Gdy ja prowadzę swój palec ,, tam niżej'', mój facet nie chce. Może jeszcze się nie otworzył na takie rzeczy. Ale może go przekonam.
Masowanie prostaty
Collapse
X
-
-
-
Gdy zaczęłam mu tam masować to zadał tylko pytanie : " skąd o tym wiesz.. ?"
odpływa wtedy heheheKobieta seksualizuje świat.
________________
Seks bez miłości to puste doświadczenie.
Ale wśród pustych doświadczeń to jedno z najlepszych.
Skomentuj
-
sam SZAŁ
kobieta pieszcząca pośladki pieszcząca prostatę na zewnątrz i wenątrz może doprowdzic do utraty świadomości faceta ale to wyższy stopień zabawy i wyzbycia się pruderii szczególnie przez Panów ale małolaty tego niezezrozumieją -im tylko w większości zależy żeby wsadzić i wytrysnąćNie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.Skomentuj
-
jak bede mial czterdziestaka bede gruby, ciepły, mial wąsy, i nie bedzie mi pyrgał to moze dam se wymasowacSkomentuj
-
Skomentuj
-
-
Uwielbiam... można mnie tak masować godzinami
Masaż z zewnątrz też jest dość przyjemny (na szczęście od perineum do prostaty nie jest tak daleko i nacisk jest choć w części przenoszony), ale jest nieporównywalnie słabszy (pod względem intensywności i jakości doznań) z masażem od środka. To jest po prostu - odlot.
W pupie wcale nie jest brudno i brzydko nie pachnie jeśli facet wcześniej skorzystał z toalety - oczywiście higiena u niego musi być wtedy na 110%. Pewnie, zawsze można użyć jednorazowych lateksowych rękawiczek (i przy okazji zagrać w lekarkę i pacjenta )
Depilacja - obowiązkowo (polecam żele do depilacji okolic bikini; podobno pasta cukrowa też daje radę) - tobie też musi być fajnie i miło.
Oczywiście aby facetowi sprawiało to przyjemność musi zostać spełnionych bardzo wiele warunków:
- on musi być pewny, że _Ty_ tego chcesz (a nie robisz dlatego, że się zmuszasz, to nie zadziała dobrze (bo żeby odlecieć trzeba się zupełnie rozluźnić))
- on musi się przełamać - to może potrwać bardzo długo, ale możesz skierować go w tę stronę liżąc mu anusa kiedy będzie już bardzo podniecony (skoro pytasz o masaż prostaty, to zakładam, że nie masz problemu z fellatio), dotykając go tam bardzo delikatnie, masując troszeczkę (na początku bez penetracji - tuż przed orgazmem (poślinionym palcem), to wzmocni jego odczucia) - wspólny prysznic ("ty umyjesz plecy mnie, a ja tobie" - upewnij się tylko, że żel do ciała nie będzie szczypał kiedy się dostanie w te zakamarki) czy sesja masażu (przecież pupę trzeba dobrze wymasować, jest taka zmęczona ) może być niezłym wstępem
- mów mu, że Ci się podoba CAŁY (musi wiedzieć, że żadna jego część ciała nie jest dla Ciebie odpychająca czy niefajna), że CAŁY Cię podnieca
- jak najbardziej masaż prostaty od zewnątrz może poprzedzać włożenie mu paluszka - rozgrzeje go
Kiedy dojrzał do do penetracji - działaj powoli:
- zawsze używaj lubrykantu (do tego celu nie musi być na bazie wody (nie używacie przecież gumek) - najprostsza wazelina kosmetyczna czy oliwka będzie super) - miej posmarowany cały paluszek, którego zamierzasz użyć (a najlepiej i drugi obok - kto wie, może natychmiast zapragnie więcej? ) i odbyt; delikatnie wprowadź też trochę lubrykantu do jego pupy (żeby nasmarować zwieracz)
- miej krótko obcięte paznokcie (dzień wcześniej lub perfekcyjnie wygładzone) - drapnięcie (czy nawet nacisk paznokcia) w tak bardzo delikatnym miejscu jest bardzo nieprzyjemne (a przy odrobinie pecha można uszkodzić skórę i załatwić sobie infekcję) - tu mogą się przydać te lateksowe rękawiczki
