Kobiecy orgazm - ostateczne starcie.

[Away]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
Nie zawsze, ale często tak.
2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Przez samą penetrację nie zawsze, pomagam sobie , albo on pomaga
3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
W sumie nie patrzyłam tak na to, no ale na pieska na pewno i odwrócony jeździec.
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Z dwoma. Chyba od techniki ?
5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
Oczywiście, że tak. Nie ma łatwo

[Greedo]

Zgred, tylko pamietaj,ze chce Cie zjesc Tylko wiesz .. U mnie to trzeba troche popchnac a nie po 3 minutach isc spac

Istnieje nieduże prawdopodobieństwo, że przynajmniej dorównam Twojemu partnerowi!

O Away też teoretycznie łatwa w obsłudze meeting zapowiada się smerfastycznie!

[MsMisska]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
Szczerze powiedziawszy zależało od partnera, z jednym tak z drugim nie.
2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Lubię jak się pieści też moją łechtaczkę to potęguje orgazm.
3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
Od pieska po jeźdźca, którego lubię.
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Z nie wszystkimi, licząc to z trzema. Od partnera mi się wydaję.
5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
No nie nie było hop- siup z czasem doszłam do tego wszystkiego.

[Gayka]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
Nie zawsze, ale nie rozpaczam jeśli bzykanko nie kończy się u mnie orgazmem - wystarczy, że jest mi przyjemnie, a jak widzę minę faceta, gdy jest mu dobrze, to dla mnie niemal jak orgazm

2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Przez samą penetrację nie doszłam nigdy, stymulacja łechtuni jest konieczna - albo przez ocieranie się w trakcie seksu moim wzgórkiem o jego podbrzusze, albo pomaganie sobie ręką - sama lub z jego pomocą. A jeśli facet wie jak językiem operować, to mmm

3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
-
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Nie pamiętam Pamiętam tylko (bo było to stosunkowo niedawno, jakieś 3 lata temu), że z jednym nie miałam orgazmu ani razu Długo w moim życiu nie zabawił, nie dlatego, że nie dał mi orgazmu, a dlatego, że w ogóle nie dbał o to czy jest mi przyjemnie - ważny był on i tylko on
Z większością jednak raczej miałam orgazmy częściej, niż ich nie miałam.

5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
Nie pamiętam

[Violence]

Bardzo ciekawy temat swoją drogą .

Pytania do panów:
1. Ile waszych partnerek przeżywało z wami orgazmy? Wszystkie, niektóre, jedna?

Wszystkie 3

2. W jaki sposób dochodziły. Przez penetrację, przez seks oralny, na oba sposoby?

Pierwsza w oba, pozostałe dwie tylko oral/pieszczoty+1,3 miały także orgazm sutkowy...

3. Jeżeli przez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, niektórych, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?

Ta która dochodziła, to we wszystkich.Głównie wariacje klasycznej i na pieska.

4. Orgazm przychodził samoistnie, czy wymagał od was "dotarcia się" z partnerką, rozmów o tym jak lubi i instrukcji gdzie ją pieścić, z jakim tempem itd.?

Każda kobieta ma inne preferencje. Baczna obserwacja reakcji partnera-gra wstępna daję największą wiedzę o potrzebach partnerki.

5. Czy któraś z partnerek dochodziła tylko z wami, albo przeciwnie tylko z wami nie?
Pierwsza partnerka była pierwsza więc brak danych. Druga tylko ze mną.
Obecna partnerka dochodziła z poprzednimi przez samą penetrację, ze mną tylko przez dodatkowe pieszczenie łechtaczki/sutków(nie są to orgazmy pochwowe, tylko te krótkie).Lubi głeboko i mocno, u mnie z 12 cm nie poszaleję(długa rozgrzewka,różne pozycje-póki co szukam dalej sposobu)...Nie mniej jest chyba szczęśliwa i póki co facet > "orgazm przez penetrację"...

[Greedo]

Dzięki za cenny wpis

[Kalilah]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
Tak. Nie przy 100% przypadków, ale nie rozpaczam. Sam seks jest dla mnie wielką przyjemnością.

2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Poprzez penetrację znacznie rzadziej, ale jak już się uda to jestem przeszczęśliwa. Przez stymulowanie łechtaczki oczywiście, że tak. Lubię też połączenie obu sposobów.

3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
Nie zauważyłam jakiejś większej regularności. Ale chyba na pagony, piesek i czasem jeździec.

4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Łącznie chyba z 2ma jeśli mówimy o tych powodowanych przez samą penetrację. Bo co do orgazmu wywoływanego przez stymulację łechtaczki to więcej.
Od czego zależało ... zapewne od faceta, techniki, ale i od tego jak się z nim czułam. Przy pierwszych razach to raczej graniczy z cudem.

5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
Oczywiście, że musiałam odkryć. Trochę to trwało, ale poszukiwania zakończyły się sukcesem Może jeszcze nie 100%, ale i tak jest nieźle.
Największą rolę przy poznawaniu drogi do własnego orgazmu grała oczywiście masturbacja. Kiedy wiedziałam co może mnie do niego doprowadzić, mogłam pokazać to partnerowi.

