W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy warto czekać na dziewice?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Skinheads_Front
    Erotoman
    • Jun 2009
    • 530

    #61
    Napisał DSD
    Są pytania których bym chyba nigdy nie zadał: 'Jak straciłaś dziewictwo?', 'Ilu miałaś przede mną?' itp. Nie mogę więc wykluczyć małżeństwa z kobietą która straciła cnotę z męską dziwką.
    Czasem pewne rzeczy w praniu wychodzą. Ja poznałem kobiety, którym seks dla potrzeb materialnych nie był obcy...

    Skomentuj

    • Schatten
      Erotoman
      • Feb 2009
      • 608

      #62
      Napisał adibdas
      Cześć,

      Mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie.

      Do rzeczy, mam prawie 21 lat i jeszcze z nikim nie spałem, czy warto czekać na taką która też nie jest doświadczona, czy w ogóle w tych czasach są jeszcze takie kobiety ?
      W tej części świata już nawet smoki nie czekają na dziewice

      Inaczej jeszcze podchodzą do tego smoki w krajach arabskich...
      ...some like it dirty/some like it clean/
      some like it tender/and some like it lean/
      some fuck for fun/some for prestige...

      Skomentuj

      • Schatten
        Erotoman
        • Feb 2009
        • 608

        #63
        primejay - warto! na gwiazdkę warto
        ...some like it dirty/some like it clean/
        some like it tender/and some like it lean/
        some fuck for fun/some for prestige...

        Skomentuj

        • Schatten
          Erotoman
          • Feb 2009
          • 608

          #64
          primejay - jestem poważny jak nigdy...
          Gwiazdka przecież nie musi być dziewicą
          ...some like it dirty/some like it clean/
          some like it tender/and some like it lean/
          some fuck for fun/some for prestige...

          Skomentuj

          • Schatten
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 608

            #65
            primejay - ... tak jak nie wiesz kiedy i co spadnie Ci na głowę Nie mów hop z tą gwiazdą... /nie ma astronomów ani ortodoxyjnych fizyków wśród nas?/
            ...some like it dirty/some like it clean/
            some like it tender/and some like it lean/
            some fuck for fun/some for prestige...

            Skomentuj

            • Schatten
              Erotoman
              • Feb 2009
              • 608

              #66
              primejay - heheh, też kończyłem szkoły A zawód mam mocno konkretny ale nie możemy pofantazjować? o gwiazdkach z nieba? movie star... not virgo... - z czego ta konstelacja jest zbudowana?
              ...some like it dirty/some like it clean/
              some like it tender/and some like it lean/
              some fuck for fun/some for prestige...

              Skomentuj

              • dozymetr

                #67
                Poruszę kwestię która już tu się pojawiła parę stron dalej. Co do dziewictwa utrzymanego po przekroczeniu pewnego wieku - może być ono oznaką poważnych wad charakteru. Wiem to z autopsji. Znałem niewiastę lat 25, która nadal była dziewicą (uwierzycie?), co więcej, chciała czekać do ślubu na faceta starszego od siebie co najmniej dwa lata który byłby jeszcze prawiczkiem (wchodzimy w Science Fiction) i zrobiliby to dopiero po ślubie. Ma się ochotę powiedzieć "o święta naiwności!".

                Uzupełnię, panna z urody naprawdę niczego sobie, ale na randkę nikt jej nigdy nie zaprosił... i sam bym tego nie zrobił posłuchawszy tego, co mówi


                O dalszych szczegółach zamilknę
                PS. nie chciałbym, by ktoś sądził, że popieram tracenie dziewictwa na dyskotece w podstawówce, ale spośród moich przyjaciółek (urodziwych i inteligentnych) średni wiek oscylował między 17 a 19 lat. O czymś to świadczy...

                Skomentuj

                • Szarotka
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Feb 2009
                  • 236

                  #68
                  Ja się nie zgodzę z powyższym, choć to dość powszechna opinia, niestety.
                  Sama byłam dziewicą długo - dłużej niż 25 lat (uwierzysz?).
                  A jestem niezłą laską i obecnie mój facet nie wyrabia ze spełnianiem moich zachcianek i fantazji..
                  Kocham oral, anal (mniej), BDSM, pissing...
                  A słyszałam, że dziewice po 25 roku życia są jakieś chore, niedorozwinięte, nie czują pociągu seksualnego, słowem nic z nich jako kochanek nie będzie.
                  Czy tak trudno pomyśleć, że mogą istnieć inne powody, dla których są jeszcze dziewicami?

