Witam. Mam dosc nietypowy problem. Nie wiem czy wszystko ze mną w porządku. Z żoną jestem dwa lata po ślubie razem jestesmy 5 lat. Zauważylem że od pewnego czasu (pół roku)dręczą mnie okropne fantazje których nie mogę powstrzymać. Nigdy nie chciałbym ich spełnić ale fantazjuje mi się o nich miło. Dotyczą one mojej żony w dziwny sposób. Chodzi o to że podnieca mnie myśl o tym że jest obłapiana wzrokiem przez innych mężczyzn, lub delikatnie zmuszana do zbliżeń (np przez szantaż)z nimi zawsze ich kilku i ona. Normalnie jak widze że ktoś na nia patrzy jestem zły nie tymbardziej nie mógłbym patrzeć jak mnie zdradza. Martwi mnie to strasznie wczesniej tak nie miałem,co mam zrobić aby to ustąpiło
proszę o jakieś rady cokolwiek (byle nie seksuolog to tajemnica). Pracuję 2 tyg w delegacji potem tydzień w domu. Gdy jestem z nią nie robię tego ale przez te 2 tyg myślę o tym czasem i przy tym sam się zaspokajam. Co dziwne odkąd zacząłem mieć te fantazje to gdy wracam ona wydaje mi się atrakcyjniejsza. Wcześniej mnie skręcało na samą myśl o niej i kimś a teraz mnie to podnieca. Jestem strasznie zagubiony
Dziękuję z góry i proszę o odpowiedzi chcę coś z tym zrobić i uratować nasz związek.
![Frown](https://beztabu.com/core/images/smilies/frown.gif)
![Frown](https://beztabu.com/core/images/smilies/frown.gif)
Skomentuj