Ja mialam 19 czy 20lat, to byl dzien po moich urodzinach, mialam dola, ze jeszcze tego nie robilam mimo wielu zwiazkow...Coz, mloda i glupia, poszlam na imreze, pijana przespalam sie z doroslym facetem(mial kolo36lat). Nie mowie, gosc byl ok, ale bolalo. Potem spotkalismy sie jeszcze kilka razy - tylko na seks... Glupia sprawa tak to zrobic, ale z drugiej strony sie ciesze, bo gdy poznalam moje kochanie przynajmniej nie czylam juz tego bolu. A ze on byl prawiczkiem, to moglibysmy oboje sie przestraszyc
PS. On mial 24 lata, i jak juz gdzies wspomnialam, bal mi sie o tym powiedziec zeby mnie nie odstraszyc. Teraz nie wyobrazam sobie nikogo innego w lozku!!!
PS. On mial 24 lata, i jak juz gdzies wspomnialam, bal mi sie o tym powiedziec zeby mnie nie odstraszyc. Teraz nie wyobrazam sobie nikogo innego w lozku!!!
Skomentuj