Blondynka vs brunetka vs ruda!

[Matilo]

heh w ankiecie zaznaczyłem rude dziewczynki
ogólnie w większości przypadków zależy od urody... ale nie wiem coś w rudowłosych kobietkach jest co mnie pociąga, takie subtelne, delikatne i drobniutkie

[kurczakwa]

Mnie najbardziej podniecają naturalne rudzielce z piegami na buzi i rudym futerkiem na łonie. Są takie delikatne i jednocześnie dzikie. Bardzo mi się podobacie lisiczki !

[Heroina_19]

rude jest najładniejsze
żeby nie było sama jestem brunetką ale najbardziej lubię naturalnie rude dziewczyny

[RandomName]

Tak akurat z Wykopu:

http://i.imgur.com/BAKBx.jpg

Ciężko byłoby mi się zdecydować

[Kamil B.]

Niezmiennie brunetki i szatynki wzbudzają we mnie płomienne uczucia

[Czarna20]

Tak akurat z Wykopu:

http://i.imgur.com/BAKBx.jpg

Ciężko byłoby mi się zdecydować

Ach, ruda zdecydowanie

[amateur]

Ach, ruda zdecydowanie

Mi też!

[hezrox]

Fakt, pachnące, ładne, zadbane i długie (tu już wchodzi odrobina kwestii gustu, bo osobiście wole włosy dłuższe, za ramię, krótkie u kobiety mnie jakoś nie kręcą). I fakt, liczy się kobieta, a nie to co ma na głowie, ale...

Brunetki.. uuu. U mnie miały zawsze przewagę. Może to coś nabytego z urodzeniem - nie lubisz kalafiora, kupujesz szare ciuchy, lubisz deszcz, w****ia Cię steropian, lubisz brunetki. Ale uważam ten kolor włosów, oczywiście naturalny, za jakieś odwzorowanie charakteru.. brunetki które spotykałem w życiu i z którymi byłem bliżej, były bardziej pewne siebie, zadziorne kiedy trzeba. Może po prostu tak trafiałem nie wykluczam, ale razem z szatynkami wygrywają!

Co nie zmienia tego, że "bruneetkii, blondynki ja wszystkie was dziewczynki.."

[Malinka_a]

ja wypowiem się w imieniu mojego chłopaka - lubi oryginalne kolory, takie jak czerwony, czy ciemny fiolet. chociaż zawsze moje eksperymenty z włosami go przerażają, to gdy zobaczy efekt końcowy, jest zachwycony.
chociaż jego byłe to brunetki, więc coś w tym musi być... a blondynki nie podobają mu się wcale.

[Zwyczajnie]

Gdybym miała penisa, leciałabym na rude.

[Malgorzata]

na całe szczęści mój mąż lubił, lubi i będzie lubił brunetki.

[marvick_75]

Nie noo... sam kolor wlosow to za malo troszke ale powiem tak :

uwielbiam brunetki,lubie blondynki no i rudymi tez nie pogardze

[Nolaan]

Ja nie wiem w sumie sam. Ostatnio stwierdzam że klasyfikacja miodności kobiet podług umaszczenia mózgoczaszki i okolic jest trefna. Bo tak: znam kilka naprawdę pieknych blondynek, za którymi człowiek swego czasu wył po nocach jak dziki, do tego niezmiennie pałam żądzą ku brunetkom kilku, a obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem osobnika rudowłosego Żeby było smiesznie to jest farba, bo tak po prawdzie to w naturze jest ona brunetką.

Musze z nią pogadać o powrocie do natury, bo jednak w czerni jest bardziej mru

[Gayka]

obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem osobnika rudowłosego Żeby było smiesznie to jest farba, bo tak po prawdzie to w naturze jest ona brunetką.

Kata?

[Kata]

Kata?

Nie

Mi się podobają różne typy urody, ale blondynki jednak najmniej.