

[Adonnis]

obecnie tylko penetruję dziurki

a na waleniu nigdy nie byłem przyłapany, bo zawsze miałem jakąś picię
to były fantastyczne dziureczki

[Deerg]

Ja to pamiętam z czasów młodości, jak pewnego razu, kiedy wróciłem do pustego domu, rzuciłem plecak, włączyłem głośno pornosa u siebie, rozpiąłem rozporek i zacząłem sobie ostro walić. Nagle słyszę, że niespodziewanie drzwi się otwierają i widzę tam ojca z taką miną, że nie pytajcie. Tak jak u KGB89, siedziałem z mokrym od spermy penisem w ręcę, nie wiedząc co mam zrobić. Ojciec nie prawił mi żadnych kazań, bo wedle jego myślenia - wszyscy mamy to samo między nogami Dzisiaj już raczej żaden z nas o tym nie wspomina

[m1kel1]

mnie nikt jeszcze nie przyłapał ale parę razy było blisko

[radas]

mnie matka przyłapała... myślałem że jestem sam w domu i już po wszystkim chciałem się umyc (na szczęście sprzęt schowałem), wychodze z pokoju patrze mama i pyta "co taki zgrzany jesteś" no to mnie zatkało, zagląda mi przez ramie a ja nie wyłączyłem filmu no i domyślacie się co zobaczyła... uśmiechneła się tylko i poszła.