Ja doskonale zrozumiałem o co chodziło. Moje młodzieńcze fantazje dotyczyły kobiet. To jaki konkretna kobieta miała biust to była cecha indywidualna, składowa urody, jej część. Moim marzeniem było wtedy zobaczyć biust, dotknąć go, popieścić. Rozmiar nie miał znaczenia tak ogromnego. Owszem taka kobieta/dziewczyna się wyróżniała, fakt. Ale to kolejny mit jak taki, że mężczyźni wolą łatwe blądynki, albo tylko te wysokie. To obraza na nastoletniej wyobraźni
Fantazja z lat nastoletnich
Collapse
X
-
-
Ok, może po prostu miałeś taką specyfikę. Ale sądzę, że nie bez powodu pojawia się przeświadczenie, że chłopcy, nie mężczyźni, zwracają uwagę na duży biust. Oczywiście nie wszyscy, zawsze są wyjątki. Mężczyźni nie zawsze wolą łatwe blondynki. Ale w szkole, wśród chłopców, będą one miały większe powodzenia. To samo się tyczy odwrotnej sytuacji. Atrakcyjni chłopcy będą rozrywani. Ci mniej, niekoniecznie.
Pytanie, co masz na myśli, mówiąc nastoletnia wyobraźnia? Sam fakt, że chcesz zobaczyć, dotknąć piersi, jakichkolwiek? To taka normalna ciekawość w tym wieku. Chłopcy fantazjują o cyckach nauczycielki, bo ona te cycki po prostu i w ogóle ma, co nie zawsze można już powiedzieć o koleżankach z klasy więc **** z rozmiarem, aby jakieś były żarcik Ja jako nastolatka fantazjowałam o przystojnym siatkarzu z reprezentacji. Młode osoby często wzdychają do ludzi z okładek, celebrytów. Właśnie dlatego, że to w ich oczach ideały. Fantazjują o starszych, np. nauczycielach... to też pokazuje nietypowość i wyjątkowość tego okresu w życiu seksualnym. Te wspomniane duże cycki to taki właśnie stereotyp kobiecego piękna i ideału. Mylny, bo nie jedyny, ale jednak stanowi często punkt wyjścia.
Oczywiście każdy ma inaczej, ale pewne tendencje w wieku nastoletnim są niezaprzeczalne
Ten okres uciekania się do ideałów nie trwa wiecznie, a przynajmniej nie powinien. Nie znam statystyk, ale zakładam, że większość ludzi zaczyna współżycie w okresie nastoletnim. Wtedy rozpoczyna się etap stopniowego, coraz lepszego rozumienia, że cycki bez kontekstu i osobowości partnerki są mniej pociągające itd.0statnio edytowany przez anyway90; 16-01-21, 11:19.Skomentuj
-
Właśnie sposób fantazjowania dziewczyn i chłopaków jest inny i stąd nieporozumienia. Dziewczyny fantazjują o idolach, gwiazdach, osobach slawnych i to jest logiczne. Każda kobieta chce samca alfa, przywódcę stada, skoro ma władzę i sławę to jego geny są pożądane. Chłopcy częściej fantazjują o kimś realnym, kimś obok. Nauczycielka, koleżanka, sąsiadka, siostra kolegi. Czasem jak zapytasz nastolatka jaki ma swój typ urody to on nie rozumie pytania. Jaki? Kobieta ma być ładna. Ale jakie to są ładne? No ładne. I tu się włącza kobieca logika. Ładna to sławna. Sława to wysoka blądynka z dużym biustem. A my częściej wolimy szare myszkiSkomentuj
-
Częściej wolicie szare myszki? Nie wiem, czy ktoś to statystycznie zbadał. De gustibus non disputandum Est. Każdy woli co innego, trudno o tym dyskutować. Pytanie, czy mówisz o dorosłych, dojrzałych mężczyznach, bo odnoszę takie wrażenie, czy o.nastolatkach. Sądzę, że nastoletni chłopcy też fantazjują o znanych osobach, może nawet częściej niż o sąsiadce zza rogu
Nie podoba mi się to kategoryzowanie, kobiety to, mężczyźni tamto. "Włącza się kobieca logika" - to jakiś żart??? Wypraszam sobie. "Ładna to sławna (,,,)"????
