Napletek.

[ken]

Witam. Mam 13 lat (prawie 14) i mam pewne pytanie.

Otóż podczas wzwodu napletek nie schodzi mi całkowicie w dół. Odkrywa żołądź w 1/3. I gdy próbuję sobie pomóc lekko ręką czuję bardzo lekki ból oraz jakby hamowanie... robię to bardzo delikatnie, sam nie wiem dlaczego, boję się, że mogę zrobić coś nie tak itd. Jeszcze nigdy nie przesuwałem napletka w dół tak, aby odkrywał żołądź. Co powinienem zrobić? Wystarczy, że mocno postaram się sciągnąć napletek i już będzie normalnie schodził?

Stulejki nie mam.

[Hagath]

Skąd założenie, że nie masz?

[ken]

Ponieważ miałem i już nie mam, byłem na drobnej operacji :p

[Hagath]

Czy po operacji lekarz dał Ci jakieś wytyczne, jak obchodzić się z napletkiem? Np. że masz go stopniowo próbować zsuwać po zagojeniu?
Jeśli nie czujesz bólu, a tylko opór, próbuj dalej. Najlepiej w ciepłej kąpieli. Po jakimś czasie napletek powinien się rozciągnąć.

[YoPuta]

hmmmm, idź do lekarza, przekopiuj mu werbalnie to co napisałeś nam na forum i napewno pomoże Ci dużo lepiej niż my tu.

[espen]

ja też miałem taką sytuację nie bój się podczas pierwszego razu ci przejdzie, to nic wielkiego

[mikel84]

Przejdzie albo nie i zakończy się wizytą z rozerwaną skórą na izbie przyjęć.
Kolego szoruj nogami do lekarza! On cię zbada albo skieruje do specjalisty a ten jakoś pomoże. Rozwiążą się twoje problemy i nie będziesz musiał myśleć, że coś jest nie tak z tobą, za to skupisz się na tym, co w życiu ważne.

[MrrrAucin]

Stulejki nie mam.

Wszystko wskazuje jednak na to, że ją masz.

[Wiedźmin]

Marsz do lekarza zamiast pisać na forum. Nikt Ci tu nie pomoże tak, jak zrobi to lekarz. A jeśli nie chcesz mieć problemów w dalszym życiu lepiej znaleśc chwilę czasu dla doktorka.

[Barubasz]

jak miałbyś zabieg to teraz problemu byś nie miał-.-

[Schatten]

ken... ależ pod niezsuniętym napletkiem musi szaleć orgia mikrobów...

stulejka. urolog. konsultacja. ewentualnie ponowny zabieg. lub rzeczywiście 'rękoczyn' ale pod okiem urologa.

taki jest algorytm, młodzieńcze ))

[Wiedźmin]

'rękoczyn' ale pod okiem urologa.

A najlepiej młodej urolożki