Namiot, po urodzinach koleżanki. Ech, inaczej to sobie wyobrażałam.
Miejsce, w którym pierwszy raz uprawialiście seks
Collapse
X
-
-
-
U kolegów którzy mieszkają na stancji. Jeden zalany w trzy dupy spał, drugi wiedział że tamta laska sie do mnie dobiera to wyszedł no i stało się ;]Skomentuj
-
-
Hmm w łózku w domku"Los sprowadza nas na ziemię każdego dnia drzemie w nas
Promyk nadziei zgasł czy będzie płonąć czas
Nie ubłagalnie zostawia na nas swój ślad Pierwiastek zła znów szuka swego ujścia"Skomentuj
-
-
W samochodzie zawsze uważałem ze to nie najlepsze miejsce na pierwszy raz, myślałem ze jednak lepiej zrobić do w łóżku, jednak teraz uważam ze o była jedna z lepszych decyzjiSkomentuj
-
-
Aż wstyd sie przyznac, ale moj byl w samochodzie...
Bardzo romantycznie )
Nawet nie zauwazylismy, ze to 'zaszlo' tak daleko, wiec zrobilismy powtorkę na moim łóżku, w domu, przy swiecach - romantyzm jest, ale to się chyba nie liczySkomentuj
-
-
sister - na 60 m kw. można poszaleć...
Pokój z umywalką jeno... I okoliczności specyficzne... Tak dziwne i tak jednocześnie normalne, że aż niesamowite...
Szczegółów oszczędzę... I tak by nikt nie uwierzył...some like it dirty/some like it clean/
some like it tender/and some like it lean/
some fuck for fun/some for prestige...Skomentuj
-
U niej w mieszkaniu w łóżku. Po kilku spotkaniach . Przypadkiem. Ona po paru związkach, nie daje mi się do siebie dobrać. (musimy poczekać ble ble). Powiedziałem, że tego nie robiłem i jakos to przelamalo szaleSkomentuj
-
mm zima polskie Góry.... poronin pojechaliśmy tam na sylwestra...taki parodniowy wypad było superSkomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj