Kurczę, ciągle myślę o dachu na naszym bloku... muszę wykombinować jak tam wejść...
Mam też pytanie do forumowiczów, kupiłem klucz konduktorski, żeby móc zamknąć przedział i tam kochać się z żoną, bez strachu, że ktoś wejdzie. To nasza fantazja od dawna.... Ale ciągle się wahamy, czy komuś udało się "zrobić to" w pociągu?
udało udało w pociągu...było to 2 lata temu też w lipcu wracaliśmy z moją dziewczyną znad morza...w przedziale sami.. trochę strachu było..ale za to sex nieziemski (ta lekka adrenalina robi swoje)
A ja właśnie chyba dorzucam 3kącik w konfiguracji 2M+K Nie tylko chcę spełnić ale nawet podjąłem pewne kroki w tym celu Ciekawe co z nich wyniknie Zapowiada się nader ciekawie
"Wszystkich kobiet nie przelecisz, ale próbować trzeba" -cesarz Waldemar I Łysiak
Trójkąt 2M+K z kobietą 30-35lat z opalonym, zgrabnym ciałkiem i dużym, krągłym tyłeczkiem potrzebującą dwóch kutasów na raz i wiedzącą co z nimi zrobić, mocno dominującą. Punktem kulminacyjnym oczywiście byłaby podwójna penetracja najpierw w dwie dziurki a później przejście do jednej. Wszystko poprzedzone długą grą wstępną i rozgrzewaniem cipki oraz tyłeczka...
Za mundurem panny sznurem. Oj tak, mundur to jest to. Chcąc nie chcąc, kiedy widzę policjanta, wyobrażam sobie, jak dobierałby się do mnie, jak by karcił i takie tam.
W parku rozrywki a uściślając w zamku strachu czy jak tam to czort zwał z jakąś nieznajomą, przestraszoną kobietą ) albo ze starszą szefową w sexsownej mini i pończochach na biurku podczas rozmowy dyscyplinarnej u niej w gabinecie wrrr !!! znalazło by się tego trochę
Skomentuj