W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Na gejostwo... Co poradzić???

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • czesiomaro
    Świętoszek
    • Sep 2009
    • 19

    Na gejostwo... Co poradzić???

    Witajcie. Jestem w wieku dojrzewającym wiec myślę, że dział jest odpowiedni. W sumie jestem gejem - dzisiaj to zrozumiałem, do tej pory jednak wszędzie pisałem, że jestem bi. Problemu z tym "gejostwem" wielkiego nie mam ale nie akceptuje siebie jako pedała. Moje zainteresowania i wszystko inne mówi samo za siebie... Dzisiaj po pijaku straciłem kumpla z powodu ******twa i mnie to dobija... On pewnie to rozgada ale wisi mi to. Strata tego kumpla zmotywowała mnie do zmian. Pewnie sobie myślicie "co mnie to obchodzi" ale chociaż postarajcie się zrozumieć co taki człowiek jak ja przeżywa, bez szansy na normalną miłość jeśli w ogóle takie coś istnieje. Moje pytanie brzmi: Czy można z tym walczyć i odnieść jakiś pozytywny skutek? Bo nie wiem czy warto się trudzić. Był już ktoś w podobnej sytuacji??? Można z geja stać się normalnym człowiekiem???
    Proszę pomóżcie :/ Jestem jeszcze trochę pijany zakładając ten wątek więc proszę o wyrozumiałość.
    You must be crazy to be normal.
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5116

    #2
    Napisał czesiomaro
    ... jestem gejem - dzisiaj to zrozumiałem, do tej pory jednak wszędzie pisałem, że jestem bi. Problemu z tym "gejostwem" wielkiego nie mam ale nie akceptuje siebie jako pedała.
    ... chociaż postarajcie się zrozumieć co taki człowiek jak ja przeżywa, bez szansy na normalną miłość jeśli w ogóle takie coś istnieje. Moje pytanie brzmi: Czy można z tym walczyć i odnieść jakiś pozytywny skutek? Bo nie wiem czy warto się trudzić.... Można z geja stać się normalnym człowiekiem???
    Proszę pomóżcie :/ Jestem jeszcze trochę pijany zakładając ten wątek więc proszę o wyrozumiałość.
    Może więc wróć na forum jak wytrzeźwiejesz i przemyślisz to jeszcze raz.
    Po pierwsze - bycie gejem to nie choroba... niestety/na szczęście tego się nie leczy (chociaż kiedyś próbowano). Geje to nie są nienormalni ludzie więc nie pisz o "staniu się normalnym" tylko jeśli już to hetero.
    Jeśli z "gejostwem" nie masz problemu to coś mi nie pasuje dlaczego nie akceptujesz siebie w tej orientacji??
    Po drugie - bycie gejem nie wyklucza miłości - niekoniecznie przecież do kobiety...
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • upocone jajka
      Banned
      • May 2009
      • 5151

      #3
      masz przerabane ziomek, bedziesz pedofilem i bedziesz roznosił choroby

      ale nie wszystko stracone, jak ci wyjdzie over 27% to juz zawsze bedziesz nieszcześliwy

      Wszyscy wiemy, że najśmieszniejsze są dowcipy lubieżne, rozpustne, rozwiązłe, perwersyjne, lub tzw. "świńskie". Tutaj możecie zamieszczać, takie właśnie, zabawne teksty na poziomie.

