W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Dziewictwo powyzej 30

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Nolaan

    #31
    Ile razy to już tu było klepane??

    Ja myślę tak - wszystko jest dla ludzi, ale jak ktoś nie chce to nie musi czegoś robić. Tylko że deczko denerwuje mnie przeginanie w jedną albo drugą stronę. Po co to? Jak ktoś chce się bzykać to spoko. A jak ktoś chce być dziewicą czy prawiczkiem ileśtam lat to też fajnie. Tylko niech jedni na drugich psów nie wieszają i nie uważają się za lepszych bo to jest gówniarskie i zalatuje jeśli nie żłobkiem to przynajmniej przedszkolem.

    Skomentuj

    • koneser666
      Erotoman
      • Aug 2010
      • 502

      #32
      Wprowadzasz ludzi w błąd. Piszesz o dziewictwie, a tu widzę całkiem spora gamę doświadczeń Seks to nie tylko penetracja pochwy, więc sorry, postrzeganie siebie jako dziewicy pachnie oszukiwaniem samej siebie
      HATE ME!

      Skomentuj

      • P&E
        Świntuszek
        • Nov 2006
        • 42

        #33
        Napisał Bambiii
        P&E, dlaczego przyrównujesz seks do nałogów, takich jak picie czy cpanie? Bo nie bardzo rozumiem,
        Czy ja ją oceniłam negatywnie dlatego, że jest dziewicą? Proszę czytac ze zrozumieniem.


        To jest dla mnie infantylne. Uciekanie od tego, czego się pragnie, co nam podpowiada nasze ciało. Twierdzenie, że w tym wieku to chyba powód do dumy...

        Rozumiem, że w Twoim mniemaniu kobieta, która idzie z kimś do łóżka, bo ma na to po prostu ochotę, jest puszczalska?
        Nawet nie wiem, jak to skomentowac, czuję się, jak w XIX wieku, albo nawet wcześniej. Pruderia, pruderia i jeszcze raz pruderia.
        Nie wiem czy wiesz, ale sex to również nałóg. Zwie się sexoholizmem. Porównuję dlatego, że każdy z wymienionych nałogów jest przyjemny. Zapewniam, ze dla narkomana sex jest śmieszny przy dobrej działce. Czy nazwiesz infantylnym uciekanie narkomana od działki?

        Co do " Rozumiem, że w Twoim mniemaniu kobieta, która idzie z kimś do łóżka, bo ma na to po prostu ochotę, jest puszczalska?", to musze cię rozczarować. Facet+dużo kobiet=ogier, kobieta+wielu partnerów=...porozmawiaj z kimś szczerze. Tak to już w życiu bywa.
        Nie bronię nikomu wielu partnerów, ba nawet popieram, ale trzeba się liczyć z konsekwencjami ewentualnej opinii. Im będziesz starsza, tym bardziej ją docenisz .
        Na 100% doceni brak dużego "bagażu" jej przyszły stały partner. Będzie się czuł wyśmienicie, gdy poznając jej znajomych w jej ulubionej knajpce/dyskotece nie będzie się zastanawiał ilu z nich ją "miało"
        Ok, jestem pruderyjna Ale każdy kto z nią będzie, na 100% mnie poprze.

        Skomentuj

        • Bambiii
          Perwers
          • Feb 2009
          • 852

          #34
          Hmmm...uprawianie seksu w ogóle też jest nałogiem?...Uprawianie seksu jest czymś złym, nieodpowiednim?

          "Nie bronię nikomu wielu partnerów, ba nawet popieram, ale trzeba się liczyć z konsekwencjami ewentualnej opinii. Im będziesz starsza, tym bardziej ją docenisz"

          Dojrzali ludzie nie przejmują się opinią postronnych, przypadkowych osób.

