Jest juz troche tematow o fistingu na forum, ale nie znalazlem jeszcze odpowiedzi na pare aspektow.
Z racji ze wreszcie sie mojej mistress udalo wsadzic dlon we mnie (po dosc wielu sesjach niestety), zastanawia mnie jak wyglada sprawa tej nabytej elastycznosci?
Z tego co sam zauwazylem nie ma problemu u mnie z normalnych rozmiarow straponem lub innymi korkami - zwyczajnie troche lubrykantu i mozna sie bawic.
A jak sie ma sprawa z fistingiem?
Co ile bede musial trenowac zeby utrzymac te elastycznosc?
Prosze raczej o odpowiedz ludzi ktorzy sie juz w to bawia, lub bawili a nie znawcow z teorii.
pozdrawiam,
Hoomies
Z racji ze wreszcie sie mojej mistress udalo wsadzic dlon we mnie (po dosc wielu sesjach niestety), zastanawia mnie jak wyglada sprawa tej nabytej elastycznosci?
Z tego co sam zauwazylem nie ma problemu u mnie z normalnych rozmiarow straponem lub innymi korkami - zwyczajnie troche lubrykantu i mozna sie bawic.
A jak sie ma sprawa z fistingiem?
Co ile bede musial trenowac zeby utrzymac te elastycznosc?
Prosze raczej o odpowiedz ludzi ktorzy sie juz w to bawia, lub bawili a nie znawcow z teorii.
pozdrawiam,
Hoomies
Skomentuj