      Skomentuj

      • czesiomaro
        Świętoszek
        • Sep 2009
        • 19

        #4
        Mądrze piszesz ale czy prawdziwa miłość chłopaka do chłopaka istnieje??? Ja myślę, że to tylko miłość platoniczna, prędzej czy później i tak będzie po ptakach...
        A moja orientacja w tym mi nie pasuje, że nie jest zgodna z religią (od razu mówię, że zagorzałym katolikiem nie jestem) i jeszcze dlatego, że z tego powodu mam różnego rodzaju kompleksy i jeszcze to poczucie inności...
        Jednak pozytywne strony ta orientacja też ma ale niewiele hehe, szczególnie wiedzą o tym ludzie, którzy czytając ten topic najchętniej by napisali wyp******** ped*** .
        Ja po prostu nie chce być skazany na ciągłe porażki - załóżmy, że zależy mi na jakimś chłopaku, on się o tym dowiaduje i lipa mimo tego, że w żartach to był chętny (no może tu już mówię o konkretnym przykładzie z mojego życia ).
        Ale jednak mimo wszystko wolałbym być zwykłym hetero-chłopakiem. Piszesz, że z homoseksualizmu nie idzie wyjść ale czytałem gdzieś, na jakiejś stronie z pomocą (religiją ) świadectwa ludzi, którzy stali się (z pomocą Boga ) z homo hetero i teraz mają normalne rodziny. Ciekawe czy to bujda???

        PS upocone_jajka - nie rób se jajek to poważna dla mnie sprawa <serio>
        You must be crazy to be normal.

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5116

          #5
          Nie wchodzę w kwestie wiary czy innych poglądów. Z punktu widzenia biologii taka zmiana orientacji z homo na hetero pod wpływem siły woli/wiary/etc jest tak samo prawdopodobna jak to że osoba hetero zmieni się w homo... możesz założyć rodzinę, mieć dzieci ale istnieje ryzyko, że kiedyś nie wytrzymasz ciągłego oszukiwania siebie i rodziny i skrzywdzisz ich ujawniając prawdę.
          Pozostaje tylko pytanie - na ile Twoje przekonanie o byciu gejem jest pewnikiem...
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • czesiomaro
            Świętoszek
            • Sep 2009
            • 19

            #6
            No ja jestem przekonany prawie całkowicie ale przede wszystkim tylko w kwestii popędu seksualnego, bo dzisiaj np. jak piłem z taką jedną dziewczyną to chciałem się z nią lizać i to bardzo (nigdy tego nie robiłem) ale na trzeźwo takich chętek już nie mam :/ tylko w mojej wyobraźni chłopaki i chłopaki na okrągło z gołą du** hehe...
            Myślę, że jeżeli chodzi o sex to bym wolał z chłopakiem ale sfera emocjonalna to bardziej dziewczyny, w każdym bądź razie to nie taka prosta sprawa :/ jestem niezłym zje**** hehe

            PS ale jak bym się zdołał zmienić to byłby miodzio ale nie mam takiej silnej woli, nawet już próbowałem ale nie wychodziło, wszelkie próby zaprzestania walenia i wyobrażania sobie wiadomo czego zakończyły się porażką dlatego jestem ciekaw czy jest jakaś inna droga bo jak się nie zmienię to mnie w życiu może czekać sporo cierpienia
            0statnio edytowany przez czesiomaro; 03-11-10, 23:33.
            You must be crazy to be normal.

            Skomentuj

            • Greeneyed
              Świntuszek
              • Aug 2010
              • 56

              #7
              Mam nadzieję, że w końcu poczujesz się lepiej sam ze sobą, ja Ci w każdym razie tego życzę. Nie wiem, czy istnieje prawdziwa miłość, obojętne czy chłopaka do chłopaka, czy dziewczyny do dziewczyny, nie wiem, czy to istnieje w ogóle. Sama kiedyś myślałam o sobie, jako o kimś... hm... "normalnym", aż zakochałam (?) się w dziewczynie. To było dawno, ale tak jakoś boli do dziś. Nie ma znaczenia, kto będzie dla ciebie najważniejszy, byleby tylko mieć w życiu jakiś jeden jasny promyk. A resztę pieprzyć po prostu
              No Hell to discover
              I've got it all inside myself

              Skomentuj

              • Wiedźmin
                Seksualnie Niewyżyty
                • Oct 2010
                • 302

