a zdradzisz jaką? bo do tego został stworzony ten wątek
Marzenia erotyczne, które zdecydowanie chcę spełnić
Collapse
X
-
-
hm duza wysokosc albo parapet albo taras widokowy
najlepiej cos powyzej 8 pietra
twarza do faceta, glowa i caly tulow poza barierka a on mnie posuwa stojac
nie takie latwe do zrealizowania jak sie wydaje no i jednak troche niebezpieczne, ale wlasnie to mnie w tym podnieca
i cholera kto by sie na to zgodzil?Skomentuj
-
-
i tak myslisz ze ktos poszuka ze mna wysokiego budynku i zerznie mnie w ten sposob?
nawet nie wiem jakbym miala o to poprosic mimo swojej otwartosci i smialosci
no ale moze sue odwaze, tylko obym nie skonczyla tam na doleSkomentuj
-
Mówisz do potencjalnego ruchacza - 'wiesz, zawsze mi się marzył seks na wysokości...np. w takim budynku jak...jak...o, jak ten!'
Jak nie zatrybi to go zastrzel, jednego idioty mniej.Skomentuj
-
musze liczyc sie tez z tym, ze to on uzna mnie za idiotke
kiedys tez marzylam o gwalcie ale na zasadzie, ze sue umawiam z facetem, ze pewnego dnia on wpada i robi ze mna sila co chce bez umawiania sie, brutalnie itd
ale to jeszcze musze przemyslecSkomentuj
-
a mi ciagle w glowie siedzi jeden motyw.. umawiam sie z facetem ktorego nie znam. czekam w hotelu z opaska na oczach. grzecznie,na kolanach. Wchodzi i pozwala mi sie zobaczyc dopiero na koniec.Dupa CyckiSkomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
spoko, pisze czysto hipotetycznie
akurat ten z ktorym sie obecnie spotykam, ale za wczesnie zebym go nazwala swoim partnerem ma spory potencjal
tylko musimy sie blizej poznac bo nie ma co szalec w lozku za bardzo przy 2-3 razie ze soba
wlasnie dlatego tez moge zrobic to tylko z kims komu ufam i kto jest trzezwy0statnio edytowany przez Kamil B.; 03-03-13, 22:43.Skomentuj
-
Czytając wpis omoty przyszła mi do głowy podobna wizja. Przychodzę do wcześniej już ustalonego hotelu. Znam ją tylko z opisu. Wchodzę do pokoju gdzie ona już czeka oparta o łóżko z wypiętym tyłeczkiem. Robię swoje i wychodzę nawet nie znając jej imienia...Pojawiam się i znikamSkomentuj
-
Ostatnimi czasy sobie fantazjuję o byciu sługą dla kobiet na jakiejś damskiej imprezce. Wiecie...Kelner, sprzątaczka, nagość, upokorzenie itp.
Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale do tego stopnia mi się to spodobało, że muszę spróbowaćSkomentuj
-
Nie do końca moje marzenie, ale biorę w nim udział... Z racji moich studiów muszę śmigać w białym, medycznym kostiumie, składającym się z białych spodni i obcisłego białego sukienkowego fartuszka z kołnierzykiem, zapinanego na zamek na całej długości. Nie muszę mówić jaką fantazję od dłuższego czasu ma mój facet?Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówkiSkomentuj
-
Jest jedna taka u mnie w pracy. Mała, czarna, szczuplak ale z boskim tyłkiem, nogami i talią a do tego obcyckowana jak książka pisze. Jak w piątek przyszła w szortach i koronkowych rajstopach do roboty to myślałem że zejdę.
Rwałbym, bez kitu.Skomentuj
-
Jacy Wy jesteście dziwni.
Moją aktualną fantazją jest zrobić to na kołyszącym się statku, na nutę "(...) okręt mój płynie dalej, dzieś tam".
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
Skomentuj