Problem z zarostem

[michalski01]

mam 17 lat i chcialbym przyspieszyc swoj zarost, naczytalem sie na roznych forach ze czeste golenie nic nie daje, natomiast zastanawialem sie nad zastosowaniem preparatu przeciw wypadaniu wlosow, ktory pobudza cebulki wlosowe. narazie jedyny zarost jaki mam to pare wloskow na brodce i pod nosem), dodam ze wszedzie indziej tj. klatka, jajka, dupa jestem zarosniety nie wiem czy dobrym pomyslem bedzie zastosowanie takiego preparatu jednak nic innego mi nie przychodzi do glowy. nie piszcie mi prosze o tym jaki to zarost jest zly i ze za kilka lat bede na niego jedynie narzekal, licze sie z tym jednak narazie jestem gotowy na wszystko, z tego powodu iz wszyscy znajomi w klasie sa juz obficie obrosnieci na twarzy. wszyscy w rodzinie mieli juz zarost w moim wieku jednak ze mna jest inaczej, jest cos jeszcze co mogloby przyspieszyc ten proces

[fotogeniczny]

Ty chyba nie masz większych problemów w życiu tak mi się wydaje...


I co tak bardzo Ci przeszkadza brak "mega męskiego zarostu"?? Jeden ma brodę w wieku lat 15 i musi się golić codziennie, a drugi dopiero w wieku lat 20 zaczyna mieć takie problemy...


Brak brody to żadna ujma na honorze i żaden powód do zmartwień, zajmij się czymś pożytecznym zamiast pierdołami, a jak nie masz poważniejszych problemów to uwierz mi życie Ci ich dostarczy...

[Hagath]

Golenie nie sprawi, że włosów pojawi się więcej, ale w pewien sposób wzmocni te, które już są. Goląc się, ścinasz bowiem włos w jego najgrubszym miejscu i gdy odrasta, pozostaje gruby na całej długości, a nie tylko u nasady.

[rysujenagie]

Ty chyba nie masz większych problemów w życiu tak mi się wydaje...


I co tak bardzo Ci przeszkadza brak "mega męskiego zarostu"?? Jeden ma brodę w wieku lat 15 i musi się golić codziennie, a drugi dopiero w wieku lat 20 zaczyna mieć takie problemy...


Brak brody to żadna ujma na honorze i żaden powód do zmartwień, zajmij się czymś pożytecznym zamiast pierdołami, a jak nie masz poważniejszych problemów to uwierz mi życie Ci ich dostarczy...

czemu ma teraz nie zapuszczać, kiedyś będzie stary i niczego nie zapuści

[fotogeniczny]

za zarost odpowiedzialne są hormony więc co ma sobie zapuszczać jak nie bardzo mu chce cokolwiek rosnąć? Niechby się nawet golił raz na 3 dni to i tak będzie miał najwyżej grubszy zaczątek zarostu który teraz posiada, a wcieranie preparatu wzmacniającego włosy w brodę najlepszym pomysłem raczej nie jest.

michalski jak chcesz to się gól co kilka dni a reszta przyjdzie sama z wiekiem

[nika22]

a ja uwielbiam gładkie ciałko, bez włosów
nie masz się do czego spieszyć, urośnie, to będzie

[Tom_Bombadil]

A dlaczego mamy nie pisać, że zarost na pysku nie jest najsympatyczniejszą rzeczą na świecie?

Ja nie znoszę codziennego golenia, ale jak sobie odpuszczę na 1-2 dni to potem jest gorzej, bardziej boleśnie, mniej dokładnie. Pomijam nawet nastawienie Ważniejszej Połowy, która nie znosi mojego zarostu.

Pytałem kilka lat temu o możliwość jakiegoś stałego wydepilowania brody, ale szybko mi wytłumaczono, że to co działa na nogach, łonie czy pod pachami nie nadaje się do twarzy.

Ciesz się chłopcze zatem gładką twarzą póki możesz.

PS
Ja swoje pierwsze golenie zaliczyłem mając 18 lat. Pamiętam, że na golarce (takiej na żyletki), którą wtedy dostałem od koleżeństwa z klasy napisane było:
"Chcesz raz poczuć ból bez granic - tnij do kości, nie patrz na nic"

[borsuk198721]

a ja powiem ze zarost to przewalona sprawa.mam swoje lata i ciągłe golenie wku..rwia mnie i niema do czego sie spieszyc

[michalski01]

mnie sie tam zarost podoba i dlatego chcialbym go miec. wlasciwie wystarczyloby mi gdyby baki polaczyly sie z broda bo wlasnie w tym miejscu mam znamie ktore chcialbym "ukryc" pod zarostem a jak narazie pomiedzy bakami i brodka mam lysa przerwe

[Wodnik1984]

Racja racja, jeszcze Ci sie odechce zarostu i tego całego golenia ;]
Zarost sam sie zagęści z wiekiem. A właśnie tak rośnie, ze najpierw broda i wąsy, później na policzkach. Też czekałem aż będzie mi rósł wszędzie jednolicie i bardziej wyraźnie... Ale żeby go popędzać to nigdy mi nie przyszło do głowy. Chyba ze ktoś chce mieć bujną brode ;p
Ja raczej chciałbym włosy osłabić pod pachami, zeby było ich mniej i wolniej odrastały po goleniu

[Yoshua]

ogol twarz i tego paskudnego pedrosa spod nosa. nie, nie dodaje Ci wcale meskosci, wygladasz z nim zalosnie.

[michalski01]

ja to wiem, dlatego poki co nie chodze z tymi wloskami, czekam az zgestnieja ale nie chce mi sie juz czekac

[Wujek]

Wysoka aktywność fizyczna pobudza testosteron - a co za tym idzie i zarost- większa ilość testosteronu -> szybsze dojrzewanie.

[MrrrAucin]

Chodzi o to, że zarost jest pewnie symbolem męskości.
Ja też nie mam zarostu, a mam 18 lat. Kilka razy słyszałem żarty na temat mojego zarostu, ale wiem że to tylko żarty
i cieszę się, że nie mam zarostu, bo to nic przyjemnego golić się codziennie ;p

[malutki32]

Ja swój zarost mam genetycznie od strony ojca on np zaczął golenie od 25 roku życia i teraz goli się co drugi dzień a powinien co dziennie jeśli chciał by mieć gładka skore, sam mam 24 lata i jakoś mi się nie spieszy tobie pewnie sie odechce jeszcze maszynki i stania nad lustrem po prostu wyluzuj