                #8
                Po pierwsze rodzimy się homo/hetero/biseksualistami i nic na to nie poradzisz. Chcesz to zmienić? Nie da się. I nie wk... mnie tym gadaniem o zmienianiu orientacji poprzez religię, bo jak o tym słyszę, to mam bardzo nieładne myśli związane z nożami i księżami To oczywiście żart, ale poważnie mówiąć "leczenie" takie odbywa się poprzez zwykłe prawie mózgu. Katole wmawiają Ci, że jesteś najgorszy, że jesteś "brudny", że to wina Twoich rodziców etc. Wychodząc po kuracji osoba "wyleczona" rzeczywiście nie utworzy związku z facetem, ale z kobietą także nie. Z prostej przyczyny - ma tak napieprzone w głowie, że nie potrafi stworzyć żadnej normalnej relacji międzyludzkiej, nawet na płaszczyźnie koleżeńskiej. Staje się wyalienowanym odludkiem nienawidzącym żadnego człowieka, a najbardziej swoich rodziców, którzy zrobili z niego geja (tak w każdym razie katole mu wmawiają). Wyleczyć sie tego nie da, chyba, że niszcząc człowieka. Cóz, po kuracji i tak byś prawdopodobnie popełnił samobójstwo jak to robi przeważająca większość "wyleczonych". Dlatego proszę, nie pisz mi o takich praktykach kościoła, bo mi się nóż w kieszeni otwiera Sam piszesz, że masz opinie innych w d... Więc o co Ci chodzi? Na świecie panuje coraz większa tolerancja dla osób homo i biseksualnych, więc nie będziesz tak negowany, jak byłbyś 20 lat temu. Zresztą co Cię obchodzi zdanie innych? Poniecają Cię faceci i dobrze. Bądź z facetem i bądź szczęśliwy A religią się nie przejmuj. To, że księża coś mówią, to nie znaczy, że to prawda. Pomyśl - czy Boga naprawdę obchodzi z kim jesteś, o ile jesteś z tą osobą szczęśliwy? On Cię takiego stworzył i nie wrzuci Cię w ogień za to, że przeżyjesz życie będąc szczęśliwym. Zawsze to powtarzam - to, co sprawia Tobie przyjemność, a nie krzywdzi innej osoby jest dobre. Nie słuchaj się księży. Oni żyją w swoim świecie. Bóg nie będzie Ci miał za złe tego, że jesteś gejem. W końcu On Cię stworzył. Kompleksy? Prosze Cię. W swoim życiu nasłuchałeś się bredni o tym, że geje to ludzie źli, "brudni", których ogarnie kara boża. Coś nie wierzę w to, żeby Bóg miał Ci za złe to, że żyjesz zgodnie z Twoją naturą. Żyj zgodnie z Twoją naturą nie zważając na innych i na to, co katole (czyli ludzie - istoty niedoskonałe) twierdza Osobiście życzę Ci szczęścia i naprawdę, nie przejmuj się tak. Dopóki jesteś szczęśliwy, dopóty wszystko jest OK.
                Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
                Rémy de Gourmont

                Skomentuj

                • MrrrAucin
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 630

                  #9
                  Wnioskuję, że jesteś nastolatkiem. Także twój rozwój emocjonalny jeszcze nie dobiegł końca. W tym wieku hormony szaleją, co często owocuje zainteresowanie chłopakami. Poczekaj jeszcze trochę, i jeśli nic się nie zmieni, to się zaakceptuj.

                  I po drugie - miałeś kiedyś jakieś bliższe kontakty z dziewczyną? Całowałeś się z jakąś? Podobało ci się, podniecało cię to?

                  Skomentuj

                  • ogamista

                    #10
                    Wiedźminie mógłbym cie prosić o źródła twoich rewelacji na temat leczenia?
                    Drogi autorze przekierowanie orientacji seksualnej z homo na bi czy hetero jest jak najbardziej możliwe zwłaszcza w twoim wieku gdy nie jest ona jeszcze do końca ukształtowana. Co do twojego kumpla spróbuj może z nim porozmawiać jeśli to zrozumie to nie masz się czym martwić jeśli nie to również nie masz się czym martwić.

