Wstrzymywanie sie kompletnie od masturbacji nie ma sensu.
Klub prawiczkowo dziewicowy
Collapse
Ten wątek jest przyklejony.
X
X
-
-
To i ja się wypowiem.
Wiek: 26 lat, Powód: nieśmiałość i kompleksy na punkcie swojego nie doświadczenia z kobietami.
W sumie pogodziłem się z tym, że nie mam szans u kobiet, chciałbym tylko jakoś obniżyć swój popęd seksualny.Skomentuj
-
Już któryś raz na łamach forum czytam wpisy o obniżaniu swojego popędu seksualnego będąc prawiczkiem i zdumiewam się nad tym, jakim pomysłowym człowiekiem trzeba być, żeby rozważać takie rozwiązanie. Normalnie, jakby tak wypuścić na wolność, to by wyginęli.
Jak jesteście głodni, to zdobywacie jedzenie, czy ucinacie sobie język?
Trochę szacunku dla samych siebie i starać się coś wyrwać. Opowiadajcie kawały, tańczcie, róbcie cokolwiek, ale coś róbcie. Samo klepanie w klawiaturę w niczym Wam nie pomoże. Będąc głodnym nie myśli się o tym, ile się już nie jadło, tylko co będziesz jadł.Skomentuj
-
Ależ, zupełnie nie pojmuję twojego zdenerwowania
"Chłopcy" skupili się na trzeciej drodze:
- lepiej zdechnąć z głodu, niż zdobyć się na wysiłek puknięcia laski."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Ogolnie sie z tym zgodze choc rozumiem tez te druga strone. Sam jeszcze jestem po stronie barykady tych niedoswiadczonych facetow i wiem, ze czasem bywa tak, ze czlowiek sie poddaje i ma wszystkiego dosyc. Z bardzo roznych powodow.
Aczkolwiek jakis czas temu trafilem na pewna kobiete, ktora nie dosc, ze nie odrzucila mnie ze wzgledu na moj brak doswiadczenia to jeszcze to ja coraz bardziej nakrecalo i wciaz nakreca na mnie. I mysle ze wkrotce zrobimy razem pierwsze kroki w lozku.
Uwazam, ze kazdy musi znalezc swoja droge, swoj sposob i swoja motywacje. Nie ma jednego rozwiazania, kazdy czlowiek jest inny i kazdy przypadek jest inny. Czasem jak widac na moim przypadku rozwiazanie przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie bo na samym poczatku ja tez nie bardzo wierzylem w sens jak i powodzenie calej tej znajomosci. Ale poki co wszystko sie rozwija w dobrym kierunku.Skomentuj
-
Już któryś raz na łamach forum czytam wpisy o obniżaniu swojego popędu seksualnego będąc prawiczkiem i zdumiewam się nad tym, jakim pomysłowym człowiekiem trzeba być, żeby rozważać takie rozwiązanie. Normalnie, jakby tak wypuścić na wolność, to by wyginęli.
Jak jesteście głodni, to zdobywacie jedzenie, czy ucinacie sobie język?
Trochę szacunku dla samych siebie i starać się coś wyrwać. Opowiadajcie kawały, tańczcie, róbcie cokolwiek, ale coś róbcie. Samo klepanie w klawiaturę w niczym Wam nie pomoże. Będąc głodnym nie myśli się o tym, ile się już nie jadło, tylko co będziesz jadł.Skomentuj
-
-
Nie za bardzo mam pomysł co można w mojej sytuacji zrobić. Jeśli chodzi o kontakty z kobietami to jestem na etapie 15 latka xd nie mam o tym pojęcia i nie wiem jak taka znajomość można przerodzić w związek. Po prostu nie potrafię sobą zainwestować żadnej dziewczyny. Być może jestem za nudny albo coś innego ze mną nie tak. Nie wiem. Dlatego podrapałem załamkę na tym punkcie. A z wiekiem widzę ze jest jeszcze trudniej.Skomentuj
-
Chlopie, masz 26 lat i mowisz jakbys mial z 96. Trzeba probowac. Nie, inaczej. Warto probowac. W roznych miejscach, na rozny sposob. Po pierwsze musisz wiedziec czego i kogo szukasz i na czym Ci zalezy. Czy na seksie, czy na zwiazku czy na powiedzmy luznej relacji. A potem znalezc odpowiednia dziewczyne. Wiem sa po sobie, ze mozna miec chwile wiekszych czy mniejszych dolkow ale to zazwyczaj predzej czy pozniej mija i pojawia sie kolejna okazja, kolejna dziewczyna i kolejne miejsce.Skomentuj
-
Najprostsze rozwiązanie, zmienić schematy, obecne skoro jesteś w tym samym miejscu się nie sprawdzają...Skomentuj
-
Nie za bardzo mam pomysł co można w mojej sytuacji zrobić. Jeśli chodzi o kontakty z kobietami to jestem na etapie 15 latka xd nie mam o tym pojęcia i nie wiem jak taka znajomość można przerodzić w związek. Po prostu nie potrafię sobą zainwestować żadnej dziewczyny. Być może jestem za nudny albo coś innego ze mną nie tak. Nie wiem. Dlatego podrapałem załamkę na tym punkcie. A z wiekiem widzę ze jest jeszcze trudniej.