Nie widzę sensu dalszej dyskusji, skoro sprowadzasz nas kobiety do czegoś takiego. Polecam szersze spojrzenie. Btw Ania Lewandowska nie jest blondynką z dużymi cyckami i jest super sławna teraz, więc...
Zgadzam się, że niektórzy nastolatkowie (zarówno kobiety, jak i mężczyźni ) z pewnością fantazjują o siostrze kolegi czy koleżance brata. Nie neguje tego. Powiedziałam o generalnym trendzie w tym wieku.
W ogólnym rozrachunku to w młodzieńczym wieku najwięcej jest dążenia do ideałów, a przynajmniej często stanowią one punkt wyjścia. Plakat z nagą modelką o idealnych wymiarach prędzej znajdziesz w pokoju nastolatka niż ustatkowanego życiowo czterdziestolatka. Mówię o ogólnych trendach, w które nie każdy się wpisuje.
Większe szanse będzie miała sąsiadka z większymi cyckami niż koleżanka brata z nadwagą. Nie u wszystkich nastolatków, ale u wielu. Myślenie tymi kategoriami, jeśli się zmienia, bo nie u wszystkich się zmienia, zmienia się wraz z wiekiem. To jest przerysowany przykład celowo, żeby moja intencja byla zrozumiała. Z wiekiem dopiero zaczynamy kumać, że liczy się nie tylko opakowanie, ale także wnętrze (nie wszyscy oczywiście, niektórzy od urodzenia to wiedzą ).
Ale tak jak mówię. Na tym kończę dyskusję. Przez wzgląd na to, jak piszesz o kobietach (jakbyś niewiele o nas wiedział albo miał kiepskie źródła) i jak wkładasz wszystkich do jednego worka. Czym innym jest pisanie o czymś "ogólnie", "generalnie", a czym innym pisanie, że każda kobieta chce samca alfa. Naprawdę mówisz to poważnie? Na pewno KAŻDA? Spójrz szerzej na temat. Wyjdź z własnych ram. Tak, wiele nastolatek fantazjuje o znanych osobach. Tak samo młodzi chłopcy (zresztą jest tu nawet taki wątek o tym dla mężczyzn i wielu panów się wpisuje). Przy czym to nie wyklucza faktu, że niektórzy jednak fantazjują o myszkach, tak jak to robiłeś Ty.0statnio edytowany przez anyway90; 16-01-21, 12:50.Skomentuj
-
Zauważ że cała dyskusja dotyczy tego, że mężczyźni lubią tylko duże biusty. Skoro bawiliśmy się w takie uproszczenia to też uprościłem. XD No i to ja wyszedłem na hipokrytę XD Ok, nie ciągnę dalej XDSkomentuj
-
Nie mężczyźni, a chłopcy, CHŁOPCY. Nie wszyscy, ale wielu z nich, bo takimi prawami rządzi się młodość, GENERALNIE. Ciągle w wątku dla nastolatków piszesz "mężczyźni", Ty, nie ja. Lina zaobserwowała, że duże cycki się przewijają, w wątku o NASTOLATKACH napisała o tym.
Pokaż zdanie, w którym napisałam, że MĘŻCZYŻNI lubią TYLKO duże biusty.
Nie uważam, że mężczyźni lubią duże biusty. Uważam że de gustibus.... Co zresztą WYRAŹNIE napisałam. Ty za to piszesz, że kobiety, nie tylko nastolatki, chcą tylko samców alfa. I wiesz co? W sumie to tak jest, masz rację tu akurat, wyjątkowo, muszę się zgodzić.Skomentuj
-
Ok, nastki, tu sypię głowę popiołem, caly czas chodziło mi o nastoletni przedział wiekowy u obu płci. A nie generalizuję bo wiele rozmów na ten temat przeprowadziłem w wieku nastoletnim Zszokowało mnie wtedy jak różny sposób myslenia reprezentują chłopcy i dziewczyny.Skomentuj
-
Ale akurat tutaj zgadzam się...że kobiety chcą samców alfa zakładam że wszystkie. Nie każda może sobie pozwolić po prostu
Stwierdzenia typu "włącza się kobieca logika" są dosyć seksistowskie w moim odczuciu. No i z całym szacunkiem, ale Twoje przeprowadzone rozmowy nie są wystarczającym wyznacznikiem, by formułować jednoznaczne tezy i wrzucać do jednego worka.