- musi być wcześniej podniecony - od tego masz piersi, usta (mów mu świństwa) i drugą dłoń - penetracja pupy bez podniecenia będzie w najlepszym razie nieprzyjemna (jeśli nie bolesna) - tylko podniecony będzie odczuwał dotyk jak należy
- na początek najwygodniejsza będzie dla niego pozycja na brzuchu - później, kiedy sie oswoicie z nowymi doznaniami, może leżeć na plecach z kolanami podciągniętymi do klatki piersiowej - możecie patrzec sobie w oczy jak wtedy, kiedy to on penetruje Ciebie
- najpierw wymasuj go i pogłaszcz po okolicach różyczki - niech Twoje wejście nie będzie dla niego zaskoczeniem, wyliż dokładnie
- powolutku, z przerwami (zwracaj uwagę na mięśnie zwieracza) - jeśli to dla niego nowe odczucie, spiesz się powoli - może mu być "głupio", że "wkładanie w tyłek" jest dla niego tak przyjemne - wielu facetów uważa (bezpodstawnie, moim zdaniem), że pieszczoty odbyt to "gejostwo", poproś go, żeby się rozluźnił
- rozkoszuj się tym uczuciem - penetrujesz swojego ukochanego - wkrótce dasz mu to, czego nigdy nie czuł - nawet mógł skrycie o tym marzyć, tylko po prostu się wstydził (albo już sobie sam robił dobrze w ten sposób )
- do wypieszczenia prostaty wystarczy jeden paluszek - nie będzie miał co prawda dodatkowego podniecenia z uczucia wypełnienia, ale macie czas.
- kiedy Twój mężczyzna będzie podniecony bez problemu powinnaś zlokalizować prostatę - jest wyczuwalna przez skórę na przedniej ściance odbytu, na "głębokości" 5-7 cm od wejścia - gruczoł jest wielkości pestki brzoskwini, będzie więc lekko wybrzuszać ściankę odbytnicy.
Dotknij jej lekko, pogłaszcz, obwiedź palcem, delikatnie naciśnij (kiedy się rozkręci, możesz naciskać znacznie mocniej); wykonuj ruchy jakby przywoływania palcem wskazującym ("głaszcz" ją).
Rób to delikatnie - to bardzo wrażliwe miejsce i bardzo intymny kontakt. Pytaj go jak się czuje.
Proponuję byś za pierwszym razem doprowadziła go do orgazmu (najlepiej ustami; idealnie, jeśli do końca, jeśli połkniesz nasienie (daje to znacznie lepsze odczucia)) po 10-15 minutach od rozpoczęcia masażu - nie pozwól mu się znudzić czy zmęczyć (odczucia są bardzo intensywne) - kiedy sie oboje do tego przyzwyczaicie, sesje mogą trwać tyle, ile wytrzyma Twój paluszek.
Jeśli doszliście tak daleko - gratulacje - "sfera pupy" to cały wielki wszechświat cudownych doznań - u obu stron B-) - kolejnym krokiem będzie mały wibrator, potem może strap-on....
Wspaniale
Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najlepiej,
K.
PS Tak, widzę kiedy zostało zadane pytanie inicjujące wątek - zdecydowałem się odpowiedzieć, bo może komuś to pomoże.0statnio edytowany przez lets_change; 19-08-10, 12:49.Zangażowanie i czułośćSkomentuj
-
hmm, przyznaję że im więcej o tym czytam tym bardziej wydaje mi się to interesujące.. Chciałbym tego spróbować, ale czuję że długa droga przede mną..HATE ME!Skomentuj
-
Nie chodzi nawet o orgazm analny jako taki, ale ponoć zwykły orgazm jest dużo intensywniejszy, jeżeli się jednocześnie stymuluje prostatę..HATE ME!Skomentuj
-
Napisał ftg299Analny orgazm w wyniku prostaty to ciężka sprawa u faceta, mało który sam znajdzie u siebie to magiczne miejsce a co dopiero kobieta..
zbyt intensywne naciskanie ścianki odbytu palcem może spowodować fatalne uszkodzenie zalecam wyjątkową ostrożność.
