W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Psychologia dorastania

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • polonia2000
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 7

    Psychologia dorastania

    Mam taki problem. Mam prawie 17 lat i nie mogę się odczepić od swojej przeszłości. Co wieczór migają mi przed oczami wszystkie scenki (głównie z dzieciństwa) i mimo że wiem, że to już nie wróci i trzeba iść na przód mam dziwne uczucie... Sami rozumiecie że takie coś może być trudne do opisania. Ostatnio byłem w zimę na obozie i ,,przelizałem" starszą laskę i jakoś tak na parę dni poczułem, że jest jakiś sens w dalszym życiu XD Potem wróciła szkoła, szara codziennośc i dupa... Nie jest to efekt "zimowej depresji" bo mam to od jakiegoś czasu. Myśl, że trzeba będzie niewiem... nie tyle dorosnąć co przekroczyć barierę 18 przytłacza mnie... Przy tym pragnę dodać, że nie jestem zasmarkanym, nieśmiałym, cichym kujonkiem w pinglach, lecz (moje zdanie ) wysportowanym (od 10 lat trenuję piłkę) niebrzydkim, dowcipnym i inteligentym facetem chodzącem do dobrej szkoły. Prosiłbym o nie wpisywanie się ludzi którzy nie mają zamiaru mi pomóc gdyż problemy natury psychicznej nie należą do łatwych... Aaaa i jeszcze jedno... Czy nie jest dziwne, że jakoś za bardzo zdaję sobię sprawę ze swych problemów?? Inna sprawa, że myslałem nad tym od dawna...
  • daj_mi
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 4452

    #2
    Jakich problemów? XD
    Widzę, że po prostu zastanawiasz się, czy jesteś aby tak za****sty, jak Ci się wydaje. Też to kiedyś przechodziłam - patrzyłam na siebie i myślałam: "jestem taka poważna-mądra-inna niż wszystkie-dojrzalsza od koleżanek".

    Teraz mam tak tylko po dobrym orgaźmie
    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • toxicgirl
      Banned
      • May 2006
      • 783

      #3
      mam jedno pytanie, jakie masz kontakty z ojcem i matka?

      Skomentuj

      • sister_lu
        PornoGraf

        Nadmorska Diablica
        • Jun 2007
        • 1491

        #4
        Skombinuj trochę kasy i udaj się do specjalisty, jeśli przeszłość stanowi dla Ciebie jakieś obciążenie. Problemów natury egzystencjalnej nie rozwiąże przelizanie kogokolwiek.

        Skomentuj

        • polonia2000
          Świętoszek
          • Mar 2009
          • 7

          #5
          Myslę, że ważnym faktem jest też to że nie mam dziewczyny... Spowodowane jest to, moim zdaniem, innym faktem który może mieć wpływ na moje problemy czyli notoryczny brak czasu... Szkoła,Dodatkowe języki,trening,lekcje,spanie... szkoła, dodatkowa matma,trening,lekcje,spanie... Odrabianie lekcji których nie zdążyłem zrobić wczoraj,szkoła,trening,lekcje,LM XD, spanie... Teraz przydałby się ktoś mądry kto złożyłby to do kupy i wydał wyrok...

          Ale "za****stość" niema wpływu na mnie... Dodałem to tak przy okazji by ktoś nie zarzucił mi, że pewnie jestem własnie kujonem w pinglach i z syfami co to siedzi w domu 3/4 życia i potem się dziwi, że jest w tyle...

          Napisał toxicgirl
          mam jedno pytanie, jakie masz kontakty z ojcem i matka?
          Biją mnie XD
          0statnio edytowany przez sister_lu; 13-03-09, 05:22.

          Skomentuj

          • kicia!
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 629

            #6
            Jakie Ty możesz mieć problemy? Nie użalaj się nad sobą.
            Nie masz dziewczyny? A jaką byś chciał mieć, jakąkolwiek, byleby mieć, czy może jakąś fajną, inteligentną, wymarzoną? Na tą drugą trzeba poczekać.
            Zresztą, skoro mówisz, że w ogóle nie masz czasu, to może to i lepiej, że nie masz dziewczyny, bo na to też trzeba czasu, i to wcale nie mało..

