Związać, zakneblować, nie pytać o zgodę, zerżnąć oralnie/analnie/waginalnie, strzelić...i nie odwiązywać. Powtórzyć. Może dopiero teraz odwiązać. Może.
Gospodarze latarni codziennie znajdują pozostałości po tego typu spotkaniach - np. butelki po szampanie.
Czytając to stwierdziłem tak samo jak ty szeroko się usmiechając.
Napisał Raija
erotyzmem i nie jest zbytnio wyszkuane.
Chcialabym kiedys moc spedzic z kims caly dzien w lozku. Ale nie tylko na seksie, ale tez aby pogadac, poprzytulac sie, obejrzec jakis film. A w miedzyczasie sie troche pobzykac oczywiscie. Po prostu taki leniwy dzien bez zadnych obowiazkow, tylko ja, ktos, i duzo czasu by cieszyc sie soba nawzajem. Milo by bylo poczuc obok siebie jakies cieple, przyjazne cialo.
Napisał Nagietka:
Też się pod to podpinam, też mam takie! Ale poproszę więcej niż jeden dzień Najfajniej byłoby być jeszcze gdzieś na jakimś zadupiu daleko od cywilizowanego świata
Również się podpisuje pod tym. Nawet po cichu chciałbym w ten sposób przeżyć swój pierwszy raz Choć napewno z racji wyposzczenia nie było by wtedy mowy o filmie.
Przypuszczam, że Wy dziewczyny: Nagietka, Raija budząc się same, w szary, ponury dzień marzycie o takim czymś i o tym by szybko się to spełniło...bo ja własnie tak mam
Dla mnie obciąganie w trakcie jazdy to głupota. Kij z wami, że stwarzacie niebezpieczeństwo dla siebie, ale pomysleliscie kiedys o innych ludziach?
Moje najwieksze marzenie erotyczne nie jest jakos bardzo przesycone erotyzmem i nie jest zbytnio wyszkuane.
Chcialabym kiedys moc spedzic z kims czaly dzien w lozku. Ale nie tylko na seksie, ale tez aby pogadac, poprzytulac sie, obejrzec jakis film. A w miedzyczasie sie troche pobzykac oczywiscie. Po prostu taki leniwy dzien bez zadnych obowiazkow, tylko ja, ktos, i duzo czasu by cieszyc sie soba nawzajem. Milo by bylo poczuc obok siebie jakies cieple, przyjazne cialo.
Fajna fantazja, też się dopisuję.
Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki
Przypomniała mi się taka akcja, jak gadam se z lowerem przed wyjściem do pubu - leżałam na boku na łóżku i podpierałam ręką głowę, rozmawialiśmy o czymś kompletnie nie związanym z seksem, on do mnie podchodzi, rozpina rozporek nie przestając mówić, pakuje mi do dzioba, zassałam kilka razy, on dalej gada, zabiera ptasiora, zapina zamek, siada na kanapie i dalej rozmawiamy jak gdyby nigdy nic. Nie było żadnego spustu, to miało mi tylko narobić smaka na to, co stało się po powrocie. Chcę dużo takich powtórek
Dla mnie obciąganie w trakcie jazdy to głupota. Kij z wami, że stwarzacie niebezpieczeństwo dla siebie, ale pomysleliscie kiedys o innych ludziach?
Moje najwieksze marzenie erotyczne nie jest jakos bardzo przesycone erotyzmem i nie jest zbytnio wyszkuane.
Chcialabym kiedys moc spedzic z kims czaly dzien w lozku. Ale nie tylko na seksie, ale tez aby pogadac, poprzytulac sie, obejrzec jakis film. A w miedzyczasie sie troche pobzykac oczywiscie. Po prostu taki leniwy dzien bez zadnych obowiazkow, tylko ja, ktos, i duzo czasu by cieszyc sie soba nawzajem. Milo by bylo poczuc obok siebie jakies cieple, przyjazne cialo.
Potwierdzam, że bardzo fajny dzień jest wtedy. Bez pośpiechu, swoim tempem, gdy najdzie ochota.... no i wygłupiać się wtedy też fajnie można
Co do moich planów to anal, z ostatnią nie wyszło, ale z następną (gdy już będzie) to punkt obowiązkowy
Skomentuj