Z podanych wybrałem "Misjonarską" z faktu, że jest najbliższa moim upodobaniom, choć może wydawać się nudna, to możliwości zmiany kąta wchodzenia członka są zaskakujące. Wystarczy trochę pracy nad nogami i biodrami.
Sam osobiście uwielbiam znajdować się pomiędzy udami, działa to na mnie strasznie pobudzająca, tak samo jak widok piersi oraz twarzy partnerki z góry. Nie mówiąc o tym, że moje dość silne mięśnie brzucha, grzbietu i ud, dają mi niezłe możliwości i pozwalają mi rozwinąć moje "dynamiczne skrzydełka" i orgazm nie jest obcy moim oczom.
Sam osobiście uwielbiam znajdować się pomiędzy udami, działa to na mnie strasznie pobudzająca, tak samo jak widok piersi oraz twarzy partnerki z góry. Nie mówiąc o tym, że moje dość silne mięśnie brzucha, grzbietu i ud, dają mi niezłe możliwości i pozwalają mi rozwinąć moje "dynamiczne skrzydełka" i orgazm nie jest obcy moim oczom.
Skomentuj