            Skomentuj

            • kafufu
              Świętoszek
              • Feb 2009
              • 26

              #7
              moja pozycja w tej sytuacja wyglądałaby mało skomplikowanie - *******iłbym to cale zastanawianie sie nad zyciem, a ciagnął wszystko z chwili. wiem, wiem, malo pomocna sprawa : > ale czasem 'olanie wszystkiego' pomaga : > nie użalaj sie nad sobą

              Skomentuj

              • toxicgirl
                Banned
                • May 2006
                • 783

                #8
                no dobrze..skoro bylo to az takie trudne pytanie...


                mysle ze zamist siedzec na forum i uzalac sie nad soba, i robic problem z niczego powienienes poszukac sobie dupy i ja porzadnie zruchac. albo zapal ziolo, wypij litra wodki i odrazu bedzie lepiej

                Skomentuj

                • kafufu
                  Świętoszek
                  • Feb 2009
                  • 26

                  #9
                  Napisał toxicgirl
                  powienienes poszukac sobie dupy i ja porzadnie zruchac. albo zapal ziolo, wypij litra wodki i odrazu bedzie lepiej
                  cholera, ideał dziewczyny ; /

                  Skomentuj

                  • polonia2000
                    Świętoszek
                    • Mar 2009
                    • 7

                    #10
                    Bardziej bym oczekiwał jakiejś rady (może ktoś to miał kiedyś?? może ktoś się uwolnił??) a nie pieprzenia w bambus za przeproszeniem Nie chcę być uważany za słabego maminsynka co sobie nie daje rady bo uwierzcie mi, że przeszedłem już w swoim życiu parę takich prób (sprawy rodzinne) po których się zbierałem i teraz się z nich śmeję. Lecz ta mnie męczy już któryś rok. Na początku to bło taki uspokajanie się ,,spokojnie masz 14 lat czym ty się przejmujesz, jeszcze kupa czasu...", "masz 15 lat...","16","17..." i jakoś dalej nie moge się uwolnić... Coś jest nie tak

                    Napisał kafufu
                    moja pozycja w tej sytuacja wyglądałaby mało skomplikowanie - *******iłbym to cale zastanawianie sie nad zyciem, a ciagnął wszystko z chwili. wiem, wiem, malo pomocna sprawa : > ale czasem 'olanie wszystkiego' pomaga : > nie użalaj sie nad sobą
                    I to jest rada XD

                    Skomentuj

                    • daj_mi
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 4452

                      #11
                      Nie no, wszystko z Tobą w porządku, nie?
                      Tylko masz za dużo osobistych rozkminek, wrzuć sobie na luz, mniej gadaj, a na pewno jakaś na to poleci.
                      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                      Regulamin forum

                      Skomentuj

                      • polonia2000
                        Świętoszek
                        • Mar 2009
                        • 7

                        #12
                        Napisał daj_mi
                        Nie no, wszystko z Tobą w porządku, nie?
                        Tylko masz za dużo osobistych rozkminek, wrzuć sobie na luz, mniej gadaj, a na pewno jakaś na to poleci.
                        To, że jest w porządku to wiem Tylko za dużo myślę...

                        Skomentuj

                        • Tott
                          Świętoszek
                          • Feb 2009
                          • 42

                          #13
                          Też tak czasem mam.Nazywam to melancholią.Dobrze się uczę
                          parę dziewczyn się za mną ogląda tylko zawodowo sportu nie uprawiam(ping-pong u siebie tylko).Ogółem to zalecam wyrwanie się
                          z rutyny.Noo...znalezienie dziewczyny to bardzo dobry pomysł.Tylko
                          jakiejś poważnej a nie takiej z obozu.Ja jak czuję się zapracowany
                          i ogólnie nie mam sensu istnienia to:
                          1.Oglądam filmy do późna popijając(NIE upijając się) wino i słucham
                          spokojnej muzyki.
                          2.Głupio brzmi ale jak jest ciepło to po prostu rozkładam się na hamaku i patrząc w chmury rozmyślam o wszystkim
                          3.Gadam sobie z zaufaną kuzynką na GG
                          4.Biorą gorącą kąpiel także słuchając muzyki

                          Po czymś takim z reguły czuję się lepiej.A jeżeli to nie podziała
                          to opuść trening i olej pracę domową.

                          Skomentuj

                          • kafufu
                            Świętoszek
                            • Feb 2009
                            • 26

                            #14
                            Napisał Tott
                            1.Oglądam filmy do późna popijając(NIE upijając się) wino i słucham
                            spokojnej muzyki.
                            2.Głupio brzmi ale jak jest ciepło to po prostu rozkładam się na hamaku i patrząc w chmury rozmyślam o wszystkim
                            3.Gadam sobie z zaufaną kuzynką na GG
                            4.Biorą gorącą kąpiel także słuchając muzyki.
                            do filmu dodaj cygaro i kumpla, reszte punktow wypieprz (no moze poza kąpielą)

                            Skomentuj

                            • polonia2000
                              Świętoszek
                              • Mar 2009
                              • 7

                              #15
                              Napisał kafufu
                              do filmu dodaj cygaro i kumpla, reszte punktow wypieprz (no moze poza kąpielą)
                              No... Fajnie jest się czasem wykąpać XD
                              Dzięki za rady... Ja stwierdziłem przed chwilą, że będę właśnie unikał myślenia (a hamak odpada... mieszkam w bloku XD)

                              Skomentuj

                              Working...