Suknia wieczorowa - elegancja i styl. Taki strój wywiera na mnie wielkie wrażenie. Wyobrażam sobie co mogę robić pod jej "kopułą".
Fetysz sukni wieczorowej?
Collapse
X
-
-
unfindable, filmiki super, szczególnie ta różowa sukienka zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, to jest to co mnie najbardziej kręci czyli piękna kobitka w pięknej sukni całej ze śliskiej, błyszczącej satyny. Oj dał bym wiele, żeby mieć tak wystrojoną panią w łóżku na satynowej pościeli, oszalał bym chyba z rozkoszy czując na ciele ten śliski chłodek i słysząc ten cichy szelest satyny w trakcie zabawy...
Sukienka jest fantastyczna ponieważ nawet podszewkę ma z delikatnego śliskiego materiału, podejrzewam, że gdybym miał okazję samemu wskoczyć w taki ciuszek to doznania były by nie do opisania.0statnio edytowany przez w351; 16-11-09, 20:34.Skomentuj
-
zauważyłem że najbardziej podniecają mnie zwiewne suknie od kolan do ziemi, a kiedy dziewczyna się obraca suknia unosi się nad ziemią, wtedy doznaję nieziemskiego wręcz podniecenia!
obok tego najbardziej podniecają mnie takie http://www.youtube.com/watch?v=CsnUvBlmP_U jak widzę te dziewczyny to aż coś mi się robi, a w tą niebieską suknie to chętnie sam bym wskoczyłSkomentuj
-
Witam wszystkich
Tak sobie czytam ten temat i aż musiałem sie zarejestrować żeby też się wypowiedzieć!
Również jestem wielbicielem sukni odkąd pamiętam, najbardziej podniecają mnie suknie balowe, długie do ziemi, które podczas obracania się unoszą się w powietrzu, takie jak te:
Szczególnie ta żółta!
Na studniówce jedna z dziewczyn miała podobna suknię i kiedy patrzyłem na nią jak tańczyła to prawie ze się we mnie gotowało z wrażenia i podniecenia. Jeśli kiedyś będę miał stałą partnerkę to postaram się ją namówić żeby założyła dla mnie taka suknię! Aktualnie nie mam partnerki i mam ochotę sam się przebrać w coś takiego jak nikt mnie nie będzie mógł widzieć i masturbować w takim stroju. Mieszkam w dużym domu z rodzicami, na pewno coś takiego dałoby się gdzieś ukryć, ale jak to kupić żeby rodzice nie zauważyli. Do głowy przychodzi mi jedynie allegro i podana wyżej przez kolegę w351 metoda z poste restante.
Napisał w351Mam też ciekawe sposoby na dyskretny odbiór ciuszków zakupionych przez Allegro, jeżeli jesteście zainteresowani to piszcie na PW.
Zapomniałem dodać: jeśli udałoby mi się namówić partnerkę na przebranie się w taką suknię to dorzuciłbym do tego jeszcze długie satynowe rękawiczki. Jeśli dziewczyna złapała by mnie wtedy "przyrząd" to chyba bym eksplodował i suknia szybko poszłaby do prania Chyba, że stałbym bokiem do partnerki, wtedy co najwyżej ściana by ucierpiała0statnio edytowany przez bibelo87; 13-12-09, 20:19.Skomentuj
-
Ładna dziewczyna w pięknej sukni
Dodam jeszcze że uwielbiam jasne i kręcone włosy u kobiet (może też jakiś fetysz)Załączone PlikiSkomentuj
-
Też mam fetysz z włosami o ile można to tak nazwać W moim przypadku długie proste jasne włosy blond, dłuższe niż do ramion. Najlepiej pasuje do tego błękitna albo niebieska suknia zgodna z opisem w mojej poprzedniej wiadomości, z odkrytymi ramionami i długimi prawie do wysokości piersi satynowymi rękawiczkami w kolorze sukni zakrywającymi całkowicie delikatne dłonie pięknej panny Cóż to byłaby za roskosz nawet samego patrzenia, już nie mówiąc co by było dalej... Rozmarzyłem się za bardzo0statnio edytowany przez bibelo87; 05-01-10, 16:53.Skomentuj
-
Dołączę do tego grona wielbicieli sukien. Również podobają mi się tak ubrane kobiety, zarówno w te długie suknie, ale też krótkie lekkie letnie sukienki , szczególnie jeśli są w jaskrawych kolorach lub we wzory różnego rodzaju, w kwiatki itp. , również ze śliskich materiałów. Kobieta tak ubrana wyglada wyjątkowo nęcąco no..i niezwykle subtelnie i eleganckoSkomentuj
-
Swoją drogą szkoda że to tak mało popularny fetysz.
