@boozo
Chyba jednak niedokladnie przeczytales moje poprzednie posty
Wyraznie napisalem, ze nie mam problemow z rozmawianiem, zarowno w grupie, jak i sam na sam, czy to z kobieta, czy z mezczyzna.
Problem w tym, ze nie ma mowy o przeskoku o poziom wyzej, z luznego gruntu towarzyskiego do "zalotow". Po prostu brakuje punktu zaczepienia, jakiegos sygnalu ze strony rozmowczyni - "no dalej, zaryzykuj, moze ci sie uda". Brak jakiejkolwiek iskry zachecajacej do dalszego dzialania. Gdybym posunal sie dalej, tak jak proponujesz, wzial za reke, nie wspominajac o pocalunku (
), wyniklaby z tego co najwyzej krepujaca dla obojga sytuacja.
Nie widze zwiazku miedzy ewentualnymi zbyt wysokimi wymaganiami a niechecia do wiazania sie na sile.
Co do tematow do rozmowy (towarzyskiej!), tutaj nie mam wiekszych problemow, nie potrzeba mi kolejnego hobby
Chyba jednak niedokladnie przeczytales moje poprzednie posty
![Tongue](https://beztabu.com/core/images/smilies/tongue.gif)
Wyraznie napisalem, ze nie mam problemow z rozmawianiem, zarowno w grupie, jak i sam na sam, czy to z kobieta, czy z mezczyzna.
Problem w tym, ze nie ma mowy o przeskoku o poziom wyzej, z luznego gruntu towarzyskiego do "zalotow". Po prostu brakuje punktu zaczepienia, jakiegos sygnalu ze strony rozmowczyni - "no dalej, zaryzykuj, moze ci sie uda". Brak jakiejkolwiek iskry zachecajacej do dalszego dzialania. Gdybym posunal sie dalej, tak jak proponujesz, wzial za reke, nie wspominajac o pocalunku (
![Lol](https://beztabu.com/core/images/smilies/lol.gif)
Nie widze zwiazku miedzy ewentualnymi zbyt wysokimi wymaganiami a niechecia do wiazania sie na sile.
Co do tematow do rozmowy (towarzyskiej!), tutaj nie mam wiekszych problemow, nie potrzeba mi kolejnego hobby
![Wink](https://beztabu.com/core/images/smilies/wink.gif)
Skomentuj