          "Na 100% doceni brak dużego "bagażu" jej przyszły stały partner. Będzie się czuł wyśmienicie, gdy poznając jej znajomych w jej ulubionej knajpce/dyskotece nie będzie się zastanawiał ilu z nich ją "miało" "

          Serio? Nie byłabym tego taka pewna. Wielu facetów nie kręcą dziewice, wolą doświadczone partnerki. I nie traktują ich jak puszczalskie zołzy. Serio, myślenie i podejście do seksu z biegiem lat się zmienia, ale najwidoczniej nie u wszystkich.

          Nie dosc, że jesteś pruderyjna, to jeszcze całkowicie jednostronna. Kobiety, które wiedzą czego chcą, są puszczalskie i tak też będą traktowane przez facetów? A kto Ci takich "mądrości" do głowy nawkładał? A może prowadziłaś wnikliwe obserwacje socjologiczne tudzież badania na kilkudziesięciu tysiącach mężczyzn, że tak śmiało i zdecydowanie się o tym wypowiadasz?
          Eat shit.

          Skomentuj

          • koneser666
            Erotoman
            • Aug 2010
            • 502

            #35
            Wszystko może być nałogiem, jeśli tracisz nad tym kontrolę..
            HATE ME!

            Skomentuj

            • Bambiii
              Perwers
              • Feb 2009
              • 852

              #36
              Nie popadajmy ze skrajności w skrajnośc. Seks to fizjologia, głównie.
              Eat shit.

              Skomentuj

              • Nolaan

                #37
                Nie wiem czy wiesz, ale sex to również nałóg. Zwie się sexoholizmem. Porównuję dlatego, że każdy z wymienionych nałogów jest przyjemny. Zapewniam, ze dla narkomana sex jest śmieszny przy dobrej działce. Czy nazwiesz infantylnym uciekanie narkomana od działki?
                Ty nie jesteś narkomanem, który ucieka od działki. Ty nie wiesz co Ci ta działka daje i mimo to krytykujesz całą sprawę. Seks to nie narkotyk, przypadki prawdziwego seksoholizmu to margines.
                Na 100% doceni brak dużego "bagażu" jej przyszły stały partner. Będzie się czuł wyśmienicie, gdy poznając jej znajomych w jej ulubionej knajpce/dyskotece nie będzie się zastanawiał ilu z nich ją "miało"
                Żaden normalny facet który ocha, nie zastanawia się nad takimi rzeczami. Tylko chorzy z zazdrości wariaci wpadają w takie jazdy. Jeśli Ci na kimś zależy to takie myśli to drobiazg.

                Skomentuj

                • Novtalath
                  Świętoszek
                  • Sep 2009
                  • 40

                  #38
                  Napisał Bambiii
                  (...) bycie dziewicą w wieku 30 lat (pomijając zakonnice), jest dosyc...hmmm...zaskakujące?
                  Heh. A moja szwagierka ma teraz 36 lat i też jest dziewicą. I to nie tylko technicznie. Jakoś wyszło, że nigdy nie czuła się pewnie wśród facetów. Zawsze myślała o sobie, że jest 'nieatrakcyjna'. A teraz jakoś tak wyszło, że Ci co byli chętni już sobie znaleźli inne obiekty zainteresowania. A nowi jakoś się nie pojawili. I tak oto kobieta nigdy nie zaznała bliskości mężczyzny. Może z wyjątkiem jakichś pocałunków drobnych. A najlepsze jest to, że nie jest wcale taka brzydka. Ma niezłą figurę i zajefajne cycuszki (Kiedyś byliśmy z nią nad morzem i miałem okazję się przyjrzeć).

