Moje przygody z podglądaniem - było ich kilka. W lato lubię podglądać dziewczyny u siebie w miejscowości nad jeziorkiem. Jest taka nieduża plaża. Niedaleko stoi toitoi, lecz cześć dziewczyn woli skoczyć załatwić potrzeby w krzaczki (co mnie cieszy) lub po prostu przebierają się tam w stroje kąpielowe. Kilka "sztuk" tak "upolowałem". Uwielbiam te widoczki. Nieraz dla usprawiedliwienia udaje że sam się przebieram w kąpielówki lub załatwiam potrzebę. Nie zapomnę dwóch tekstów. Jedna laseczka gdy się przebrała i wracając spotkała mnie nagiego uśmiechnęła się i mówi "wszyscy tu przychodzą się przebierać". W drugim przypadku szły akurat dwie dziewczyny więc, że nie było możliwości się ukryć aby je podejrzeć postanowiłem im coś pokazać. Opuściłem spodnie do kostek. Jedna z nich się spojrzała i powiedziała "widziałaś wszystko miał na wierzchu" po czym druga się odwróciła spojrzała i słyszałem tylko "mniam"
![Wink](https://beztabu.com/core/images/smilies/wink.gif)
Skomentuj