Niedawno kumpel powiedział mi żebym zmienił swoje nastawienie do tych spraw. Bo ja ogólnie ustawiam sie na pozycji z góry przegranej. Ale np jak zmienic swoje nastawienie jak doświadczenia utwierdzają mnie w słuszności mojego rozumowania. Ale prawdą jest to że ludzie wyczuwaja twój strach i niepewność i sa przez to jeszcze bardziej niedostępni dlatego osoby myslące pozytywnie przebojowe sa lubiane postanawiam cos z moja sytuacja zrobic mam nadzieje ze mi sie uda bo sam jestem na siebie zły już (troche zamotałem ale mysle ze istotne informacje sa dla was czytelne)
KSU
sam sobie odpowiedziales. Musiz byc przebojowy. Dostaniesz po glowie? Doswiadczenie. Co nie zabija to wzmacnia. A powodzenie, gdy bedziesz probowal jest w sumie pewne - masz to z czystego prawdopodobienstwa
Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca. Billy Crystal
19 lat skoncze w kwietniu. prawie to zrobilem ale partnerka w pierwszym przypadku w ostatniej chcwili odmowila.pozniej druga tez to samo.ale bylo fajnie chociaz tyle przezyc.moze jesczze bedzie mi kiedys dane to zrobic;D
Młodzież zaczyna coraz wcześniej "korzystać z życia" [nie mówię tu tylko o seksie]...
Cóż na to poradzić...
Tak czy siak, boję się tego, co będzie za kilka/kilkanaście lat, jeśli "postęp" będzie nadal zmierzał w tę stronę .
No wlasnie, czyli niejestes za tym. . Mi az zal patrzec na te niektore laski jak sie szmaca. Wszystko juz idzie... . Papierosy to na pozadku dziennym, pozniej alkohol (pozniej taka nayebana daje wszystkim), seks itp. Strasznie tego nielubie i niepodoba mi sie to. Nieuwazam ze powinni sie wszyscy bawic lalkami i samochodzikami do wieku 18 lat, ale to nie tak ma to wszystko wygladac, jak wyglada... . Glupota+hormony+uzywki w mlodym wieku nic dobrego niewroza... . No niedlugo, to juz niestety dziewic hehe niebedzie dla nikogo . Ze tak to ujme... .
No, a ja tez jestem prawiczkiem hehe (ale niedlugo to sie zmieni hehehe <diabelek> )
Ostatnio byłem na disco bo mnie kuzyn namówił żebym poszedł i normalnie masakra 3/4 kobiet to juz ze tak powiem na "fazie" no i wiadomo co mozna z taka zrobić. A wracając do tematu to za kilka miechy bedzie 19 i nadal prawiczek P Moze czekam na tą jedyną hehe pozdr
21 lat i trochę (rocznik 85)
Powód: ...
Chyba mam pecha... Nie mam za dużo koleżanek, klubów nienawidzę... Jeśli jakaś dziewczyna mi się podoba, to najczęściej się okazuje, że jest zaręczona albo mężatka Teraz mam np. taką sytuację.. Jest pewna dziewczyna, jednak jest zaręczona - na wakacje ma wziąć ślub, a ja nie chce psuć jej szczęścia. Bo wygląda na szczęśliwą, a do tego nie wiem co tak naprawdę myśli o mnie... Ona uważa, że przyjaźń damsko-męska istnieje, ja w taką przyjaźń nie wierze Do tego zostałem skrzywdzony przez pewną panią Fakt, że to ona wyszła na ****ę, ale uraz zostaje... Było to w 2003 (heh, moja 18 ) ale jakoś boli do tej pory... W dodatku wszyscy zapomnieli o tym, wszyscy tylko nie ja Potem był drugi cios... Dziewczyna się przymila, uśmiecha i w ogóle, a po jakimś czasie jak gdyby nigdy nic, ma już innego... Tja... Teraz to chyba się boję być odrzuconym/skrzywdzonym.
Nie chce też z "pierwszą lepszą", bo to chyba nie o to chodzi, a na pewno nie po pijaku.
Poza tym nie zauważam zainteresowania moją osobą ze strony płci przeciwnej...
Nie wiem, dziwny jestem... I smutno mi z tym faktem, ale trzeba żyć dalej, nic na to nie poradzę. Bo próbowałem i to nie raz i już mi się po prostu nie chce A jak już pisałem w temacie o fantazjach "Seks z prawiczkiem" - mi by wystarczyło zwykłe, czułe objęcie.. Żebym się choć miał do kogo przytulić...
Forsaken... Abandoned... Doomed to solitude... Scattered Soul of this fuckin' world
heh umnie ta 18 leci ale nadal nic :/ ja sie do tego niedaje musialbym sie od nowa urodzic bo teraz zeby wszystko naprawic musialbym poswieci chyba na to 2 lata i duzo cierpienia. Najpierw bolesne wizyty u dentysty bo kurde boje sie tego cholery jak diabla i choc prubuje niepoteafie pokonac tego strachu, potem kuracja odchudzajaca, potem silownia zeby nabrac troche sily a potem jakas kuracja psychiczny bo ja kur**** strasznie nielubie sie bic i to tez nigdy w zyciu sie niebilem i niemam zamiaru a znow zeby ktos mnie wyprowadzic z ruwnowagi zeby mu przy***** to tez sie musi dobrze postarac inna osoba by juz dawno wybuchla a ja nadal bylby esensja spokoju...
