W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Marzenia erotyczne, które zdecydowanie chcę spełnić

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Zebraa
    Gwiazdka Porno
    • Nov 2013
    • 1614

    A niech se chlepta i piec godzin. Tylko po oc jak nie dojde od trgo? Rzadko mi sie zdarza i zazwyczaj podniecaja mnie dobitnie inne rzeczy niz lizanie. Np widok jego pupy
    Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

    Skomentuj

    • thlo
      Erotoman
      • Jul 2016
      • 513

      Napisał Sumiko
      Racja. Ja aż dwóch godzin bym nie dała rady. Podczas lizanka dochodzę bardzo mocno i intensywnie. Później jestem mega wrażliwa i przez pól godziny czuję jak krocze mi pulsuje Zresztą facet pewnie też nie dałby rady tak przez 2 godziny lizać....
      To mnie zaintrygowałaś teraz słyszałem że kobiety umieją przeżywać wielokrotne orgazmy, że potrzebują dłuższą stymulację niż faceci a ty mi mówisz ,że chwilka i koniec?

      A co do Zebra to opowiedz coś o swoich fantazjach jestem ciekaw?
      beztabu.com to strona dla prawdziwych erotomanów - a reklamowanie jest zakazane. Pzdr - K

      Skomentuj

      • Minionek
        Ocieracz
        • Jan 2014
        • 131

        Moja kobieta potrafi dojść podczas samych tylko pieszczot biustu. Doprowadzenie jej do orgazmu oralnie zajmuje chwilę, a podczas stosunku kończy kilka razy, czasem z jej wytryskiem. Uważam, że jesteśmy świetnie dopasowani, znam też dobrze jej potrzeby.
        Jednak po dwóch oralnych orgazmach ma dość i jest zbyt wrażliwa na więcej takich zabaw. Dlatego zwykle przestaje na jednym albo drocze się z nią długo trzymając na krawędzi i finisz daję jej penisem. Lubi tak
        Ciało kobiety jest świątynia, a nie knajpą.
        Moje opowiadania:
        1. seria Mokra Włoszka
        2. seria Głębokie westchnienie

        Skomentuj

        • Zebraa
          Gwiazdka Porno
          • Nov 2013
          • 1614

          Mnie sie marzy seks na dzisiejszym spacerze. Wszelkie fantazje ralizuje w krotkim czasie od,icb powstania.

          No coz ja tez naleze do osob ktorym wystarczy minuta i dochodze. Raz, trzy, dziesiec...gorzej jak mi si3 orgazm zawiesi, to juz nie jest faajne
          Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

          Skomentuj

          • Sumiko
            Ocieracz
            • Apr 2016
            • 143

            Napisał thlo
            To mnie zaintrygowałaś teraz słyszałem że kobiety umieją przeżywać wielokrotne orgazmy, że potrzebują dłuższą stymulację niż faceci a ty mi mówisz ,że chwilka i koniec?

            A co do Zebra to opowiedz coś o swoich fantazjach jestem ciekaw?
            czytanie ze zrozumieniem się kłania Gdzie ja napisałam że wystarczy chwilka? Ja napisałam że raczej żadna nie wytrzyma 2 godzin lizania. I co w ogóle wg. ciebie oznacza chwilka?

            Szczerze potrafię dojść w 3 min. tylko ocierając się cipką o penisa swojego M. a czasem trochę czasu to zajmuje....często też dochodzę po 2/3 razy.....niekiedy tez mam tak intensywny orgazm że nawet jeśli bym miała ochotę na kolejny to się nie da bo jestem tak pobudzona że aż boli

            Poza tym jak zupełnie inaczej przeżywam orgazm przy minecie a zupełnie inaczej podczas zwykłej penetracji. Lubię każdy rodzaj ale np. ten przy minetce potrafi mnie wręcz wyczerpać...czasem dochodzę tak intensywnie że aż zwyczajnie płaczę Przy minetce z palcówką często też mam wytrysk

            Czasem jest tak że orgazm trwa chwilę, jak pstryknięcie palcem a czasem rozkręca powoli, jak wjazd na szczyt kolejką górską.....

            czasem się też zdarza że jestem tak napalona że nawet 3-4 godziny rżnięcia to dla mnie wciąż mało i chcę więcej i więcej.....
            0statnio edytowany przez Sumiko; 09-07-16, 18:22.
            Po butelce wina nie jestem pijana. Ja jestem kreatywna!
            Sumikowy album

            Skomentuj

            • Sollat
              Erotoman
              • Feb 2010
              • 629

              Napisał Zebraa
              No coz ja tez naleze do osob ktorym wystarczy minuta i dochodze. Raz, trzy, dziesiec...gorzej jak mi si3 orgazm zawiesi, to juz nie jest faajne
              Cóż to znaczy?
              https://archiveofourown.org/users/DarkSollat

