Czyli Twoim zdaniem bakterie nie znajdują się w okolicach ujścia cewki moczowej tylko dalej od niej? Bo mnie się wydaje, że przy stosunku analnym bakterie kałowe wręcz wnikają lekko do cewki mężczyzny - przecież w odbycie na skutek tarcia też wytwarza się niewielka ilość śluzu. Dla mężczyzn jest to niegroźne, bo mają długą cewkę.
A co potem się dzieje? Bakterie są usuwane wraz z wytryskiem. Oczywiście pewnie znajdują się w początkowej porcji wytrysku, ale przecież można mieć pecha i akurat to trafi do oka.
Skoro nie godzimy się na penetrację pochwy takim brudnym penisem, to taką samą śluzówką jest oko czy usta. A takie bakterie trudno się leczy.
Woodland i dlaczego mnie obrażasz? Sam napisałeś że ryzyko jest minimalne, więc jest, więc to co ja piszę to nie są kompletne bzdury.
A co potem się dzieje? Bakterie są usuwane wraz z wytryskiem. Oczywiście pewnie znajdują się w początkowej porcji wytrysku, ale przecież można mieć pecha i akurat to trafi do oka.
Skoro nie godzimy się na penetrację pochwy takim brudnym penisem, to taką samą śluzówką jest oko czy usta. A takie bakterie trudno się leczy.
Woodland i dlaczego mnie obrażasz? Sam napisałeś że ryzyko jest minimalne, więc jest, więc to co ja piszę to nie są kompletne bzdury.
Skomentuj