                  I teraz tak - pomóc nie bardzo jest jak - no bo co zrobię? (żona chyba by mi jajka urwała - bo zdrada zdradą... ale z jej własną siostrą to chyba by mi nie wybaczyła. Jej też) Dobrych rad nie słucha. Nie ma ŻADNEGO doświadczenia. Nie wie chyba jak to jest z facetem na jednym łóżku leżeć a co dopiero jakieś bardziej wyrafinowane zabawy.
                  "No man is wise enough nor good enough to be trusted with unlimited power."
                  W. Churchill

                  Skomentuj

                  • Greedo
                    Banned
                    • Dec 2006
                    • 1657

                    #39
                    Filthy z Twoją logiką to jedyną korporacją gdzie bym Cię zatrudnił byłaby TELE-Taxi...
                    Błonę to Ty masz między uszami.
                    Niewątpliwie przechytrzyłaś wszystkich i możesz być dumna ze swojego dziewictwa, a przecież tyle pokus na nas czycha! A Ty jedna, sama, niczym klasztor na Jasnej Górze bronisz się przed atakami bezbożnych Szwedów.
                    Jak dobrze, że można dawać dupy i być nadal dziewicą!

                    Skomentuj

                    • Xenon
                      Perwers
                      • Feb 2009
                      • 1112

                      #40
                      Napisał Novtalath
                      Heh. A moja szwagierka ma teraz 36 lat i też jest dziewicą. I to nie tylko technicznie.
                      To że Ty kogoś takiego znasz, nie oznacza, że takich osób jest pełno.
                      Prawie na pewno jest ich więcej niż się niektórym wydaje, ale też mniej niż myślą osoby znające tego typu przypadki z autopsji.
                      A może po prostu będę... lamusę!

                      Skomentuj

                      • -Sukub-
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Jul 2010
                        • 372

                        #41
                        Podziwiam Cię, nie wytrzymałabym tylu lat bez seksu. Chociaż, skoro się czegoś nie spróbowało to nie można stwierdzić, że nie da się bez tego żyć.

                        Życzę szczęścia!
                        'Sheila, masz skórę która jest żywą tkaniną z jedwabiu.' <3

                        Skomentuj

                        • koneser666
                          Erotoman
                          • Aug 2010
                          • 502

                          #42
                          Napisał Bambiii
                          Nie popadajmy ze skrajności w skrajnośc. Seks to fizjologia, głównie.
                          Nie. Nie głównie.
                          HATE ME!

                          Skomentuj

                          • YoungStallion
                            Perwers
                            • Jul 2005
                            • 1184

                            #43
                            Podziwiać kogoś za tyle lat dziewictwa to już czysta patologia.
                            "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
                            Stanisław Lem

                            Skomentuj

                            • Szarotka
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Feb 2009
                              • 236

                              #44
                              Podziwiać można za wszystko - to dość indywidualne, co nam imponuje lub dziwi, a co nie.

                              Skomentuj

                              • Gogol
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Feb 2009
                                • 241

                                #45
                                Ja czegoś tu nie rozumiem. W swoim pierwszym poście piszesz o "mocnym postanowieniu, że z żadnym palantem tego nie zrobisz". Czego nie zrobisz? Przecież wychodzi na to, że zrobiłaś TO i o wiele wiele więcej i robisz to notorycznie. Bo jakie ma znaczenie w kontekście palant - nie palant, to że włożył Ci do małej dziurki a nie do dużej? I co? pozwoliłaś palantowi włożyć Ci do malej dziurki a do cipki to już nie??? Zawsze myślałem, że na taki rodzaj seksu potrzeba większej bliskości niż na tradycyjny.
                                No dobra, to załóżmy, że to nie był palant (nie byli palanci). To dlaczego nie pozwoliłaś mu/im włożyć w cipkę ???
                                Przecież to w którą dziurkę - było tylko sprawą techniczną, która nie powinna mieć absolutnie żadnego związku z palantowatością / niepalantowatością gościa.
                                Coś ściemniasz Filthy
                                BTW arabki dają analnie przed ślubem bo tam brak dziewictwa stwierdzony w noc poślubną upoważnia pana młodego do zwrotu żony rodzinie i odzyskania forsy jaką za nią zapłacił. Zakrwawione prześcieradło potrafią obwozić po mieście na masce samochodu. Widziałem to na własne oczy.
                                Ale Tobie chyba nie o to idzie??
                                Nie można mieć wszystkich dziewczyn na świecie, ale należy do tego dążyć.

                                Skomentuj

                                Working...