              Skomentuj

              • iceberg
                PornoGraf
                • Jun 2010
                • 5113

                Jako naoczny świadek odpowiem za Zebrę - orgazm trwający w sposób nieprzerwany przez minutę, dwie, trzy... i tak dalej o ile trwa stymulacja. Nie jest to kilka orgazmów pod rząd, pomiędzy którymi kobieta ma szansę złapać oddech. Wygląda to świetnie ale widzę również jakie to wyczerpujące i męczące.
                Z męskiego punktu widzenia można to chyba troszkę porównać do nadwrażliwości żołędzi zaraz po wytrysku - większość facetów ma wtedy tak, że nie lubi dotyku czy intensywnej stymulacji gdyż jest to po prostu bolesne i nieprzyjemne odczucie. Myślę, że to chyba najbliższe odczucie, chociaż mam wrażenie, że i tak mniej intensywne.
                W razie czego Zebraa sprostuje
                Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                Skomentuj

                • Zebraa
                  Gwiazdka Porno
                  • Nov 2013
                  • 1614

                  jak sie dobrze zawiesi to nawet stymulacji nie trzeba. I jeszcze chwile sie trzyma.
                  Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                  Skomentuj

                  • Bombel2.0
                    Świętoszek
                    • Jun 2016
                    • 43

                    Czworokąt

                    Skomentuj

                    • Johny90
                      Świntuszek
                      • Nov 2015
                      • 71

                      Scenka z napaloną szefową

                      Skomentuj

                      • Tommie
                        Ocieracz
                        • Jun 2016
                        • 136

                        Obserwuję swoją partnerkę, jak kocha się na jeźdźca z innym facetem.
                        To powoduje, że jestem zarówno podniecony jak i wściekły.
                        A potem brutalnie wchodzę w nią analnie

                        Cholera, nie wierzę, że to napisałem.
                        Jestem podniecony i wściekły
                        "Odchyleniem seksualnym można nazwać jedynie całkowity brak seksu. Cała reszta to kwestia gustu" Zygmunt Freud

                        Skomentuj

                        • Sumiko
                          Ocieracz
                          • Apr 2016
                          • 143

                          Napisał Tommie
                          Obserwuję swoją partnerkę, jak kocha się na jeźdźca z innym facetem.
                          To powoduje, że jestem zarówno podniecony jak i wściekły.
                          A potem brutalnie wchodzę w nią analnie

                          Cholera, nie wierzę, że to napisałem.
                          Jestem podniecony i wściekły
                          mój M. ma podobną fantazję. Raz tez miał taki sen.
                          Po butelce wina nie jestem pijana. Ja jestem kreatywna!
                          Sumikowy album

                          Skomentuj

                          • Tommie
                            Ocieracz
                            • Jun 2016
                            • 136

                            Napisał Sumiko
                            mój M. ma podobną fantazję. Raz tez miał taki sen.
                            Fajnie, że rozmawiacie o takich rzeczach.
                            Podejrzewam, że u mnie wyjście (nawet czysto teoretycznie) poza układ 1+1 to byłaby awanturka
                            "Odchyleniem seksualnym można nazwać jedynie całkowity brak seksu. Cała reszta to kwestia gustu" Zygmunt Freud

                            Skomentuj

                            • Sumiko
                              Ocieracz
                              • Apr 2016
                              • 143

                              Napisał Tommie
                              Fajnie, że rozmawiacie o takich rzeczach.
                              Podejrzewam, że u mnie wyjście (nawet czysto teoretycznie) poza układ 1+1 to byłaby awanturka
                              no w sumie gadamy ale ja nie poszłabym na inny układ niż 1+1. Jestem zatwardziałą monogamistką. Chodź nie będę ukrywać że od jakiegoś czasu coraz częściej myślę o kimś na boku. Dla takiej osoby jak ja, która potępiała romanse jest to wręcz szokujące że takie mam myśli. No ale cóż, jakoś trzeba sobie w życiu radzić

                              no nic znikam bo mi autobus ucieknie i do roboty się spóźnię
                              Po butelce wina nie jestem pijana. Ja jestem kreatywna!
                              Sumikowy album

                              Skomentuj

                              • Tommie
                                Ocieracz
                                • Jun 2016
                                • 136

                                Napisał Sumiko
                                no w sumie gadamy ale ja nie poszłabym na inny układ niż 1+1. Jestem zatwardziałą monogamistką. Chodź nie będę ukrywać że od jakiegoś czasu coraz częściej myślę o kimś na boku. Dla takiej osoby jak ja, która potępiała romanse jest to wręcz szokujące że takie mam myśli. No ale cóż, jakoś trzeba sobie w życiu radzić
                                Mam podobnie
                                "Odchyleniem seksualnym można nazwać jedynie całkowity brak seksu. Cała reszta to kwestia gustu" Zygmunt Freud

                                Skomentuj

                                Working...