Marzenia erotyczne, które zdecydowanie chcę spełnić

[Catalleya]

Wow, to tylko 23 mniej

Faktycznie, tylko

[wiarus]

Kurcze, a podobno wysokość jest bez znaczenia

[Lex31]

Ale na wysokości dochodzi ta adrenalina, kiedy opierasz się o szybę w hotelu, i musisz zaufać nieznajomym którzy go wybudowali.
Oczywiście na 1 piętrze dochodzi ta adrenalina, że być może za chwilę, nieznajomy wrzuci nagranie na Redtube

[Sollat]

no chciałby mnie zobaczyć z kobietą w akcji. A jeszcze lepiej by było jakby to była owa kuzynka

Ja pytałem o ten niegrzeczny epizod

[Sumiko]

Ja pytałem o ten niegrzeczny epizod

aaaaaa

a no takie tam ocieranie się cipkami, zabawy cycuszkami (bo tedy to raczej cycuszki miałyśmy a nie cycki ) całowanie z języczkiem etc. Ogólnie nic aż tak zdrożnego

Ale jak to powiedziałam M. to od tamtej pory cały czas sobie wyobraża jak to mogło wyglądać

a miałyśmy wtedy chyba po 13/15 lat....jakoś tak

[vir69]

chcę i szukam czworokątu.. seks w 2 pary kochać się i jednocześnie obserwować kochającą się parę

[fan_dupeczek]

GB!

[xxx37M]

uległość w stosunku do pary k+m- równolatków, lub starszej.

[analna_liderka]

Nigdy nie miałam większych przeżyć z kobietami, ale zaczęły kręcić mnie Azjatki, więc pewnie w końcu jakąś sobie przygrucham
Do tego GB, seks analny w miejscu publicznym seks na dachu budynku... romantycznie, dla odmiany.
Marzy mi się też przystojny, doświadczony mężczyzna koło czterdziestki


i kilka innych, trochę tego jest

[Tommie]

W bliskich planach to seks w lesie (eeeeeh wakacje) ale to już parę razy było więc jako marzenie dopisuję anal w tej samej scenerii
Zaczęliśmy ostatnio rozmawiać też o klasyku i oralu gdzieś w miejscu publicznym. Próbujemy ustalić gdzie Ale nie ma to jak spontan!

[kochanica90]

Jej, jak mnie kiedyś ten las kręcil... Do zeszlego piątku.
Teraz mega zabawne, ale wtedy do śmiechu mi nie było. Łosia spotkaliśmy...

Z nowych marzeń. Romantico w wannie, ze świecami i szampanem. Ehh pazury straciłam. Weekendzie zaczynaj się. Góry czekają.

[Tommie]

Jej, jak mnie kiedyś ten las kręcil... Do zeszlego piątku.
Teraz mega zabawne, ale wtedy do śmiechu mi nie było. Łosia spotkaliśmy...

Ciekawe jakie odgłosy musieliście wydawać, że się biedny łoś zainteresował

[kochanica90]

Nie zdradzam :-)
Był prawdziwy, mial wielkie poroże i nie był przyjaźnie nastawiony...

[Sollat]

aaaaaa

a no takie tam ocieranie się cipkami, zabawy cycuszkami (bo tedy to raczej cycuszki miałyśmy a nie cycki ) całowanie z języczkiem etc. Ogólnie nic aż tak zdrożnego

Ale jak to powiedziałam M. to od tamtej pory cały czas sobie wyobraża jak to mogło wyglądać

a miałyśmy wtedy chyba po 13/15 lat....jakoś tak

A co by było zdrożne?

[naspokojnie]

Żeby Moja Dziewczyna obciągnęła komuś na moich oczach... )