[entity]

3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
Nie ma tu reguły. Szczegolnie dochodze na jezdzca, analnie szczegolnie. Inne pozycje jednak sa rownie wartosciowe. Wiekszosc sprawia mi przyjemnosc.

Dobrze zrozumiałem? Łatwiej dochodzisz podczas seksu analnego niż klasycznego? To bardzo ciekawe.

Moja partnerka często ma orgazm podczas pentracji, jednak w wielu wypadkach dopiero w momencie gdy dodatkowo penetruję ją analnie palcami, takie jakby turbodoładowanie? (pełnego anala jeszcze nie probowalismy)
Dodam także, że jeśli chodzi o orgazmy podczas orala to częściej dochodzi w czasie kombinacji : lizanie tyłeczka + pieszczoty cipki palcami, niż sama minetka

Wniosek z tego dla pań, które mają problemy z dochodzeniem : nie bójcie się drugiej dziurki!

[Lexie]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
tak
2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
językiem
3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
69, różne inne do minetki
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
z jednym, od zaangażowania i tego, czy łączyło nas coś więcej niż seks
5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
od pierwszego razu

[Dima]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
Tak
2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Penetracja, palec, język - mogą być osobno znaczy się
3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, tylko kilku, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?
W każdej pozycji, że tak powiem, brzusznej. Od tyłu muszę dotyknąć się ręką.
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Ze wszystkimi. To chyba zależało od tego, że lubię seks.
5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
Od pierwszego razu i był każdego kolejnego.

[Greedo]

Co za złota dziewczyna

[Away]

Język, jak ja mogłam o nim zapomnieć. Tylko i wyłącznie za pomocą języka, to jest to !!

[ninaaa]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
Tak.
2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Na oba sposoby
3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach?
Zdarzyło się na psiaka, na jeźdźca i klasyczna z nogami dociśniętymi do klatki piersiowej.
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Regularne orgazmy tylko z jednym. Z drugim raz podczas palcówki. Nie jestem pewna, ale myślę, że zależy to od "dotarcia się" z partnerem. Łatwiej jest osiągnąć orgazm, kiedy dwie strony poznały swoje ciała nawzajem, widzą co jest dla partnera podniecające. Trzeba osiągnąć taki etap, żeby czuć się przy sobie na maxa swobodnie.
5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
Pracowałam nad tym kilka lat. Na początku potrafiłam osiągnąć orgazm tylko podczas zabaw sam na sam.

[Gagatek]

1. Czy podczas seksu macie orgazm?
W zasadzie tak, zazwyczaj wielokrotny. Bardzo rzadko zdarza się tak, że nie mogę dojść, jeśli już to jak jestem bardzo zmęczona.
2. Czy dochodzicie poprzez samą penetrację czy przez stymulację łechtaczki (językiem, palcem) czy może na oba sposoby?
Podczas stymulacji łechtaczki, nieistotne w jaki sposób, dochodzę zawsze. Podczas samej penetracji, to różnie, czasem muszę sobie pomóc sama lub robi to partner.
3. Jeżeli dochodzicie poprzez penetrację to w jakich pozycjach?
Najczęściej z nogami na ramionach partnera (pagony??) i na pieska. Udaje się też na jeźdźca, ale nie zawsze.
4. Z iloma partnerami miałyście orgazmy? Ze wszystkimi, tylko kilkoma, jednym? Od czego to według was zależało?
Ja nie mam zbyt dużego doświadczenia jeśli chodzi o ilość partnerów, więc bez wchodzenia w zbędne szczegóły powiem, że osiągam orgazm tylko z obecnym partnerem.
5. Czy musiałyście odkrywać to jak dojść? Czy w waszym seksie orgazm był od zawsze?
Nie musiałam orgazmu, ani drogi do niego, jakoś szczególnie odkrywać. Osiągałam orgazmy sama, przed rozpoczęciem współżycia, więc wiedziałam jak do nich doprowadzić. W czasie pierwszego razu orgazmu nie miałam, ale nie trwało to długo zanim zaczęłam dochodzić podczas kolejnych zbliżeń.

[Nolaan_2.0]

1. Ile waszych partnerek przeżywało z wami orgazmy? Wszystkie, niektóre, jedna? Wszystkie prócz jednej. O ile tamte nie udawały.
2. W jaki sposób dochodziły. Przez penetrację, przez seks oralny, na oba sposoby?To i to.
3. Jeżeli przez penetrację to w jakich pozycjach? Wszystkich, niektórych, jednej, jakiejś szczególnej/nietypowej?W każdej, tyle że przy niektórych wymagało to większego wysiłku.
4. Orgazm przychodził samoistnie, czy wymagał od was "dotarcia się" z partnerką, rozmów o tym jak lubi i instrukcji gdzie ją pieścić, z jakim tempem itd.? Nigdy nie potrzebowałem instrukcji.
5. Czy któraś z partnerek dochodziła tylko z wami, albo przeciwnie tylko z wami nie? Nie wiem. Nie pytałem o innych facetów.