Napisał Praw20Wroc
Poza tym nie zauważam zainteresowania moją osobą ze strony płci przeciwnej...
Nie wiem, dziwny jestem... I smutno mi z tym faktem, ale trzeba żyć dalej, nic na to nie poradzę. Bo próbowałem i to nie raz i już mi się po prostu nie chce A jak już pisałem w temacie o fantazjach "Seks z prawiczkiem" - mi by wystarczyło zwykłe, czułe objęcie.. Żebym się choć miał do kogo przytulić...
Forsaken... Abandoned... Doomed to solitude... Scattered Soul of this fuckin' world
No ja tez niezauwazam zainteresowania moja osoba ze strony plci przeciwnej. Nigdy takiego zainteresowania nie bylo :/
tez jakos tak mam ze jak znajde jakas fajna dziewczyne to jest mezatka albo jest zareczona...
jeszcze tak mam ze zawsze szukam sobie jakiejs starszej bo one wydaja sie byc rozsadniejsze a zawsze trafiam na niedojrzale
taki los
heh umnie ta 18 leci ale nadal nic :/ ja sie do tego niedaje musialbym sie od nowa urodzic bo teraz zeby wszystko naprawic musialbym poswieci chyba na to 2 lata i duzo cierpienia. Najpierw bolesne wizyty u dentysty bo kurde boje sie tego cholery jak diabla i choc prubuje niepoteafie pokonac tego strachu, potem kuracja odchudzajaca, potem silownia zeby nabrac troche sily a potem jakas kuracja psychiczny bo ja kur**** strasznie nielubie sie bic i to tez nigdy w zyciu sie niebilem i niemam zamiaru a znow zeby ktos mnie wyprowadzic z ruwnowagi zeby mu przy***** to tez sie musi dobrze postarac inna osoba by juz dawno wybuchla a ja nadal bylby esensja spokoju...
No ja tez niezauwazam zainteresowania moja osoba ze strony plci przeciwnej. Nigdy takiego zainteresowania nie bylo :/
Witam
Nie jesteście sami
Za każdym razem gdy spojrze sie na dziewczyne. która mi sie podoba to ona zaraz ucieka w drugą strone wzrokiem i udaje że mnie niewidzi, poprostu jestem nieatrakcyjny.
I sie nie przejmuje
A ja na to wszystko leje
21 lat i trochę (rocznik 85)
Powód: ...
Chyba mam pecha... Nie mam za dużo koleżanek, klubów nienawidzę... Jeśli jakaś dziewczyna mi się podoba, to najczęściej się okazuje, że jest zaręczona albo mężatka Teraz mam np. taką sytuację.. Jest pewna dziewczyna, jednak jest zaręczona - na wakacje ma wziąć ślub, a ja nie chce psuć jej szczęścia. Bo wygląda na szczęśliwą, a do tego nie wiem co tak naprawdę myśli o mnie... Ona uważa, że przyjaźń damsko-męska istnieje, ja w taką przyjaźń nie wierze Do tego zostałem skrzywdzony przez pewną panią Fakt, że to ona wyszła na ****ę, ale uraz zostaje... Było to w 2003 (heh, moja 18 ) ale jakoś boli do tej pory... W dodatku wszyscy zapomnieli o tym, wszyscy tylko nie ja Potem był drugi cios... Dziewczyna się przymila, uśmiecha i w ogóle, a po jakimś czasie jak gdyby nigdy nic, ma już innego... Tja... Teraz to chyba się boję być odrzuconym/skrzywdzonym.
Nie chce też z "pierwszą lepszą", bo to chyba nie o to chodzi, a na pewno nie po pijaku.
Poza tym nie zauważam zainteresowania moją osobą ze strony płci przeciwnej...
Nie wiem, dziwny jestem... I smutno mi z tym faktem, ale trzeba żyć dalej, nic na to nie poradzę. Bo próbowałem i to nie raz i już mi się po prostu nie chce A jak już pisałem w temacie o fantazjach "Seks z prawiczkiem" - mi by wystarczyło zwykłe, czułe objęcie.. Żebym się choć miał do kogo przytulić...
Forsaken... Abandoned... Doomed to solitude... Scattered Soul of this fuckin' world
Wspolczuje Ci..i ja mialem podobnie, ze balem sie ze zosatne znowu skrzywdzony...teraz jestem z super dziewczyna ale nadal mam takie mysli...w sumie wolal bym umrzeć niż zostać zdradzonym.
Troche wiecej pewnosci siebie chlopaki. Nie raz jest tak, ze kolesie co maja po 170 cm i sa grubasami bujaja sie z super laskami. Jaki z tego moral? -> Jezeli nie mozesz zaimponowac wygladem, zaimponuj czyms innym dziewczynie.
Skomentuj