                    Skomentuj

                    • czesiomaro
                      Świętoszek
                      • Sep 2009
                      • 19

                      #11
                      Lol, już nie wiem co myśleć, wy to umiecie namieszać no mój wiek to prawie 18 czyli hormony już mi nie buzują a moja osobowość-orientacja już się dosyć mocno ukształtowała ;>
                      ogamista - z kumplem nie będę gadał bo nie mogę mu spojrzeć w oczy ale on mnie rozumie bo mi napisał, ale ja nie zamierzam ciągnąć takiej chorej znajomości, przynajmniej na razie, ale nie powiem, że mi na nim nie zależy
                      Wiedźmin - chyba masz racje, będę żył jak lubię i nie będę się z tym krył - niech ludzie zobaczą i się przyzwyczają do myśli, że geje są w śród nich, w ten sposób może tolerancja dla homo w moim otoczeniu ulegnie lekkiej poprawie, bo w mojej szkole homo=zło dlaczego? a pewnie dlatego, że myślą stereotypami (wpojonymi im przez matki czasów komunizmu ) i dlatego, że nigdy się z takim człowiekiem nie zetknęli; a i fakt - religie zostawmy w spokoju bo to nie ten wątek
                      muszę się tylko przełamać... koniec z kompleksami, jak będę się ukrywał to moja psycha się jeszcze bardziej zryje i będę taki jak to napisał upocone_jajka: "masz przerabane ziomek, bedziesz pedofilem i bedziesz roznosił choroby " xD haha
                      Napisze wam kiedyś jak mi idzie w nowym postanowieniu
                      dzięki za odpowiedzi ludziska chyba nie trzeba zmieniać orientacji żeby normalnie funkcjonować, widać, że wszystko zależy od mojego podejścia :] jednak nie tak łatwo siebie na nowo zaakceptować, ostatnio o sobie myślałem jak o totalnym zerze przez co popadłem w nałogi, których jeszcze pół roku temu nie miałem po za tym w ogóle nie zależy mi na moim życiu, które nie ma sensu i żałuje, że się urodziłem (lol to chyba depresja) Jak bym zaczął się przestawiać na hetero to by było pewnie tylko gorzej... (z tego wszystkiego wynika chyba to, że temu kumplowi chciałem obciągnąć tylko po to żeby się dowartościować, czuć satysfakcje, gdy mówi, że mu dobrze :/) ale jestem zryty :[

                      Napisał MrrrAucin
                      I po drugie - miałeś kiedyś jakieś bliższe kontakty z dziewczyną? Całowałeś się z jakąś? Podobało ci się, podniecało cię to?
                      Miałem w gimnazjum... Cmokała mnie w policzek :*. Podobało mi się ale nie podniecało. Pamiętam jak przy waleniu próbowałem ją sobie wyobrażać ale ni cholery mnie to nie jarało więc finiszowałem standardowo myśląc o kumplach. Jak miałem jakieś 12 lat to mi koleżanka konia zwaliła i tylko wtedy byłem podniecony. Po za tym to tylko po alkoholu mam chota na coś więcej z płcią piękna, a tapet i dziwe**** w moim otoczeniu nie brakuje i w najbliższym czasie zamierzam jakąś przelizać i sprawdzić czy mnie to jara (dla jasności z jęzorem się jeszcze nie całowałem i jestem też prawiczek dlatego ten wątek i taki głupi problem, ale teraz rozumiem, że muszę się najpierw wybadać)
                      0statnio edytowany przez czesiomaro; 04-11-10, 19:40.
                      You must be crazy to be normal.

