Raz jej odmowilem, teraz... pomózcie

[delonge6664]

mam taki problem ze zakochalem sie w dziewczynie która byla wczesniej we mnie zakochana ale wtedy ja z nia nie chcialem byc aa teraz sie w niej naprawde zakochalem tyle ze ona sie teraz kocha w jakims innym kolesiu i nie wiem co zrobic

[Jakub]

a ile macie lat?

[a-fly-woman]

ehhh... bardzo często tak się dzieje...

[delonge6664]

mamy po 15 lat

[Gumka]

jesteście bardzo młodzi i jeszcze nie raz się zakochacie. Nie da się zmusić do miłości, jeśli ona ci odmówiła tzn., że nie chce z tobą być. Nic na to nie poradzisz. To ona musi zdecydować a ty możesz jej jedynie "pomagać" w podjęciu decyzji.

[Jakub]

zgadzam sie z gumką

Pamiętam swoją pierwszą miłosć (14 lat) o jeny ale rozpaczałem w tedy, nie numiałem pojąć dlaczego ona nie odwzajemniła moich uczuć, nie chciałem nikogo innege tylko ją. No ale potem sie wszystko pozmieniało

[b00m]

jesteście bardzo młodzi i jeszcze nie raz się zakochacie. Nie da się zmusić do miłości, jeśli ona ci odmówiła tzn., że nie chce z tobą być. Nic na to nie poradzisz. To ona musi zdecydować a ty możesz jej jedynie "pomagać" w podjęciu decyzji.

Gumka roznie to bywa.ja naprzyklad ostatni raz zakochalem sie gdy mialem 15-16 lat.teraz mam 18 i do zakochania brakuje mi duzo wiecej niz jeden krok.

[Gumka]

ale przecież z 18-stką na karku nie dostaniesz wyroku o starokawalerstwie. Ja też mam 18 i od ponad 1,5 roku jestem szczęśliwie zakochana. b00m - uszy do góry i pamiętaj - było powiedziane: "szukajcie a znajdziecie"

[Sama słodycZ]

eeej wyczuwam tu zwyczajne zrzedzenie...
delonge6664> mlody z ciebie czlowiek jeszcze wiesz nie ta to bedzie inna tego kwaitu to pol swiatu oooj zebys wiedzial ile razy ja bylam zakochana jak mialam 15 lat hehehe (zabrzmialo jak zwierzenia 80-latki ) jeszcze nie dalej jak rok temu wydawalo mi sie ze kocham hm.. moze dlatego ze kochalam :/... nie wiem ale teraz tez mam swojego orzeszka i kocham go mocno mocno mam nadzieje ze ten stan sie nie zmieni bo mi nim dobrze... Gumka dobrze napisala ze nie mozna nikogo zmusic do milosci b00m wyluzuj wiem ze latwo powiedziec ale wiesz... musisz byc optymista pamietaj... ze fruzki wola optymistow jak zarymowal moj ziom Łona nastroj sie pozytywnie i wiesz co najlepiej nie szukac milosci na sile poczekaj a sama do Ciebie przyjdzie i nie przestawal sie usmiechac nigdy nie wiadomo kiedy ktos zakocha sie wlasnie w Twoim usmiechu

[b00m]

b00m wyluzuj wiem ze latwo powiedziec ale wiesz... musisz byc optymista pamietaj... ze fruzki wola optymistow jak zarymowal moj ziom Łona nastroj sie pozytywnie i wiesz co najlepiej nie szukac milosci na sile poczekaj a sama do Ciebie przyjdzie i nie przestawal sie usmiechac nigdy nie wiadomo kiedy ktos zakocha sie wlasnie w Twoim usmiechu

a ja czekam i czekam i czekam............

[Redchemist]

Ja niestety ostatnio zauważyłem, że porządne,normalne wymagające dziewczyny nie są w stanie we mnie się zakochać i zaczynam odnosić wrażenie, że mam"coś" w sobie co odpycha odemnie osoby płci przeciwnej wywołując cierpienia natury psychicznej..... Może to mój wygląd odgrywa tutaj pewną rolę, nie wiem.....

[Sama słodycZ]

eej przestancie nie wolno sie uzalac !! uszy do gory nie wolno isc takim tropem jak wy ze aaa moze cos ze mna nie tak aaa moze mam nie gustowne skarpetki aaaa moze nikt mnei nie umie pokochac tak nie wolno !! jesli chodzi o pokochanie kogos to wyglad nie ma znaczenia bo kocha sie nie za to jak ktos wyglada a za to jaki jest a wyglad jest tylko milym dodatkiem... moja kochana babcia śp. mowila mi zawsze "Nie patrz na wyglad lecz w serce czlowieka bo serce zostaje a wyglad ucieka" prostych kilka slow ale cala prawda na temat milosci w nich zawarta wazna jest zawartosc nie opakowanie

[Falcon]

Sama słodycZ ot cala prawda, a wam panowie radze przestac sie uzalac i brac sie za siebie: silownia kosmetyczka cwiczenia masarze maniciure itd. Ja w sumie tez dlugo czekalem nawet juz sie balem ze bede sam do 17 roku zycia nie mialem dziewczyny nawet sie nie calowalem a teraz jest juz zupelnie inaczej. Kurcze to tez brzmi jak zwierzenia 80 latka

[Jakub]

Przypominam że niektórych bawi wypisywanie bzdur i czytanie potem jak to wszyscy mu współczują (od taki dziwny typ ludzi :/)

[Falcon]

Hmmm na to nie wpadlem, jakos zawsze sie wkurzalem jak mi ludzie wspulczuli, jak ktos mi wspolczuje to zrobie wszystko zeby mu zabrac powod, ale ja ponoc dziwny jestem