Nieśmiałość. Jak zacząć znajomość.

[gelorek]

Witam.
Jestem 15 letnim chłopakiem, i mam taki problem.... Podoba mi się dziewczyna, lecz ja nie wiem w jaki sposób mam do niej podejśc, zagadac itp... Głównie nurtuje mnie to, że boję się, że się jej nie spodobam etc... Ogólnie unikam kontaktu z jakimikolwiek dziewczynami, nawet głupia rozmowa sprawia mi problemy.
Dodałem ją do znajomych na Nk, chociaż chciałem jakoś zacząc, ale niestety brakuje mi odwagi.
Może wy poradzicie mi jak się przełamac. Jak chciałem jej coś napisac, to i tak kończyło się tylko na chęciach, ponieważ tak naprawde nie wiedziałem co mam w tej wiadomości umieścic.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

[Amelia]

Trzeba sie przełamać. Jak nie spróbujesz to nie dowiesz się czy jesteś w jej typie. Dodałeś ją do znajomych na nk. To już coś. teraz odważ sie i napisz jakąś krótką wiadomość typu : co tam u ciebie ? , jak mija dzień ? itp...
No i tak od słowa do słowa [ możecie pisać też na gg ] znajomość zacznie się rozkręcać.
Bez sensu że unikasz kontaktu z dziewczynami. Bo mógłbyś poćwiczyć rozmowe na tych które ci sie nie podobają. Wtedy jest łatwiej

[Ćwierćnuta]

Eee... dodanie do znajomych na NK przejawem podrywu? Nie, tak to nie działa...

Sposób na kobietę - zacząć rozmowę. Bez tego nie zdziałasz za wiele. I będzie pierwsza lekcja w walce z nieśmiałością.

[daj_mi]

inny temat o nieśmiałości
jeszcze inny z innymi linkami
Używaj szukajki.
I więcej wychodź z domu, mniej siedząc przed komputerem.

[aya]

Witam.
Jestem 15 letnim chłopakiem, i mam taki problem.... Podoba mi się dziewczyna, lecz ja nie wiem w jaki sposób mam do niej podejśc, zagadac itp... Głównie nurtuje mnie to, że boję się, że się jej nie spodobam etc... Ogólnie unikam kontaktu z jakimikolwiek dziewczynami, nawet głupia rozmowa sprawia mi problemy.
Dodałem ją do znajomych na Nk, chociaż chciałem jakoś zacząc, ale niestety brakuje mi odwagi.
Może wy poradzicie mi jak się przełamac. Jak chciałem jej coś napisac, to i tak kończyło się tylko na chęciach, ponieważ tak naprawde nie wiedziałem co mam w tej wiadomości umieścic.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

Heh. A skąd ta dziewczyna? Z bloku, szkoły, klasy, imprezy? Byłem też kiedyś w twoim wieku z tym samym problemem co Ty, ale zrobiłem krok do przodu i wylądowałem na chodniku. Z górki łatwiej.

Przede wszystkim musisz być pewny siebie. Jeżeli spotykasz ją np. w gronie przyjaciół podtrzymuj z nią kontakt wzrokowy (uwierz mi, że już będzie wiedziała o co chodzi ), drugi raz się uśmiechnij, za trzecim razem spróbuj się przełamać i podejść do niej - nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie np. skutkuje taka motywacja "jak nie podejdę za 2 min to ***** coś tam coś tam". Na początek możesz podejść i Hej, co tam u Ciebie? jak na imprezie. Hej, jak się bawisz? i już romowa się toczy... Gorzej jest na pierwszych spotkaniach

[satanka]

Istnieją miliony tzw. patentów na podryw. Na początek radziłabym coś mało ekstrawaganckiego.
Rzuć jej dłuższe spojrzenie, przekorny uśmiech.
Zaintrygujesz ją.
Jeżeli jest prawdziwą babeczką, będzie starała się dociec "O co mu właściwie chodzi?".
Zabiegaj o nią, pokaż, że Ci zależy.
Wykorzystaj każdą sposobność, ażeby się do niej zbliżyć.
Pomyśl racjonalnie - przecież nic nie tracisz, możesz tylko zyskać; )
Życzę powodzenia.

[barrum]

hmm dodałeś do znajomych na NK
zatem już coś.
teraz np napisz jej wiadomość rano: dla właścicielki pięknych oczu, buziak na dobry początek dnia

dziewczyny, bynajmniej większość lubi takie coś
jeśli odpisze to już coś.. zależy też co odpisze.
wtedy będziemy kombinować.

spróbuj.

[Zwyczajnie]

Wydaje mi się, że Twoim największym problemem jest niskie poczucie własnej wartości. Masz jakieś kompleksy odnośnie swojej osoby? Jeśli tak, musisz z nimi walczyć. Wiem z doświadczenia, że nieśmiałość wynika z tego, że nie wierzymy w siebie, mamy jakieś problemy ze sobą. Jeśli poczujesz się dobrze sam ze sobą, nie będziesz miał sobie nic do zarzucenia nie będziesz miał problemu z kontaktami z innymi,dziewczynami również. Jedno jest jednak najważniejsze, nigdy nie udawaj kogoś kim nie jesteś - bądź po prostu sobą.

Napisz do niej wiadomość, coś ciekawego.. coś co sprawi, że poczuje się wyjątkowa. : )

Jakiś wierszyk na dzień dobry, czy ciekawe pozdrowienia.

[Tizio]

Dokładnie tak jak pisze Zwyczajnie wszystko jest w Twojej głowie jeśli będziesz sobie powtarzał nie umiem, nie potrafie to Twoja podświadomość to zakoduje i rzeczywiście tak będzie.
Po za tym nie traktuj tego zbyt poważnie, w najgorszym wypadku dziewczyna powie, że nie jest zainteresowana, przecież nie obetnie Ci za to przyrodzenia

[Zwyczajnie]

Po za tym nie traktuj tego zbyt poważnie, w najgorszym wypadku dziewczyna powie, że nie jest zainteresowana, przecież nie obetnie Ci za to przyrodzenia

Miło, że się zgadzasz. : )

Nie obetnie mu przyrodzenia ale może podciąć skrzydła. Jednak powinno to być dla niego pewnego rodzaju kopniakiem do dalszych działań i zrobieniem czegoś, być może ze sobą - by stać się odważniejszym : ) Masz rację, to tylko dziewczyna. Nie pierwsza i pewnie nie ostatnia. A takich masę na świecie. Nie powinno się traktować rozmowy z nią, czy jakiegokolwiek kontaktu jak wyzwania - to TYLKO inny człowiek. Być może ona też się wstydzi. : )