Zastanów się jakie dziewczyny Cię kręcą, bo podbijając do każdej i dostając odmowne odpowiedzi możesz się szybko zniechęcić (jeśli już postanowisz szukać). I czy wolisz równolatki czy trochę młodsze. W temacie nudy - jedna będzie wolała takiego trochę nerda, bo i tak dostrzeże coś ciekawego a druga całkowite przeciwieństwoStay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Pare lat temu nie miało to dla mnie znaczenia ale tak po 25 roku życia zaczęło mi to przeszkadzać. I poczułem ze nie chce być sam.Skomentuj
-
Kup sobie kota,
Bo pies wymaga już ciut więcej, niż obecność."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Dzień dobry,
28 lata i jestem prawiczkiem, tylko i wyłącznie z mojej winy, gdyż w czasach szkolnych bo kilku nie udanych próbach stworzenia związku, stworzyłem u siebie w głowie ścianę w postaci lęku przed kolejnymi porażkami. Po tych porażkach występowały czasami sytuację, że to nieznajome dziewczyny mówiły pierwsze "Cześć" (wiadomym celu) a ja nie potrafiłem przejąć inicjatywy bałem się po prostu i je ignorowałem. Potem zaczęła się praca, poszedłem na studia i tak żyłem w trybie praca-studia-praca aż to tego momentu, skończyłem studia i po nich zauważyłem, że ta ściana zaczyna się walić. Zaczynam odczuwać pragnie poznawania nowych znajomości, stworzenia relacji czy też związku no i w końcu stracenia dziewictwa ( przyznam się, zawsze marzyłem o pierwszym razie z dojrzałą kobieta aby ta mnie poprowadziła i pomogła opanować sztukę kochania ) już nie będę pisał o popędzie który jest duży i masturbacja tutaj przestaję działać .
Jaki jest w takim razie moja droga do realizacji celu?
Zdałem sobie sprawę że jestem kinestetykiem czyli osobą ucząca się przez ruch, dotyk.
Odpowiednie nastawienie czyli nie poddawać się i nie zrażać przy porażkach jak to było za młodu tylko wyciągać wnioski i brnąć dalej.
Mam zamiar na razie skorzystać z portali randkowych, aby nauczyć się rozmawiać ( choć tak naprawdę jestem rozmowny i łatwo nawiązuje kontakt tylko nie potrafię tego zrobić z nowo zapoznaną kobietą i tutaj muszę się przestawić), a internet daję małą otoczkę bezpieczeństwa.
Jak nie wyjdzie poprzez sieć to już zostaną akcję na mieście, w klubach. Co do klubów to muszę się nauczyć porządnie tańczyć , ogólnie taniec to już najlepiej umieć za młodego bo wtedy budujesz pewność się i okazujesz emocje poprzez niego na dyskotekach szkolnych i dzięki temu zdobywasz jakieś doświadczenie z dziewczynami.
W działaniu na mieście to przydałby mi się skrzydłowy zawszę to jest oparcie moralne i mobilizujące, bo początki będą ciężkie ale teraz mam mentalność, że nie ma co wymagać od siebie za dużo przy robieniu nowych rzeczy, bo jak sobie tłumacze... to jest tak jak z nauką jazdy samochodem na początku nie ogarniasz wszystkiego naraz ale z czasem zaczynasz zwracać uwagę na wszystko i idzie Ci coraz lepiej.
Ostatnio znajoma pytała się jakim cudem nie mam dziewczyny przecież ze mnie taki fajny, ładny( tutaj zależy od gustu , pracowity chłopak? A ja sobie myślę że to przez swoją głupotę, słabość w czasach dorastania... kilka razy się sparzyłem i się wycofałem, aż za bardzo, aż do tego momentu że potrzeba było skończyć studia, które najwidoczniej hamowały potrzebę bliskości z kobietą, abym znowu poczuł chęć bliskości. Trzymajcie kciuki za mnie.
To chyba tyle ode mnie, pozdrawiam serdecznie.Skomentuj
Skomentuj