Co byście zrobiły jakby obcy facet w autobusie/tramwaju zaczął was podrywać?
Wymyśliłem dwa sposoby:
1. Powolne zbliżanie się i przytulanie, potem pocałunek, za pozwoleniem trochę macania.
2. siedząc naprzeciwko ciebie poruszał penisem w spodniach patrząc Ci się prosto w oczy.
Możliwe by było spotkanie, a przynajmniej wymiana telefonów jakiegoś kontaktu?
Od razu pójście do domu jednego z was?
Wiem, że to zależy od wyglądu:
JA - Pachnący, ładnie ubrany, przystojny, trochę mięśni(nie za wiele).
Wymyśliłem dwa sposoby:
1. Powolne zbliżanie się i przytulanie, potem pocałunek, za pozwoleniem trochę macania.
2. siedząc naprzeciwko ciebie poruszał penisem w spodniach patrząc Ci się prosto w oczy.
Możliwe by było spotkanie, a przynajmniej wymiana telefonów jakiegoś kontaktu?
Od razu pójście do domu jednego z was?
Wiem, że to zależy od wyglądu:
JA - Pachnący, ładnie ubrany, przystojny, trochę mięśni(nie za wiele).
Skomentuj