Ostatnio znowu mnie bierze, wyobrażam sobie jakby musiało być bosko jakby się przebrał w takie coś
A jakbym miał dziewczynę która lubiłaby się stroić w takie ciuchy to mógłbym ją podziwiać całymi dniami aż by się jej samej znudziło Pewnie wszystkie oszczędności poszłyby na nowe kreacje, już sobie wyobrażam, mielibyśmy tego tysiące Ale by była zabawa i jakie urozmaicenie Grunt to trafić na odpowiednią partnerkę której się to będzie podobało
Na razie partnerki brak aż z braku laku kusi mnie żeby samemu w coś takiego wskoczyć.
Podzielcie się swoimi przeżyciamiSkomentuj
-
Wiesz , w mojej ocenie to coraz mniej dziewcząt lubi się ubierać w sukienki , jedynie jakieś doniosłe okazje,wesela ,studniówki, imprezy sylwestrowe są ku temu okazją . Popatrz na ulicach naszych miast że odzież jest ogólnie lekka,mało dziewczyny przeważnie ubrane w spodnie. Poza tym wzorniczo i kolorystycznie to jest szarzyzna. Fetysz sukien może rzadki ale jak dla mnie gdzieś na pograniczu indywidualnego lekkiego artyzmu ,więc oceniam pozytywnie bo tez to lubię. Ja u siebie odkryłem ,że podoba mi sie indyjskie sari które jest prawdziwym arcydziełem sztuki jeśli chodzi o damskie ubrania o którym założyłem wątek osobny na tym forum
Osobiście też byłbym bardzo zadowolony gdyby "moja" dziewczyna lubiła przynajmniej raz na jakiś czas ubrać się w jakoś tak bardziej ambitniej niż tylko w spodnie0statnio edytowany przez mzbbwhunter; 03-03-10, 13:59.Skomentuj
-
Fakt też odnoszę wrażenie że to dość wyszukany fetysz, nawet ocierający się o artyzm. Co do sari nie bardzo mi się podoba. Nie podobają mi się też zwykłe sukienki. W tym nie dostrzegam nic pociągającego. Dopiero elegancka kreacja balowa/ślubna daje w moim przypadku kopa!
Mój fetysz zaczął się od tego, że jak zauważyłem u siebie pierwsze objawy rozwoju płciowego - nie były to jeszcze objawy fizyczne, ale zauważyłem że dziewczyny na ulicach nie są mi już tak obojętne jak wcześniej - to oglądałem w TV dużo programów z dziewczynami tańczącymi w sukienkach takich do ziemi które unosiły się w tańcu i to mnie strasznie podniecało. Potem zauważyłem że jak patrzę na suknie ślubne na witrynie sklepu to mnie to podnieca, albo jak widze gdzieś plakat z tak ubraną dziewczyną. Zaciekawiło mnie to i zacząłem oglądać suknie ślubne w internecie i tak się rozkręciłoSkomentuj
-
A taka?Załączone PlikiNie masz co robić? Zrób pieniądze!
Ignorance is bliss.Skomentuj
-
Jak dla mnie średnia. Chociaż nie ukrywam, że czerwone szczególnie mnie podniecają
Lubię takie:
Szczególnie lubię zestaw - czerwona lekka suknia, odkryte ramiona, rękawiczki do wysokości piersi i jeszcze jakiś miły dodatek np. czerwony kapelusz
Chociaż nie zawsze jest to regułą - na przykład ta ostatnia wyżej (biała) wygląda po prostu cudownie
Ale lubię też bardziej wyszukane - np. z zasłoniętymi ramionami i długimi rękawami
0statnio edytowany przez bibelo87; 03-03-10, 16:32.Skomentuj
-
Jak możesz? A jak dla mnie takie długie są średnio ładne :p Chociaż jeszcze te czerwone u góry mogą być Ale to już tylko i wyłącznie na jakieś specjalne baleNie masz co robić? Zrób pieniądze!
Ignorance is bliss.Skomentuj
-
-
No właśnie. Pewnie trudno w ogóle coś takiego kupić, co dopiero namówić partnerkę. "Naga ci się już nie podobam?!" i na tym się pewnie skończy zabawa.
Jak tak spojrzałem jeszcze raz na te wszystkie zdjęcia co dałem w ostatnim poście to najbardziej podoba mi się pierwsza i ta całkiem biała Szczególnie ta biała wygląda ślicznie
0statnio edytowany przez bibelo87; 03-03-10, 17:10.Skomentuj
Skomentuj