Półnaga kobieta

[infirmus]

Mnie bardzo podniecają półnagie kobiety.
Uwielbiam, kiedy kobieta chodzi po domu bez bluzki i stanika, a ma na sobie jedynie obcisłe dżinsy i buty, lub jest boso...

Podnieca Was też coś takiego??

[PabloXM]

Rybaczki do kolan, domowe bambosze i najzwyklejszy biały staniczek... Szaleję.

[Holy inquisitor]

Ja wolę jak moja porusza się w obcisłych spodniach od dresiku i w koszulce bez biustonosza. Podchodzę do niej co jakiś czas i zaczepiam.

[red_painterka]

A mój lubi kiedy chodzę w jego Tshirtach albo koszulach, podkreślam: w jego, bo są na mnie bardzo luźne, koszule wg niego są lepsze bo mają cudowną właściwość, ze rozpinają się swobodnie od przodu Oczywiscie bez stanika i bez spodenek, w samych majtkach

[matieusz]

Uwielbiam oglądać nagie kobiety - mogą być również pół nagie ;D

[oczak]

A ja lubię, gdy kobieta jest bez majtek i tylko np. w bluzce, czyli naga od pasa w dół. Super sprawa.

[Frodo Baggins]

(...)
Uwielbiam, kiedy kobieta chodzi po domu bez bluzki i stanika, a ma na sobie jedynie obcisłe dżinsy i buty, lub jest boso...

owszem, ta wizja jest bardzo miła mojej wyobraźni i moim oczom. tylko wolę boso niż w butach

[Casual]

Moja kobieta w samych dżinsach i baletkach taki widok doprowadza mnie do szaleństwa

[Dominujacy]

Zdecydowanie tak. Zwłaszcza przy podkradaniu moich t-shirtów czy koszul.... Albo w obcisłych dżinsach i 'pożyczonym' krawacie

[Mikero]

Uwielbiam półnagie kobiety, awet bardziej niż nagie. A do tego tyle kombinacji można nawymyślać tyle różych cześci garderoby, bielizny które można łączyć i jedna kobieta ma tyleee twarzy

[pop]

Rzeczywiście, ona w moich koszulach i tiszertach nad ranem - to jest coś bardzo, bardzo podniecającego. Zwłaszcza, że gdy w takiej kreacji przynosi espresso do łóżka...

[ktos69]

ja ją wolę w obcisłych spodniach dresowych i bluzeczce bez stanika pod spodem lub ewentualnie tylko w majteczkach i jakiejś dużej mojej koszulce

[Makintosz]

A ja lubię, gdy kobieta jest bez majtek i tylko np. w bluzce, czyli naga od pasa w dół. Super sprawa.

Święte słowa.

[Ink]

Uwielbiam chodzić po domu bez stanika, czasem mini bez bielizny. Ale tylko jak jesteśmy z partnerem sami. Tyle, że jak chce np. coś porobić przy komputerze lub ugotować to nie idzie, non stop zaczepi, obłapi, pomasuje...

[Wujek]

Uwielbiam chodzić po domu bez stanika, czasem mini bez bielizny. Ale tylko jak jesteśmy z partnerem sami. Tyle, że jak chce np. coś porobić przy komputerze lub ugotować to nie idzie, non stop zaczepi, obłapi, pomasuje...

Żeby zaczepiać i pomasować nic nie przeszkodzi - to nawet w kombinezonie narciarskim sie nie uchronisz od tego