Do najbardziej wyuzdanych to może daleko, ale ostatnio wpadłem na bardzo ciekawą koncepcję publicznego pissingu. Mianowicie będąc z laską w knajpie zamówić coś do picia (i ewentualnie jedzenia też), szybko opróżnić jej szklankę, po czym do niej naszczać i niby nigdy nic wrócić do konsumpcji patrząc jak ona delektuje się szczoszkami. Rzecz jasna moment "dolewki" musiałby być przeprowadzony bardzo dyskretnie, tak aby nikt poza nią i mną nie znał naszego małego sekretu
Najbardziej wyuzdana fantazja
Collapse
X
-
-
Rimmi, chillout.
Jeden lubi gruszki, drugi - jak mu nogi śmierdzą.
Innych może razić fetysz lizania tyłka...Skomentuj
-
Napisał rimmingatora moze sam pij szczocha i sie nim polewaj!!! a laska ci nasra w kształcie roladki na talerz!!! obiad godny mistrza---> bądź hardcorem!!!
Choć nie ukrywam, że wolę być stroną dominującą, to jednak bycie po przeciwnej mnie nie przeraża.
Z resztą oburzenia nie jestem w stanie pojąć. Jeszcze jakbym napisał, że chciałbym naszczać do szklanki nieświadomej osobie to co innego, a tak... troll detected.Skomentuj
-
Mi by starczyły dwie uległe w 100% panienki...a sytuacja sama by się rozkręciła...ach normalnie aż zawrzałem na samą myśl(no dobra mogą być trzy :-)Skomentuj
-
internetowy charakternik, któremu sie w głowie nie mieszczą perwersje inne niż jego własneHATE ME!Skomentuj
-
Jeden z postów w założonym przeze mnie temacie przypomniał mi własny, wcześniejszy pomysł, dotyczący uprawiania seksu w trójkącie. Ja i jeszcze jeden mężczyzna bylibyśmy tylko w maskach, znalibyśmy się nawzajem tylko z imienia. Nasza partnerka nie nosiłaby maski, założyłaby za to rękawiczki, sięgające wysoko kozaki oraz stringi, które to majteczki ja i ten nieznany mi bliżej facet mielibyśmy jej wspólnie zdjąć.
Wydaje mi się przy tym, że anonimowość własna i mężczyzny, z którym dzieliłbym się kobietą, pozwalałaby mi czuć się swobodnie i zapewniałaby pełny relaks.
Być może to wynik oglądania treści pornograficznych w młodości. Pewne obrazy mogą niepotrzebnie pozostawać w pamięci człowieka przez wiele lat, a cenną wiedzę można niestety zapomnieć. Być może jednak czegoś takiego wówczas nie oglądałem.Skomentuj
-
barmetr, podoba mi się Twoja fantazja
Jestem zdania, że fantazje trzeba realizować, a nie tylko miec je w głowie.. Swego czasu marzyłam o tym, żeby 'sponiewierać analnie' swojego Pana.. Na co dzień w związku jestem raczej spokojną osobą, ale chcialam właśnie jakiejś odmiany. Odważyłam się w te Walentynki. Założyłam seksowny gorsecik, "zapominając" o majteczkach, Jego ulubione czerwone szpilki i zaczęłam masować Jego dziurkę naślinionym paluszkiem.. Następnie w ruch poszła wazelinka, założyłam taki oto pas i przystąpiłam do działania.. Mój Pan, choć początkowo lekko zdezorientowany, poddawał się coraz bardziej... Czasem przerywałam, kładąc go na plecy i pieszcząc go oralnie, po czym wracałam do jego tyłeczka.. I tak kilka razy, aż w końcu eksplodował w moich ustach.
I powiem Ci, że w życiu nie miałam większej przyjemności Czasem opłaca się odważyć, zrealizować własne pragnienia. Zwłaszcza, że mój partner po wszystkim powiedział mi, że bardzo pozytywnie go zaskoczyłam i mimo początkowych obaw, jego doznania były niesamowiteSkomentuj
-
Dzięki za oklaski. Starałem się ubrać swoją fantazję w ładne słowa, choć dotyczyła ona nagości.
Realizacja opisanego pomysłu z maskami jest raczej niemożliwa w moim przypadku, jednakże ta erotyczna fantazja wydaje mi się być ciekawa. Wskutek założenia maski człowiek staje się bardziej anonimowy. To mogłoby mężczyźnie umożliwić pozbycie się wszelkich, instynktownych lub kulturowych, oporów co do seksualnych kontaktów z kobietą, przy obecności i współdziałaniu innego mężczyzny. Zwiększałaby się przez to także satysfakcja z erotycznych doznań.
Z uznaniem przeczytałem post o zrealizowanej fantazji erotycznej. To świadczy o pomysłowości i otwartości realizatorki.0statnio edytowany przez barmetr; 03-08-12, 21:54.Skomentuj
-
Moją największą fantazją jest, żeby partner skuł mnie w kajdanki z rękoma do tyłu i robił ze mną to na co ma ochotę.
Tylko jest jedno ale boję się że go wystraszę takim pomysłemSkomentuj
-
moj facet oddaje mnie obcemu mezczyznie,ktorego nie znam i nigy nie poznam. Mam zawiazane oczy. Oddaje mu wszystko to co moge. Cale cialo i umysl. decyduje o kazdej sekundze tego co tam sie dzieje. nie liczy sie to,ze mam bariery. Liczy sie spelnienie roli. choc nie jest wyuzdane,ma glebooookie dnoDupa CyckiSkomentuj
-
-
Skomentuj
-
Napisał AnuszkaChętnie bym opisała ale obawiam się, że posiadacze przyzwoitych, najbardziej wyuzdanych fantazji polecieliby kolektywnie po drewno i karnister z benzynąSkomentuj
-
Nie to żebym Cie zachęcał czy coś... Ale na Twoim miejscu olałbym reakcje, dorzucił do pieca i stworzył wątek (skoro masz taka możliwość), który rozrusza ten smutny jak żałoba smoleńska portalSkomentuj
-
Skomentuj