Mam taki dziwny problem. Mam 15 lat i mój problem jest taki:
Ok miesiąca, ewentualnie 2 (nie pamiętam za dobrze kiedy, pamiętam jak) miałem swój pierwszy raz. Potem z dziewczyną współżyliśmy dosyć często. Po jakimś czasie rozstaliśmy się. Było to spowodowane kłótnią. Na imprze mojego autorstwa na zakończenie roku poznałem fajną dziewczynę, zaczęliśmy ze sobą chodzić, współżyliśmy często. We wtorek wyprowadziła się. Wczoraj byłem w Krakowie i poznałem dziewczynę, która mieszka niedaleko mojego miasta. Dziś pojechałem do niej i po 3 godzinach wylądowaliśmy w łóżku (było świetnie). Nie mam zamiaru wchodzić w większy związek. Nie wiem czy to dobrze, że tak często jestem w łóżku i często zmieniam partnerkę.
Ok miesiąca, ewentualnie 2 (nie pamiętam za dobrze kiedy, pamiętam jak) miałem swój pierwszy raz. Potem z dziewczyną współżyliśmy dosyć często. Po jakimś czasie rozstaliśmy się. Było to spowodowane kłótnią. Na imprze mojego autorstwa na zakończenie roku poznałem fajną dziewczynę, zaczęliśmy ze sobą chodzić, współżyliśmy często. We wtorek wyprowadziła się. Wczoraj byłem w Krakowie i poznałem dziewczynę, która mieszka niedaleko mojego miasta. Dziś pojechałem do niej i po 3 godzinach wylądowaliśmy w łóżku (było świetnie). Nie mam zamiaru wchodzić w większy związek. Nie wiem czy to dobrze, że tak często jestem w łóżku i często zmieniam partnerkę.
Skomentuj