Szczypanie

[Fiolek165]

Mam pewien problem mam 15 lat i od jakiegoś czasu zaczął mnie szczypać grzyb i teraz nie wiem co jest z nim mnie się wydaje że to jest chyba dojrzewanie ale nie jestem pewien,dlatego jeżeli ktoś by wiedział to bym bardzo prosił o napisanie z góry dziex

[jezebel]

Szczypanie to dojrzewanie? Nie mój drogi - jak coś szczypie to jest pewnikiem podrażnione, nadwrażliwe, pozbawione naturalnej flory bakteryjnej, zainfekowane itd. Samo szczypanie o niczym nam tu nie mówi. Napisz coś więcej. Oczy mnie szczypią jak takie zabobony czytam.

[mleczna]

trzeba się myć

[Kata]

od jakiegoś czasu zaczął mnie szczypać grzyb

No ja z tego zrozumiałam, że kolega wyhodował sobie jakieś grzyby w doniczce na oknie albo bezpośrednio na ścianie, wspomniany grzyb urósł, ożył i zaczął się agresywnie zachowywać wobec właściciela - szczypiąc właśnie.
Tak czy siak, grzyba trzeba usunąć.

[Marsjan]

zależy też gdzie dokładnie szczypie bo może szczypać cała żołądź, ujście cewki moczowej (ta dziurka) lub w okolicach wędzidełka

[Fiolek165]

Chodzi mi dokładnie o całą żołądź jak dotykam to mnie szczypie tylko jak naciągam napletka i dotykam całą żołądź to mnie szczypie o to mi chodzi

Wydaje mi się że to nic nie jest po prostu panikuje i tyle bo normalnie mnie to nie szczypie tylko jak sobie naciągnę napletka i dotknę tą całą żołądź to mnie tak jakby szczypie i wydaje mi się też że jak dorosnę to już mnie nie będzie to szczypało ale chcę się jeszcze coś dowiedzieć od was po to w końcu jest to forum

[Amelia]

grzyb
Poczekaj pare dni, a jak ci nie przejdzie zgłoś sie do lekarza. Może to jakaś drobna infekcja, a po co ma się przerodzić w cos poważniejszego.

[awm]

jak to grzyb podetnij mu ogonek a główkę wrzuć do garca z zagotowaną wodą ładnie się wyparzy później weź talerzyk wysyp grzyba na niego weź widelec nożyk i smacznego powinno być ok

[toxicgirl]

od dojrzewania zawsze szczypia grzyby

[Nilieth]

A może kolega jaką szczypawkę se wyhodował na tym grzybie? Jak się chodzi dużo do lasu, to trzeba uważać, żeby się jakie cholerstwo nie przyczepiło, bo jak się przyssie, to już po ptokach...eeee...znaczy się po grzybie. Ale głowa do góry! Sezon się zbliża, kupisz se nowego borowika, albo muchomorka, jak będziesz chciał na fikuśno

A teraz żarty na bok, książeczkę rumowską do plecaka i sruuu do doktora. Zaaplikuje Ci jakieś medykamenty i zapomnisz, że Cię coś tak kiedykolwiek szczypało.

No chyba, że amputują...wtedy zapomnisz, że w ogóle miało Cię co szczypać...