To tylko seks falcon, nic więcej nic mniej.
Czy warto stracić dziewictwo dopiero w noc poślubną?
Collapse
X
-
-
taa, to sie nie zmydli" Mieszkam w wieży Babel, a piętro niżej mieszka diabeł. Gdy idę wyrzucić śmieci, przybijam mu grabę ... "Skomentuj
-
Myślę, że w pewnych okolicznościach warto poczekać z seksem do ślubu. Przykładowo, gdy z inicjatywą zaczekania wychodzi nasza druga połówka. Jeśli nie jesteśmy w stanie się poświęcić dla partnera/partnerki to lepiej nie marnować czasu swojego i drugiej osoby i się rozstać, zamiast zmuszać do seksu. W takiej sytuacji łatwiej jest ludziom, dla których seks nie jest aż tak niezbędny w związku. Warto też zaczekać, jeśli boimy się konsekwencji, np. niechcianej ciąży. Wiadomo, że dziecko jest lepiej przyjmowane zarówno przez rodziców, jak i otoczenie, gdy rodzice są małżeństwem. A tak to rodzina przymusza wręcz parę do ślubu, co jest gorszym rozwiązaniem od ślubu z miłości. Oczywiście, jeśli ktoś boi się konsekwencji seksu, niech lepiej w ogóle go nie uprawia. Natomiast jeśli chłopak i dziewczyna nie uznają związku pomiędzy seksem a małżeństwem i chcą się w ten sposób obdarowywać uczuciem, to na co czekać? Ja wolałbym nie czekać z seksem do ślubu, chyba, że, tak jak na początku napisałem, dziewczyna uzna inaczej.Czasem mam wrażenie, że niektórzy mylą ten temat: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=6397 z tym: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947Skomentuj
-
Czekałam na odpowiedniego partnera dość długo.
Żałuję.
Tylko nie wiem czy tego, że zwlekałam tyle czasu
czy dlatego, że nie poznałam Go wcześniej.
Na pytanie odpowiadam : nie.
Udany seks jest na tyle ważny w związku, że spróbowanie go wcześniej jest istotne. Dla dobra dalszego, wspólnego życia.Forever young.
Złe języki obgadują,
dobre dają orgazmy.Skomentuj
-
A ja stwierdzam.. tak.
To zależy od człowieka, oraz jego preferencji ale ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, nawet chętnie bym się na to zgodził, jeśli tylko pojawiła by się jakaś panna której mógłbym powierzyć moje serce.Państwo policyjne, państwo wyznaniowe
Masz tu wolność słowa, lecz uważaj na swą mowę..Skomentuj
-
-
zależy
Osobiście uważam, że nie. Ale to w sumie zależy czy tracimy to dziewictwo w wc na dyskotece z przypadkowym chłopakiem, czy robimy to z miłości ze stałym partnerem, któremu ufamy i wiemy, że nas nie skrzywdzi, i nie będziemy musiały żałować swojej decyzji. Sama młodo straciłam dziewictwo, do tej pory jestem ze swoim pierwszym chłopakiem (pod każdym względem) i niczego nie żałuję"Zabiorę Cię do takiego nieba, gdzie nawet anioły grzeszą"Skomentuj
-
Odpowiedź chyba może być tylko jedna - "nie", bo czemu odwlekać i celebrować wzajemnej przyjemności już wcześniej.Skomentuj
-
Nie straciłam dziewictwa z pierwszym lepszym. Nie był ostatni, ale nie żałuję. Mam kuzynkę, która była dziewicą do ślubu. Wychodziła za mąż jak miała 40 lat. Wielka miłość i co? Niedopasowanie, seks jest przereklamowany lepiej iść na pielgrzymkę. Szkoda życia, ale to moje osobiste zdanie.Skomentuj
-
Jeszcze z 2-3 lata temu napisałbym, że lepiej poczekać, ba, sam zamierzałem tak zrobić (ale wtedy miałem podobne poglądy jak imć Arkhan, tylko nie tak hardkorowo radykalne ). Od tego czasu jednak moje poglądy się w pewnych kwestiach mocno zmieniły i mogę napisać, że czekać do ślubu nie zamierzam (o ile oczywiście znajdę dziewczynę w końcu...), zresztą chyba już za stary na takie coś jestem . Poczekać mogę, jak było wyżej wspomniane, jeśli kobieta wyrazi taką wolę (i ja będę pewien swojego uczucia do niej), w innym wypadku chyba nie ma to sensu.There is no such thing as innocence, only degrees of guilt.Skomentuj
-
Nie warto.. Pomijając wyżej wymieniony przykład niedopasowania itd. Osoby, które na to się decydują robią to przede wszystkim ze względów religijnych, prawda? No chyba, że jest jakiś inny powód, ale ja nie znam takiego. Ale wkraczam tu na ścieżkę wiary, więc zaniecham lepiej, bo nie o tym temat. W każdym razie ja czekać nie zamierzamZwiązek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.Skomentuj
-
-
To chyba bylaby najwieksza porazka... Nie wyobrazam sobie nawet slubu gdybym mialam tylko tego jedynego w zyciu partnera seksualnego, bo mysle, ze dreczyloby mnie czy nic mnie w zyciu nie ominelo, czyli inne doswiadczenia seksualne z innymi partnerami. Jestem lojalna osoba, ale mysle, ze warto miec porownanie i rozne dosiwdczenia, zeby bys w pelni swiadomym czego sie oczekuje... Myslalam,z e seks nie jest najwazniejszy, ale bardzo sie mylilam, bo jak druga osoba Cie nie zaspakaja, a co gorsze nie pociaga to nie ma nic gorszego...a ja niestety bez seksu za dlugo nie wytrzymam, no chyba, ze jestem wyciszona. Slub to bardzo powazna decyzja i seks moze nie ejst najwazniejszy, ale jest bardzo wazny, bo jak dwie osoby sie nie dobiora temperamentem, upodobaniami itp to predzej czy pozniej skonczy sie to skokiem w bok, albo rozwodem...I am the master of my fate,
I am the captain of my soul''Skomentuj
-
Mam kuzynkę, która była dziewicą do ślubu. Wychodziła za mąż jak miała 40 lat.
Każdy robi jak uważa. Zresztą skoro już aż tyle czekała, a i też ten seks jej nie pasuje, to pewnie ogólnie bardzo mało ją ciągnie do tego.Skomentuj
-
No widzisz - za swoim 25 jeśli dobrze kojarzę to jeszcze szczyl jesteś.
Czekanie do ślubu kiedyś miało większy sens, bo wychodziło się za kogoś statystycznie wcześniej, a i ogólnie perspektywy ku temu były pewniejsze.Skomentuj
Skomentuj