Tak, zdecydowanie jest to czynnik, który bardzo mocno działa. Żona uwielbia czuć wędrujący wokół drugiej dziurki palec podczas penetracji. A on często znika coraz głębiej i głębiej, co przyspiesza i potęguje orgazm, który jest świetnie wyczuwalny przez rytmicznie zaciskanie i pulsowanie dziurki.
Nie wiem, czy sie dobrze zrozumielismy
Chodzilo mi w duzej mierze (co nie znaczy, ze temat zamyka sie tylko na TYM ) o jednoczesna penetracje - pisie tym, co nam Bozia dala I ciasniejszy otworek - palcami
Ciekawym, ile z meskiej czesci spoleczenstwa, ma podobne ciagotki ;]
Mysle, ze to zupełnie normalne i częste dla osób uprawiających regularnie seks analny
Przynajmniej u nas zwykle przed analem narzeczony posuwa mnie w cipkę, a potem stopniowo zaczyna pieścić drugą dziurkę palcem, potem dwoma, dopiero potem posuwa w dupkę. Anal bez przygotowania mógłby być trochę traumatyczny.
Czasami cipki nie dotyka (jak mnie karze brakiem orgazmu, od samego anala nie dochodzę), ale i tak musi przecież popieścić dupkę zanim wejdzie. Lubimy ostry seks, w tym ostry, trochę bolesny anal, ale jednak to przygotowanie jest dla mnie konieczne. I nawilżenie.
Z mojej perspektywy, po prostu uwielbiam. Obie dziurki dzieli tylko cienka błonka więc czuję pod palcem swojego k..tasa, co potęguje moje doznania. Mogę też to kontrolować. Od nacisku na odbyt, bez wsadzania do środka przez lekkie wsuwanie paluszka po zagłębienie do oporu np. całego kciuka.
Po reakcjach mojej Pani wyczuwam, że jej to też wzmacnia odczucia i zdecydowanie przyśpiesza orgazm pochwowy.
Przed analem nie stosujemy tej techniki ale raczej zatyczki, kilkukrotnie zmieniając je na co raz większe. Przy zatyczkach wykonanych ze stali lub szkła kiedy w końcu wsadzam już k..tasa jest dodatkowy efekt bo wydaje się wtedy bardzo gorący xD
"Odchyleniem seksualnym można nazwać jedynie całkowity brak seksu. Cała reszta to kwestia gustu" Zygmunt Freud
Hmmm...z checia bym sprobowal, czasami masuje kutaska z dildo w dupce a kilka razy posuwalem zonke wkladajac jej w dupcie maly koreczek analny, dostawala calkiem mocne orgazmyosobiscie nie mam nic przeciw penetracji odbytu
Dla mnie to creme de la creme
Choć długo musiałem namawiać swoją Panią to teraz chętnie nadstawia drugą dziurkę.
Jedyny minus to pewne ryzyko na spontanie.
Jeśli ma być bez niespodzianek, to dupka musi być przygotowana. Wtedy obie strony mają komfort
"Odchyleniem seksualnym można nazwać jedynie całkowity brak seksu. Cała reszta to kwestia gustu" Zygmunt Freud
No i to jest ból, bo spontan jest zwykle najbardziej podniecający. Chciałoby się popieścić ładnie wypiętą dziurkę, ale czerwony alarm się świeci..... W sumie to brązowy
Nie pamietam czy sie tu wypowiadalem ale ja z byla parterka lubilismy sie bawic tak, ze ona sie ladnie wypinala, piescila sobie szparke a ja bedac za nia penetrowalem palcem druga. Zwiekszajac i zmniejszajac intensywnosc ruchow, glebokosc, do tego oliwka i do pewnego stopnia przedluzanie jej rozkoszy, czy to przez nia, czy przeze mnie czy wspolnie...do momentu az nie doszla. Oj lubilem to.
Ja uwielbiam przy seksie od tyłu wsunąć partnerce palec w tyłek. Lubię czuć go przez ściankę pochwy na kutasie.
W drugą stronę mam pewne obiekcje, uważam swój tyłek za mało atrakcyjny, więc wędruje tam masażer a nie palec.
Kurcze, ilu facetów sądzi, że ma niezbyt ciekawy tyłek. Podobnie jak u kobiet z niektórymi częściami ciała.
Zgodze sie, poki ona nie stwierdzila i pokazala mi to jak bardzo moj tylek jej sie podoba to, jak bardzo lubi go w ten czy inny sposob adorowac i zaczepiac mnie...chyba zylem w niewiedzy.
Chyba tu jest pies pogrzebany, że faceci nie odczuwają, aby
ich tyłki były specjalnie adorowane. Zdarzy się kompletę, że jest zgrabny, czasem uszczypną czy dadzą klapsa, ale podświadomie same wolą tam nie "wędrować" zbyt inwazyjnie, bo to strefa zakazana. Wszystko sprowadza się, jak zawsze, do rozmowy między partnerami. Gdy facet wykaże zainteresowanie, powie, że to go kręci, czy chciałby po prostu spróbować jakiś pieszczot w tych okolicach, to i kobiety zaczną inaczej postrzegać tego typu zabawy i się do nich przekonają. A i je same zacznie to pewnie nakręcać, widząc reakcje swoje partnera. Być może wiele z nich to skrycie podnieca, ale się obawiają. Bo on raczej był zawsze sceptyczny czy nie wykazywał zainteresowania. Albo nie wiedzą, czy będą potrafiły. Ale rozmowa, rozmowa, rozmowa... Plus higiena
Ale nie ma co się oszukiwać, większość z nas ma tyłki, wyglądające jak u wyliniałego goryla, co sprawia, że nie postrzegamy ich za wyjątkowo atrakcyjne
Edit :Ale czy wiele kobiet kręcą wygolone, gładziutkie męskie zadki...pewnie amatorek nie brakuje i takich i takich.
0statnio edytowany przez Kinrepok; 02-09-22, 21:25.
I przyjdzie taki dzień!
Ten ukochany dzień!
Gdzie mistrza Polski będzie mieć!
Konwiktorska numer 6!
Skomentuj