Stringi, figi, szorty. koronka .. ? - jakie majteczki ?

[lee]

Ja w ogóle nie lubię majtek

[wiarus]

To jest skrajny konserwatyzm
Pomyśl chwilkę - "czasami trzeba się w czymś ludziom pokazać".

Zapewne nie będę zbyt oryginalny, najlepiej bez;
a jeżeli kobieta musi mieć coś na sobie, to niech tam - wszystko jedno co, byle było miłe dla oka.

[lee]

Stąd noszę je sam i akceptuję ich obecność na damskich tyłeczkach tylko ze względu na ogólnie przyjęte konwenanse
Oczywiście lubię skromne, damskie majteczki bo ich obecność pobudza wyobraźnię tym co "zakryte".
Niemniej wolę sytuację kiedy moja wyobraźnia otrzyma już odpowiedź na dręczące pytania

[Milenart]

Hmm... jaką bieliznę lubię? Tak na co dzień sportową z delikatnej tkaniny dającą maksimum komfortu. Najlepiej cienkie figi i staniczek bez twardych miseczek, taki przez który odznaczają się sutki jak stwardnieją. Jak jestem w "erotycznym" nastroju to zakładam prześwitujące koronki. Wtedy oczywiście stringi, najlepiej do obcisłej mini i pończoch. Jeśli nastrój mam zbyt erotyczny to niestety muszę w takim stroju uważać -koronkowe stringi nie chronią przed nadmierną wilgocią, która w nich często się pojawia.

[Cervantes]

Jak to czytam to w głowie szybko pojawia się obraz powyższego opisu. Naprawdę sexowny!

[Milenart]

Nie wiem jak to wygląda z męskiego punktu widzenia, ale mogę się domyślać, że jak taki sprowokowany delikwent zobaczy np. w metrze, że dziewczyna siadająca na przeciwko ma prześwitujące koronkowe majteczki a na dodatek połyskujące od soczków to trudno mu opanować podniecenie. Wypowiedzcie się panowie, bardzo jestem ciekawa.

[james_blond]

Nie wiem jak to wygląda z męskiego punktu widzenia, ale mogę się domyślać, że jak taki sprowokowany delikwent zobaczy np. w metrze, że dziewczyna siadająca na przeciwko ma prześwitujące koronkowe majteczki a na dodatek połyskujące od soczków to trudno mu opanować podniecenie. Wypowiedzcie się panowie, bardzo jestem ciekawa.

Milenart... aż mi się gorąco zrobiło nie wiem co bym zrobił, ale na pewno nie usiedział spokojnie. Ciekawe czy po zwykłym "Cześć" od słowa do słowa rano robiłbym śniadanie dla dwóch osób

[lee]

Milenart,

Myślę, że najlepiej na Twoje pytanie odpowie eksperyment. Będziesz do niego potrzebować jednego środka lokomocji (metro, tramwaj, autobus itd), jednych koronkowych majteczek i odpowiedniej ilości "soczków".
Tylko poczekaj do wiosny bo teraz w krótkiej spódniczce i koronkowych majtkach soczki będą zamarzać co może skończyć się dotkliwym odmrożeniem

Osobiście uznałbym taki widok za "propozycję" i zaprosił Cię na kawę... z mleczkiem .

[Cervantes]

Nie wiem jak to wygląda z męskiego punktu widzenia, ale mogę się domyślać, że jak taki sprowokowany delikwent zobaczy np. w metrze, że dziewczyna siadająca na przeciwko ma prześwitujące koronkowe majteczki a na dodatek połyskujące od soczków to trudno mu opanować podniecenie. Wypowiedzcie się panowie, bardzo jestem ciekawa.

W tych sprawach jestem nieśmiały. Jednak taki widok był by baaaardzo mocno podniecający i po chwili na pewno widać by to było na moich spodniach

[Soundsleep]

Zauważyłem ostatnio, że drażnią mnie stringi. Wcześniej to rzuciłbym się za stringi, a teraz... body, zdecydowanie, bardziej seksi. Z wiekiem dochodzę do wniosku, że lepiej aby kobieta miała nie wszystko odsłonięte, bo to wtedy działa na zmysły. Młodym zostawię stringi.

[Catalleya]

Nienawidzę stringów, mam może jakieś w szufladzie - założę jedynie na prośbę faceta, ale jego w sumie też w ogóle nie pociągają one, zdecydowanie wolimy jak jest coś bardziej zasłonięte
Uwielbiam bokserki i figi - takie trochę mocniej wycięte, z elementami koronki, albo całe w koronce. Leecz równiez takie zwykłe

[Soundsleep]

Uwielbiam bokserki i figi - takie trochę mocniej wycięte, z elementami koronki, albo całe w koronce. Leecz równiez takie zwykłe

o to to to też.

[Milenart]

Milenart,

Myślę, że najlepiej na Twoje pytanie odpowie eksperyment. Będziesz do niego potrzebować jednego środka lokomocji (metro, tramwaj, autobus itd), jednych koronkowych majteczek i odpowiedniej ilości "soczków".
Tylko poczekaj do wiosny bo teraz w krótkiej spódniczce i koronkowych majtkach soczki będą zamarzać co może skończyć się dotkliwym odmrożeniem

Osobiście uznałbym taki widok za "propozycję" i zaprosił Cię na kawę... z mleczkiem .

Masz rację lee, zrobię taki eksperyment, tylko pewnie dopiero w maju. Koronkowe majteczki mam, króciutką mini też, metrem codziennie jeżdżę, a tam siedzi się vis'a vis siebie. No i na brak soczków w muszelce nie narzekam szczególnie jak miałam w nocy sen erotyczny lub kochałam się z mężem. Tak więc chętnych do uczestnictwa w tym eksperymencie zapraszam do metra.

[Don Kam]

@Milenart
Podaj lokalizację, dzień i godzinę

[lee]

Milena,

Dla bezpieczeństwa proponuje na początek wybrać do eksperymentu jakiegoś starszego faceta. Taki to zwykle dużo gada, a straszyć już nie ma czym . Prędzej stanie mu serce niż organ zanim dojedziecie do stacji końcowej
Podstawy pierwszej pomocy znasz?