Witam,
zdarza mi się popełniać, albo przynajmniej w wyobraźni stworzyć jakiś zarys opowiadania erotycznego, scenariusza filmowego itp.
Ciekaw jestem jednak co Was najbardziej kręci w takich opowiadaniach. Czy czytacie je ze względu na opis scen seksu, które tam się trafiają? Czy to Was podnieca? Czy też liczycie może na jakieś bardziej rozbudowane konstrukcje postaci, z uwzględnieniem ich psychologii, przeżyć itp? Czy też jeszcze coś innego.
Ja szczerze powiem, że liczę, że znajdę kiedyś opowiadanie ociekające atmosferą seksu, w którym tego seksu nie będzie, ale będzie potrafiło podniecić.
Nie mam tu na myśli raczej powieści i rzeczy wydawanych przez wydawnictwa, a opowiadania, jakich w internecie, nawet na BT pełno.
Ja osobiście powiem szczerze, że szukam od czasu do czasu czegoś ciekawego, żeby podesłać mojej mądrzejszej i ładniejszej połówce, tak w formie zaczepki na maila, ale bardzo często są to rzeczy typu: ona smukła blondynka z dużym cycem i ciasną jak dziurka od klucza szparką (pomimo trójki urodzonych dzieci, które akurat na szczęście pojechały na obóz) i on piękny, wymuskany z klatką wielką, a ptaszkiem jeszcze większym wkłada to tu to tam i jest jej dobrze jak nigdy. Ewentualnie dołącza do tego Pan Zenek, jego stary kolega, którego przyrodzenie jest jeszcze większe i może nim rozbijać orzechy. Wszystko sprowadza się do tego, że ona na widok Pana Zenka jest tak podniecona, że po udach spływają jej hektolitry soków z pochwy, a po wszystkim leży wyczerpana, podczas gdy z jej wszystkich otworów wylewa się ocean spermy, no bo przecież Zenek z mężem potrafią po kilka razy non stop (mają tak od dzieciństwa).
Wysyłam coś takiego, bo bardzo trudno trafić na coś lepszego.
Czy Wam to wystarcza (pytam bez wartościowania), czy też czasami wkurzacie się, że nie można znaleźć czegoś bardziej wartościowego.
Choć przyznam, że ze względu na bardzo dobrą znajomość tematu pisarstwa czasami takie lektury jak się popatrzy na użyte w nich epitety i porównania naprawdę potrafią rozbawić bardziej niż niejedna komedia (np. porównania w stylu "szarpał ją jak Reksio szynkę" )
A może macie jakieś tego typu perełki, które znaleźliście w opowiadaniach?
Mam nadzieję, że nikogo (żadnego autora) moim postem nie urażę, gdyż mój brak zadowolenia poziomem niektórych "dzieł" może wynikać i pewnie w dużej mierze wynika z racji odebranego kształcenia w tym zakresie
Kolejnym elementem opowiadań, który jest tematem rzeką to ich tytuły w stylu "Ciocia Krysia", "Moja przygoda", czy też mistrzostwo warsztatu pisarskiego i kreatywności autorów "2k+1m", albo odwrotnie
Umieszczam w dziale fantazje, gdyż uważam, że opowiadania są opisem właśnie fantazji i pozwalają na projekcję wyobrażeń tego co jest w opowiadaniu, a nie do działu Opowiadania, ze względu na to, że tam są opowiadania.
zdarza mi się popełniać, albo przynajmniej w wyobraźni stworzyć jakiś zarys opowiadania erotycznego, scenariusza filmowego itp.
Ciekaw jestem jednak co Was najbardziej kręci w takich opowiadaniach. Czy czytacie je ze względu na opis scen seksu, które tam się trafiają? Czy to Was podnieca? Czy też liczycie może na jakieś bardziej rozbudowane konstrukcje postaci, z uwzględnieniem ich psychologii, przeżyć itp? Czy też jeszcze coś innego.
Ja szczerze powiem, że liczę, że znajdę kiedyś opowiadanie ociekające atmosferą seksu, w którym tego seksu nie będzie, ale będzie potrafiło podniecić.
Nie mam tu na myśli raczej powieści i rzeczy wydawanych przez wydawnictwa, a opowiadania, jakich w internecie, nawet na BT pełno.
Ja osobiście powiem szczerze, że szukam od czasu do czasu czegoś ciekawego, żeby podesłać mojej mądrzejszej i ładniejszej połówce, tak w formie zaczepki na maila, ale bardzo często są to rzeczy typu: ona smukła blondynka z dużym cycem i ciasną jak dziurka od klucza szparką (pomimo trójki urodzonych dzieci, które akurat na szczęście pojechały na obóz) i on piękny, wymuskany z klatką wielką, a ptaszkiem jeszcze większym wkłada to tu to tam i jest jej dobrze jak nigdy. Ewentualnie dołącza do tego Pan Zenek, jego stary kolega, którego przyrodzenie jest jeszcze większe i może nim rozbijać orzechy. Wszystko sprowadza się do tego, że ona na widok Pana Zenka jest tak podniecona, że po udach spływają jej hektolitry soków z pochwy, a po wszystkim leży wyczerpana, podczas gdy z jej wszystkich otworów wylewa się ocean spermy, no bo przecież Zenek z mężem potrafią po kilka razy non stop (mają tak od dzieciństwa).
Wysyłam coś takiego, bo bardzo trudno trafić na coś lepszego.
Czy Wam to wystarcza (pytam bez wartościowania), czy też czasami wkurzacie się, że nie można znaleźć czegoś bardziej wartościowego.
Choć przyznam, że ze względu na bardzo dobrą znajomość tematu pisarstwa czasami takie lektury jak się popatrzy na użyte w nich epitety i porównania naprawdę potrafią rozbawić bardziej niż niejedna komedia (np. porównania w stylu "szarpał ją jak Reksio szynkę" )
A może macie jakieś tego typu perełki, które znaleźliście w opowiadaniach?
Mam nadzieję, że nikogo (żadnego autora) moim postem nie urażę, gdyż mój brak zadowolenia poziomem niektórych "dzieł" może wynikać i pewnie w dużej mierze wynika z racji odebranego kształcenia w tym zakresie
Kolejnym elementem opowiadań, który jest tematem rzeką to ich tytuły w stylu "Ciocia Krysia", "Moja przygoda", czy też mistrzostwo warsztatu pisarskiego i kreatywności autorów "2k+1m", albo odwrotnie
Umieszczam w dziale fantazje, gdyż uważam, że opowiadania są opisem właśnie fantazji i pozwalają na projekcję wyobrażeń tego co jest w opowiadaniu, a nie do działu Opowiadania, ze względu na to, że tam są opowiadania.
Skomentuj