Marzenia erotyczne, które zdecydowanie chcę spełnić

[Lex31]

holly - pięknie - ale może powinnaś pomyśleć o czymś łatwiejszym do zrealizowania? Na przykład najpierw spust na twarz, a potem całe to romantyczne pierdzenie? To się nazywa kompromis

Olać kuszetki - sex w samolocie! Tylko przy moich gabarytach i rozmiarze samolotowych kibli... muszę pomyśleć nad jakimś innym miejscem...

[Mascot]

Ja też mam ochotę na trójkącik. Mianowicie na 2m+k
Mieć dwóch facetów w sobie na raz...
Oprócz tego chciałabym zrobić mojemu facetowi lesie, w górach.

[Mrau2]

Mascot, wolisz być "nadziewana" z dwóch stron czy z jednej? Bo z dwoma facetami można różnie.

[Mascot]

Mascot, wolisz być "nadziewana" z dwóch stron czy z jednej? Bo z dwoma facetami można różnie.

Otóż wolę być "nadziewana"
z dwóch stron.
Tak siedzieć na facecie, który by leżał, a drugi facet wszedł by w mój tyłek

W zasadzie to dla mnie ciekawe mogą być też trójkąciki z dziewczynami (2K+M) Dziewczyny też są fajne!
Ale i tak wolę facetów...

[Mrau2]

To jest nadziewanie z jednej strony. Z dwóch stron - czyli tradycyjnie/analnie oraz oralnie.
Nie słyszałaś dowcipu o kobietach i perłach?

[przyjaciel40]

opowiedz

[PabloXM]

Typowa fantazja młodego mężczyzny - seks z dojrzałą kobietą

[Mascot]

To jest nadziewanie z jednej strony. Z dwóch stron - czyli tradycyjnie/analnie oraz oralnie.
Nie słyszałaś dowcipu o kobietach i perłach?

Aa, no tak Brak domysłu, mea culpa.

Cóż, w takim razie bycie "nadziewaną" z obu stron też jest ok Mmm, ciekawa jest taka wizja Z tyłu facet, z przodu facet...
Ja w ogóle mam kilka innych wizji trójkącika Chyba za dużo filmów się na oglądałam...

opowiedz

do kogo to było?

Typowa fantazja młodego mężczyzny - seks z dojrzałą kobietą

A z kolei czy to było do naszej rozmowy o trójkąciku?

[PabloXM]

A z kolei czy to było do naszej rozmowy o trójkąciku?

Miałem na myśli moją fantazję Eee... Skąd Ci się wzięła myśl o trójkąciku?

[xBartekx93]

Typowe , czyli starsza kobieta oraz poza tym sex z para(2k+1m , 2m+1k , 2m+2k z wymiana partnerow) , grupowy , sex na lonie natury.

[Mrau2]

Obsesja to jak mania prześladowcza. Każde wspomnienie swojej fantazji powoduje szukanie jej wśród innych.

A co do żartu:
"Świątynia Shaolin, Uczen pyta Mistrza:
- Mistrzu, jaka jest różnica między perłą a kobietą?
Mistrz: - Różnica jest taka, że perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę z jednej tylko...
Uczen (zmieszany) :
- Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości Mistrza, ale słyszałem o kobietach, które można nawlec z obu stron.
Mistrz: -To nie kobiety, TO PERŁY!"

[Mascot]

Czy ktoś tu myśli, że jestem dojrzałą kobietą niczym matka Stiflera z "American Pie"?

PabloXM: ja myśli o trójkąciku mam prawie zawsze Z byle powodu. Ot takie zoboczenie

Co do kawału- znam ten żart i uważam, że jest świetny

[Mrau2]

Sorki, ale nigdy nie oglądałem American Pie z należytą uwagą, więc nawet nie zapadł mi w pamięć.

Ja za to mam zboczenie takie, że całe życie marzy mi się jedna nieuchwytna (dla mnie) dziewczyna, którą od czasu do czasu widuję. Często mi się śni, nawet w takim gentlemańskim tonie. I nawet nie wiem czy jest to marzenie, które spełnię, ale w każdym razie chcę. Cóż... stara miłość nie rdzewieje.

[Mascot]

Hehe, no czasem się zdarza, ze prześladujemy ta osobę w myślach ( w sensie pozytywnym) tzn. myślimy o niej cały czas, mamy z nią fantazje seksualne itd.
BTW powiedziałeś, że stara miłość nie rdzewieje. Hmm... cóż, jeżeli Ty uznajesz zauroczenie jako miłość, to ok, ale dla mnie i tak jest to dziwne.
Co do mojego wieku, to spokojnie, ja jestem młoda, niezbyt dojrzała (jeszcze!)

[Mrau2]

Ekhm... no cóż, zapewne podlega to pod definicje zauroczenia, ale w czasach szkolnych często kręciłem się koło niej. Chodziliśmy do jednej klasy, czasem w jednej ławce. A jednak nic nie wyszło.
Dziś wyrosła jeszcze piękniejsza więc nadal mnie prześladuje w myślach (albo ja ją). Pozostaje dla mnie kanonem piękna (niemal idealnej kobiety), o którym nie wspominam przy innych damach.