Ani połowy spośród was nie znam nawet do połowy tak dobrze, jak bym pragnął; a mniej niż połowę z was lubię o połowę mniej, niż zasługujecie.- B.Baggins
czytalam ksiazke gdzie pania domu przycisl kryzys i poszla do pracy jako ekskluzywna pani do towarzystwa no i opisywala jak dobierala klientow, na ci sie zgadzala i na co nie. Byla mowa tez o pocalunkach, ze to zostawia tylko dla tych facetow ktorzy przychodza regularnie do niej i laczy ich jakas wiez poza seksem, bo z tego co ona opisywala to calowanie jest tak intymne ze tego nie mozna robic z byle kim dlatego panie do towarzystwa z reguly tego nie robia.
a w temacie to na chwile obecna mam fantazje o mundurze, mocnym seksie z zwiazanymi rekami i wypietym tylkiem na klapsy.
'Ulegaj prostym uczuciom. Raz w roku pojedź w stronę zachodzącego słońca.' - "Dawca", M. Osikowicz
Marzy mi się spotkanie z kobietą, która czerpałaby nieskrywaną satysfakcję z tego że rozkoszuję się jej zapachem. Przychodzi, siada sobie wygodnie i każe mi zająć się jej stópkami. Ściągam jej buty i skarpetki. Specjalnie dla mnie nie myła swoich ślicznych stópek przez dwa dni. Rozkoszuję się ich zapachem a jej sprawia to przyjemność. Potem je dokładnie wylizuję. Jak się już rozbierze całuję ją coraz wyżej. Czuję zapach jej cipki. Też jej nie myła od poprzedniego dnia. Kiedy ja pieszczę językiem Ona mówi sprośne rzeczy. Potem odwraca się i wypina swój pachnący tyłeczek. Każe mi wąchać i delektować się zapachem z jej dziurki. Upajam się tym i potem z rozkoszą wylizuję jej dupkę. Marzę o tym, żeby się teraz w najbardziej wyuzdany sposób spierdziała mi na twarz. Upajam się jej zapachem i nie przestaję jej lizać. Potem sika na mnie a ja jestem w siódmym niebie
Skomentuj