                      Skomentuj

                      • Wiedźmin
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Oct 2010
                        • 302

                        #12
                        ogamista wpisz w internecie "leczenie gejów" a powinno ci wyskoczyć kilka ładnych stronek. Sprawdź też na racjonaliście, bo nie pamiętam, czy to własnie tam pisali także o "leczeniach" gejów i les, chociaż bardzo zapadł mi w myśl artykuł o "grzechu onanizmu" (przepraszam za odejście od tematu i lekki spam). Oczywiście nie patrz na katolickich stronach i tam, gdzie katole piszą o jakoby "skutecznych" kuracjach. Sprawdź strony, gdzie wypowiadają się psychologowie i seksuologowie. Także podana przeze mnie wcześniej strona powinna posiadać w swoim zasobie jakieś artykuły dot. omawianego problemu. Nie chce mi się szczerze teraz tego szukać, jednak jeśli nie zapomnę to wrzucę tu kilka artykułów. Było o tym kiedys w "Nie". No nic, poszukaj sam, a ja kiedyś dorzuce jeszcze kilka. Teraz nie mam do tego głowy

                        czesiomaro widać, że z powodu tego co się nasłuchałeś i opinii, których się naczytałeś zacząłeś wpadać w depresje. Ale bardzo mnie cieszy, że zdajesz sobie z tego sprawę. Pamiętaj, by żyć tak, aby niczego nie żałować i nie słuchać się fanatycznych troglodytów (czyt. księży ), którzy wypowiadają się na tematy, na które nie mają zielonego pojęcia.
                        Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
                        Rémy de Gourmont

                        Skomentuj

                        • Pretorian
                          Świętoszek
                          • Jun 2009
                          • 18

                          #13
                          Nie mogę się zgodzić . Przedstawmy fakty. Homoseksualizm jest mutacją genetyczną - to fakt udowodniony przez naukowców m.in na muszkach owocówkach. Drugi fakt - w medycynie każda mutacja genów(nawet jeżeli nie powoduje żadnych upośledzeń fizycznych,psychicznych tylko np. plamke jakąś na skórze) uznana jest chorobą. Więc paradoksem jest, że skoro homoseksualizm wynika z mutacji genu nie jest chorobą.

                          Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne(i wiele innych ...) udowodniło naukowo, że da się zmienić orientację(tudzież uleczyć kogoś) . Polecam poczytać o terapii konwersyjnej. To następny fakt.

                          Kwestii estetycznych, moralnych itp nie poruszam - interesują mnie tylko czyste fakty.

                          Więc jeżeli ktoś pyta jak się wyleczyć z czegoś - niech wie, że to możliwe bo po co go przekonywać, że to naturalne itp skoro tak nie jest. Żadne społeczeństwo w Europie nei akceptuje homoseksualistów i na siłę nie da się nikogo nauczyć akceptacji tego zjawiska.

                          Skomentuj

                          • Ygreko
                            Erotoman
                            • Sep 2006
                            • 557

                            #14
                            Czy osoba która jest niepełnosprawna z powodu np genetycznej skłonności do astmy nie może być szczęśliwą na innych płaszczyznach? czy wszystko trzeba "leczyć" i sprowadzając do "normalności" Co jest normalnością?

                            Ja sam jestem gejem, ale to jest informacja tylko dla mnie, nie muszę o tym ani nikomu mówić ani się z tym narzucać (w przeciwieństwie do tego co narzucają media i inne grupy). Mój dzień wygląda tak samo jak każdego innego człowieka, robię to co każdy inny, studiuje to co lubię i to samo co moi hetero koledzy.

                            Miałem tak samo jak ty, w końcu doszedłem do wniosku zadając sobie pytanie "a dlaczego by nie?, dlaczego tak nie można? komu to będzie wadzić i dlaczego?" a odpowiedziami było: że w sumie na ma podstaw by bycie gejem miało stanowić jakiś problem w życiu codziennym i nie codziennym, a wadzić będzie bojówkom katolickim i jakim innym popaprańcom. Ponieważ te bojówki jak geje są w mniejszości - problem jest marginesowy.

                            Skomentuj

                            • MrrrAucin
                              Erotoman
                              • Feb 2009
                              • 630

                              #15
                              czesiomaro - cmoki w policzek to raczej nic podniecającego, zwykła rzecz. Spróbuj się zapoznać z jakąś dziewczyną. Może brak kontaktów z płcią przeciwną wykształcił w Tobie niechęć do nich.

                              Skomentuj

                              Working...