W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
0statnio edytowany przez Niechciany__; 02-11-09, 10:52.
* * * * * * * *
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją.
...
Ale łózko i tak jest chyba najwygodniejsze i najprzyjemniejszym miejscem
czytajac wypowiedzi w tym temacie pomyslalam wlasnie dokladnie tak samo
jakos specjalnie nie experymentowalismy z miejscem jeszcze -
było łóżko w sypialni, auto i jakies próby na pralce ale z przyczyn zdrowotnych musielismy dac sobie wtedy siana
W 95% jest to łóżko, ale zdarza się też pod prysznicem, w kuchni, na fotelu, a czasami w miejscach gdzie najdzie ochota i warunki są np. w lesie na kocyku.
Ostatnio podłoga stała się moim fetyszem .
Każdą nową panienkę zwalam z łóżka i pieprzę na podłodze .
Doszedłem do wniosku , że twardość panel , wpływa idealnie na przyjemność seksu
Takim to sposobem moje nasienie , było już na podłodze w kuchni , łazience , moim pokoju , salonie , pokoju rodziców . Został mi tylko korytarz ale nie wiem , czy chłód kafelek będzie po mojej stronie
Rózne miejsca były. PLaża nudystów, las, łąka,auto, pociąg ale chyba najlepiej wspominam przebieralnię w H&M - przestronna, dyskretna z dużą ilościa luster. szczerze polecam
Oj mam troche tego : strzelnica, plaza, park, stacje benzynowe, na klatce schodowej, las, dzialka, plac zabaw, pole, miedzy budynkami w miescie, w pociagu, lozko, fotel, blat od stolu, podloga, wanna, auto i jeszcze pare. Chcialbym sprobowac jeszcze w kosciele i w autobusie
Zapomnialem dodac ze ostatnio sprobowalismy w nocy na rurach cieplowniczych
Jeśli w domu to na 80% jest to łóżko. Niekiedy stół, krzesło lub kuchenny blat.
Zdarzało się także pofiglować w samochodzie (o czym nawet pisałem na BT), ale teraz to już rzadziej. Chyba z tego wyrosłem
Jak mieszkaliśmy razem to jakoś tak się składało że zaczynaliśmy w wannie a kontynuacja była w sypialni. Jak mnie nagle wścieklizna jajnika dopadła to zwykle przerywałam Mu prace i ucapiałam przed komputerem tudzież gasiłam gaz w kuchence i zaciągałam na stół czy ławę, a tak w sytuacjach plenerowych to głównie samochód, bywały też okolice stołów ze szklanym blatem u znajomych. Na chwilę obecną ekstrawagancje są utrudnione, bo jeszcze za zimno na plener, a oboje mieszkamy z rodzicami ;|
Kiedys w dalekiej przeszłości zdarzało się w namiotach, lasach, krzakach, świeże powietrze królowało.
0statnio edytowany przez lawlessness; 02-04-10, 23:38.
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne, albo powoduje tycie.
oprocz lozka... zdarzyl sie stol, pralka, prysznic, w namiocie, w toaletach znajomych, przy znajomych xD (oczywiscie spali)... najbardziej podobaly mi sie miejsca, ktorym towarzyszyl ten dreszczyk emocji a zaraz potem prysznic. nie ma nic lepszego niz facet ociekajacy woda, ktory przypiera cie do sciany i dotyka cala... najlepszy moment, to ten w ktorym czuc jak znajome stwardnienie ociera sie o nagie posladki
Skomentuj