Mam bardzo sprośne myśli jeśli chodzi o moją własną mamę. To zboczenie takie jak każde inne uważam, ponieważ myślę o niej w kategoriach kobiecych nie jak o mamie, to wtedy odchodzi na bok.
Chciałbym ją rozbierać, lizać jej ciało, zwłaszcza cipke i pośladki a potem wejść w nią i uprawiać seks bez zabezpieczenia aż do samego końca. Wącham jej majtki, które biorę z kosza na pranie o czym pisałem w innym temacie. Zapach jej cipki wyzwala wemnie straszliwe podniecenie. Wiele osób, jak nie większość to skarci, ale może są tu, skoro jest to forum bez tabu osoby, które już uprawiły seks z mamą w ten sposób. Proszę o komentarze.
Chciałbym ją rozbierać, lizać jej ciało, zwłaszcza cipke i pośladki a potem wejść w nią i uprawiać seks bez zabezpieczenia aż do samego końca. Wącham jej majtki, które biorę z kosza na pranie o czym pisałem w innym temacie. Zapach jej cipki wyzwala wemnie straszliwe podniecenie. Wiele osób, jak nie większość to skarci, ale może są tu, skoro jest to forum bez tabu osoby, które już uprawiły seks z mamą w ten sposób. Proszę o komentarze.
Skomentuj