                  Skomentuj

                  • dozymetr

                    #69
                    Od każdej reguły są wyjątki, a poglądy ma się takie, jakie doświadczenie. Już w latach 70 na WPiA UW gdy profesor mówił koleżankom mojej matki "czołem dziewice!", one odpowiadały "a co my takie najgorsze?".

                    Dziewic będzie zawsze mniej niż prawiczków gdyż w tych kwestiach akurat kobiecie jest prościej (słynna wyższość piczki nad penisem). Gdyby kobieta stanęła na placu i wrzasnęła "kto mnie rozdziewiczy" to by zaraz zwalił się tłum, zaś na faceta popatrzyliby się dziwnie

                    Skomentuj

                    • Lexie
                      Świętoszek
                      • Mar 2010
                      • 27

                      #70
                      Oceniać kobietę pod względem dziewictwa? Pozostaje mieć nadzieję, że nastawienie autora się zmieni...

                      Skomentuj

                      • Skinheads_Front
                        Erotoman
                        • Jun 2009
                        • 530

                        #71
                        Napisał Lexie
                        Oceniać kobietę pod względem dziewictwa? Pozostaje mieć nadzieję, że nastawienie autora się zmieni...
                        A ja coraz bardziej takich prawiczków rozumiem...

                        Skomentuj

                        • sunrisepl1
                          Świętoszek
                          • Apr 2010
                          • 19

                          #72
                          Moja obecna dziewczyna była dziewicą i powiem wam szczerze iż zawsze marzyło mi się bym był dla mojej kobiety tym pierwszym. To jest związek w który naprawdę się zaangażowałem. Wcześniej gdy szukałem przygody, wolałem jednak nie-dziewice z powodu krwawienia u niektórych przy pierwszym razie.
                          W sumie jestem dumny, iż byłem jej pierwszym. Przeżyłem z nią wszystko od samego początku. Fajnie było odczuwać fakt, iż podoba jej się coraz bardziej. A jeszcze jedna główna sprawa... Nie chciałem nigdy by jakiś tam kumpel, znajomy powiedział mi " Tyy stary... Ta twoja panna to dobra w łóżku była". Czyżbym był samolubny ;D

                          Skomentuj

                          • swawolna_n
                            Erotoman
                            • Nov 2009
                            • 503

                            #73
                            Jakby chłopak mocno podkreślał, jakie to dla niego ważne, że jestem dziewicą, że cię bardzo cieszy, że w jego oczach jestem dzięki temu bardzo wartościowa, że inaczej, to by może nie chciał ze mną być itp., to bym się poważnie zastanowiła, czy ja na pewno chcę mieć z nim coś wspólnego.
                            "Mężczyźni myślą o seksie co 5 minut,
                            a kobiety cały czas, tylko mają podzielną uwagę."

                            Skomentuj

                            • sunrisepl1
                              Świętoszek
                              • Apr 2010
                              • 19

                              #74
                              Napisał swawolna_n
                              Jakby chłopak mocno podkreślał, jakie to dla niego ważne, że jestem dziewicą, że cię bardzo cieszy, że w jego oczach jestem dzięki temu bardzo wartościowa, że inaczej, to by może nie chciał ze mną być itp., to bym się poważnie zastanowiła, czy ja na pewno chcę mieć z nim coś wspólnego.
                              Czy to tyczy się do mojej odpowiedzi ?
                              Jeżeli tak to dodam jeszcze, iż bardzo jestem zadowolony, że moja kobieta była dziewicą, jednakże nie zależało mi na tym aż tak bardzo.

                              Skomentuj

                              • kokodil00
                                Banned
                                • Sep 2009
                                • 48

                                #75
                                Mialem kiedys na lekcji religii, ze pary/malzenstwa, ktore byly dla siebie pierwszymi partnerami w stosunku sa szczesliwsze - taka o anegdota. Czy czekac warto ? Zalezy, jesli chcesz byc z kims do konca to lepiej z dziewica, jesli zalezy ci na seksie lepiej juz wytrenowana. Ale zgaduje, ze chodzi o to pierwsze, wiec, nie mozesz skreslac tych, ktore nie sa dziewicami, to jest totolotek, bo jak bedziesz tak wybierac tylko dziewice mozesz sie nie doczekac lub zawiesc.

                                Skomentuj

                                Working...