Żeby skończyć OT: ja w okresie nastoletnim fantazjowałam o starszych facetach, zwykle tych których znałam osobiście. Sporadycznie zdarzyło mi się odpływać w myślach w ramionach kogoś sławnego. Nauczyciele zaczęli mnie pociągać dopiero w liceum. No i na studiach (wtedy wciąż byłam nastką ) wykładowcy, a jakże! Przechodziło mi gdy, gdy zaczynały się ich aseksualne opowieści o żonach0statnio edytowany przez anyway90; 16-01-21, 13:46.Skomentuj
-
Kobieca logika była przykładem innego sposobu myślenia. Jeśli to Cię obraża, to Uznaj to sformuowanie za ekwiwalnent kobiecej intuicji w wieku nastoletnim. Oczywiście ścieżka myślenia była mocno umowna. Obie płcie wtedy się uczą samych siebie, a dopiero potem otoczenia i widzą je przez pryzmat swoich przemyśleń. Np. gdy próbowałem koleżance wyjaśnić że faceci mogą nie myśleć to uznała, że ściemniam i że wszyscy faceci to kłamcySkomentuj
-
Stwierdzenie faktu nie jest tendencyjnym znęcaniem się, co najwyżej może być brutalne, szczególnie dla błądzącego
I to jest właśnie dobitny przykład kobiecej logiki, lub inaczej: braku logiki
Statystycznie, większość wykładowców jest w związku i siłą rzeczy rozmowa dotyczy czasami drugiej połówki.
Co nie zmienia faktu, że chłopcy fantazjują o biuściastych, faceci o tych chętnych na numerek i z temperamentem.
Jak to jest u płci odmiennej - nie wiem"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Wiarus TO jest przejaw totalnego braku logiki i wkładania wszystkich do jednego worka:
Skąd pomysł, że kobiety mają taki tok myślenia? Ktoś robił badania?
Częściej wolicie szare myszki? Ktoś to liczył?
Pierwsze słyszę, żeby kobiety miały taki problem z określeniem tego, co ładne I żeby określały to w taki infantylny sposób. Może po prostu laski, które znam, są wyyyyyjątkowo mądre i tak nie myślą. Ale to tylko garstka i tok myślenia pozostałych kobiet świata jest własnie taki jak napisał Scaramanga
tak, tak, to jest realizm.
Logika na piątkę!
Wiarusie. Nie przeczytałeś ze zrozumieniem.
Zgadzam się, że większość wykładowców jest statystycznie w związku. Nie twierdzę, że nie fantazjują oni o tym, czy o tamtym. Napisałam, że ja nie przepadałam za słuchaniem ich opowieści o żonach. Wolałam słuchać o czymś inym, żony mnie nie podniecały, przynajmniej nie w kontekście nieuwzględniającym mnie to moje subiektywne odczucie. Co to ma wspólnego z logiką?0statnio edytowany przez anyway90; 16-01-21, 22:22.Skomentuj
-
-
Skomentuj
-
-
Tak czy owak. Brak logiki i niczym nieuzasadnione uogólnianie. w stosunku do nastolatek to też krzywdzące stwierdzenia. Sam buntoałeś się przeciwko stereotypom, że chłopcy to tylko duże cycki chcą , a sam wkładasz dziewczynom w usta takie... to nawet nie stereotypy
Przez te awantury przypomniało mi się, że jako nastolatka miałam okres, w którym fantazjowalam o seksie z koleżanką0statnio edytowany przez anyway90; 16-01-21, 22:42.Skomentuj
Skomentuj