Porady typu "obowiązkowa depilacja" lub "połykanie nasienia przez partnerkę" nieźle mnie ubawiły - no ale jak komuś to gwarantuje sukces przy pieszczotach analnych no to mus
Depilacja, bo włoski wyrastające z, za przeproszeniem, dupy, niekoniecznie wyglądają apetycznie, a kontekst mówi "masaż prostaty zapewniany przez partnerkę", a po drugie wydepilowana skóra zapewni znacznie lepsze doznania w całej okolicy.
Sens połknięcia nasienia w tych okolicznościach wyjaśniłem w nawiasie w oryginalnym poście, zajrzyj do niego ponownie.
Jeśli jesteś zdecydowany na eksplorację nie musisz martwić się brakiem chętnej partnerki tu-i-teraz, możesz zacząć sam - proponuję na plecach, z nogami podciągniętymi do klatki piersiowej lub kucając - palcem środkowym bez problemu dotrzesz tam gdzie chcesz
Pozdrowienia,
K.0statnio edytowany przez lets_change; 23-08-10, 09:15.Zangażowanie i czułośćSkomentuj
-
po co naciskać
Panowie spokojnie temat pieszczenia prostaty niepolega na naciskaniu polega na delikatnym pieszczeniu.
Prostata to nie stalowy gruczoła ale delikatny element.
moich kilka partnerek NIGDY nie miało problemy z namierzerniem tego gruczołu.
Tak jak ja nigdy nie miałem problemu z namierzeniem odpowiednika prostaty u kobiet ( punktu G ).
Ale trzeba mieć trochę wyczucia i faktycznie obcięte paznokcieNie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.Skomentuj
-
dużo lubrykantu, no i partner musi chcieć. nie jest trudne do wyczucia, przynajmniej ja już mam z D opanowane, trzeba delikatnie naciskać i masować jednocześnie. facet sam raczej nie dałby rady tego zrobić, no chyba że ma długie palce zauważyłam, że gdy co jakiś czas na chwilkę zmieniam miejsce nacisku i wracam tam gdzie trzeba, to zdecydowanie zwiększa się napięcie i orgazm jest dużo silniejszy. poza tym, jest to świetny sposób, żeby doprowadzić do orgazmu mocno już wymęczonego seksem faceta. najbardziej lubię w wersji najpierw rimming, a później lodzik z paluszkiem w tyłeczku, D wtedy odlatuje.Skomentuj
-
Napisał ftg2991.Nie będę rozczytywał się ponownie w twoim "poradniku" - co myślę o niektórych poradach napisałem - nie ma znaczenia kontekst.
Kontekst ZAWSZE ma znaczenie.
2.Zawsze staram sie poczytać na forach co mają do powiedzenia inni ludzie w tym temacie, jak również seksuolodzy no i czasem sam też czegoś próbuje.
I sporo ludzi ma problem z umiejscowieniem tego punktu, rysuneczki im mało pomogą
Nie jestem odpowiedzialny za nauczenie tego tutejszych Gości. Poradzą sobie, albo nie - nie taki był temat posta.
- po prostu NIE KAŻDY ma to miejsce tak wyraźnie wyczuwalne jak TY i nie każdy zareaguje tak jak Ty
Niektórzy w poszukiwaniach magicznego punktu mogą przesadzić z "masażem" cienkiej sciany odbytu i problem gotowy - i wcale nie trzeba mieć paznokci niczym murzynka na kasie w hipermarkecie.
Dalszą [tutaj] dyskusję z Tobą musze uznać za bezcelową - lubię polemizować z poglądami; spieranie się z ludźmi uważam za nudne i bezproduktywne - szczególnie gdy nie ma podbudowy w faktach.
Pozdrowienia.Zangażowanie i czułośćSkomentuj
-
z moich doświadczeń (na sobie) wynika, że znaleźć i łatwo i .. niełatwo. kompletnie nie wiem od czego do zależy ale raz udaje mi się miejsce namierzyć bez problemu a czasem nie, i kompletnie nie sprawia mi tam nic przyjemności (mimo że wcześniej już się podniecę)
w każdym bądź razie uczucie bardzo intensywne i inne, warto przełamać tabu, że to 'gejowskie'.Skomentuj
Skomentuj